Prezesa Sony Computer Entertainment Kaz Hirai w wywiadzie udzielonym BBC stwierdził, że Playstation 3 w końcu znajdzie się na pozycji lidera wśród konsol obecnej generacji. Pokona Xboksa 360 i Nintendo Wii na najważniejszych rynkach. Pan Hirai roztacza wizję przyszłości Playstation 3 mniej więcej taką samą jak dla słynnego poprzednika PS2. Prezes dodał także, że cel ten osiągną między innymi dzięki długiej żywotności ich najnowszego dziecka. Dodał, że ekspansja PS3 dopiero się rozpoczęła i powiedział: ...jestem przekonany, że po dziesięcioletnim cyklu żywotności (konsoli) będziemy mieli bazę użytkowników taką jaką zakładaliśmy i z całą pewnością będziemy na pozycji lidera
Czy przewidywania Sony są słuszne? Playstation 2 rzeczywiście sprzedawał się fenomenalnie i nawet po premierze PS3 mógł (nawet na japońskim rynku) pochwalić się czasem lepszymi wynikami sprzedaży. Ale czy dziesięcioletni cykl życia Playstation 3 nie jest zbyt optymistyczny?
Kaz Hirazi uważa również, że pięcioletni cykl życia konsol w przypadku obecnej generacji będzie dłuższy (stąd słowa o całej dekadzie), ale Sony już planuje następcę Playstation 3.
Widzę na niebie klucz latających prosiaków na czele leci Kaz Hirai i jego pobożne życzenia.
10-letnia żywotność konsoli jest dla mnie równie wiarygodna jak tygodniowa żywotność muszki owocówki.
dałeś ciała na całej linii, Drosophila melanogaster zdolna do rozmnażania jest po circa 2-3 tygodniach, a jako że trupy nie rozmnażają się płciowo to musi do tego czasu być zywa :Dale co do konsoli to nieświeta prawda ( mam alergię na konsekrowane obiekty 😀 )
10 lat to delikatne przegięcie, 5-7 moim zdaniem absurdalny max żywotności. No chyba, że nie planuja wydania PS4 wcześniej niż własnie po tych 10 lata „panowania” ps3 😛
Gdyby sytuacja X’a360 była taka jak pierwszego klocka a Wii byłoby w sytuacji jaką miała z GC to wtedy PS3 z pewnością by miało tak komfortową sytuację jak z PS2. . . Ale czasy się zmieniły.
Nikt nie zabroni Sony trzymania na rynku PS3 i supportowania tejże konsoli, tylko co jeżeli Microsoft wyda nowego X’a (720 ? :P), który będzie dysponował nową technologią oraz nintendo ze swoim Wii 2 (ale głupio brzmi :D)? Sony raczej nie będzie miało innego wyjścia bo nikt nie kupi już tego „starocia”(choc mogą dodac przystawki :P). Ale im dłużej konsola na rynku tym (chyba) lepiej.
taaa planuje to znacxzy że za 3 lata będziemy zna wylgad ps4 za 4 lata będzie pokazane na i pokażą spacyfikacje techniczna E3 za następne 2 lata wyjdzie czyli ps4 (lub jakoś inaczej) wyjdzie za 10 lat ;pale to że ps3 starczy na 10 lat już dawno słyszałem
Niech się przynajmniej postarają dobić do dziesięciu lat. Nie chcę zmieniać konsoli co dwa lata
Widzę klucz. . . Czyli ,,fanboje” X-pudła w akcji. 10 lat ps3 jest całkiem możliwe i JEŚLI sony poprawi swoją politykę (,,ekskluziwy” itd) to ps z pewnością będzie liderem. Zresztą ps4 może wyjść za powiedzmy 6 lat a ps3 może dalej być konsolą na ktora będą wychodzić gry(IBM) a x-360 już nie będzie na rynku(60- płyt dvd obok, słaby proc itd. ). Pamiętajmy też ,że wielu użytkownikow ps2 jeszcze nie wybrało nowej konsoli . A przecież mając dobre doświadczenia z ps2 będzie wolało konsolę sony. . .
A co ma fanbojostwo do tego? Żadna konsola nie ma takiej żywotności. Ani PS3, ani X360, ani żadna inna przedtem. Za szybko technologia się rozwija. Złote lata każdej konsoli to 5-6 lat. Potem już tylko godna (lub nie) starość.
ps3 może i działać spokojnie lat 15 ale musi mieć naprawdę dobre gry, czego w tej chwili jej brak.
dokładnie, cujo się rozłożył z tą muszką 🙂 chyba ze taki był cel. . ?:PDlaczego uważam 10letni okres żywotności za zbyt długi? Bo gracze docelowi lecą na bajery. A grafika na Pc już za 3lata bedzie bić konsole – to normalne. Trzeba więc wprowadzić nową generacje, by przebić konkurencje. . itd.
Bardzo ciężko to skomentować. Sony nie jest jedyną liczącą się konsolą (na szczęście) i będzie musiała rozdawać za darmo konsole i gry żeby pokonać rywali. Na razie twardo się trzymają z ceną i nie rozumiem czym oni chcą zdetronizować konkurencję. Gry obecnie wychodzą „prawie” na wszystkie konsole więc z czym do ludzi?. Gdzie obniżki? M$ zrobiło krok i to całkiem zachęcający. Sony chyba wierzy w cuda. Sony musi się już przyzwyczaić, że M$ napewno nieodpuści i musi bardziej postarać się, by przyciągnąć ludzików do siebie. 10 lat to sporo jak na tak szybko rozwijajacą się technologię. AMD już zapowiada procesory 6 rdzeniowe do 2009 i 12 rdzeniowe do 2011 roku. Karty graficzne zmieniają się co 2 lata i są jeszcze wydajniejsze. Cena BR idzie ostro w dół, więc niedługo zobaczymy je w swoich blaszakach.
Zanim PS3 dozyje dziesieciu lat, to ja bede lezal podlaczony ukladem nerwowym do jakiejs wirtualnej rzeczywistosci, a rodzina bedzie mi wycierala cieknaca z ust sline 😉
za 10 lat to ja będę miał następce następcy xbox360 a o ps3 nikt nawet nie będzie pamiętał, bo jej możliwości za 10 lat to będą na poziomie kompa za 10zł(za 10 lat)
Jedyna konsola, ktora na dzien dzisiejszy ma jakiekolwiek (a i tak bardzo marne) szanse na przetrwanie w swojej popularnosci przez 10 lat to DS. Ten handheld juz kiedy wychodzil na rynek, byl – nie liczac touch screena – technologicznym badziewiem z epoki kamienia łupanego. Jak to wygląda teraz, po 4 latach od premiery chyba nie musze mowic – ponad 70 milionow nabywcow swoje robi, a to oznacza, ze jest dla kogo robic gry, tym bardziej, ze PSP dla Dual Screena nie jest zadnym zagrozeniem, majac 40 milionow sprzedanych sztuk straty do kieszonsolki Nintendo!Od biedy jeszcze w Wii moznaby upatrywac ewentualnego kandydata do peztrwania przez 10 lat. Poki co Nintendo po poltorej roku od premiery nawet o złamanego centa nie spuściło z ceny, więc musi mieć ku temu jakieś podstawy. Z resztą – 20 milionow klientow w ciagu tych kilkunastu miesiecy mowi samo za siebie. Watpie jednak by Wii powtorzylo sukces DUal Screena, ale kto tam wie. Mimo wszystko, bardzo agresywna konkurencja na polu stacjonarek moze to utrudnic. A PS3 i X? 6-7 lat i do piachu. Na wiecej nie liczcie.
Te wszystkie słowa z ust Kaz’iego Hirai padły po to, aby podniecić fanboy’ów i podgrzać atmosferę na polu walki next-genów. Wiadomo, że PS3 tyle nie uciągnie, 10 lat to duża przesada. To jest dobry chwyt dla ludzi, którzy o technologii nie mają zielonego pojęcia.
PS2 zostało wypuszczone w 2000 roku. Biorąc pod uwagę, to jak się w tej chwili sprzedaje jest całkiem prawdopodobne, że za trochę ponad półtora roku jeszcze będzie sprzedawana. To da 10 lat życia konsoli. Przecież nikt nie powiedział, że PS4 wyjdzie za dziesięć lat, tylko, że za dziesięć lat PS3 będzie jeszcze ‚żywa’, tak jak PS2 teraz. Nie, nie jestem fanbojem, nie posiadam żadnej konsoli.
technologia coraz szybciej sie rozwija. . . prownaj skok wydajnosciowy pomiedzy rokiem 80 i 90 , a 90 i 2000. Te 10 lat trwania ps3 jest nieosiagalne.
Odsyłam cię do postu nr 4. cornage’a. Prawda jest taka, że PS3 ma duzo większą i mocniejszą konkurencje, dlatego daje jej max 6 może 7 lat „życia”. PS2 miało taką konkurencje, która pozwoliła na taki sukces. Sony będzie naciskane przez (głównie) M$, który wypuści w niedalekiej przyszłości nowego X’a, a jedyną odpowiedzią na taki ruch jest jedynie nowa konsola.
Naprawdę tak szybko się rozwija?Od GeForce 3, czyli od wprowadzenia Pixel Shaderów, nie było żadnej rewolucji, tylko ewolucja.
tyle ze ja pisze o czyms innym. . . zwroc uwage patrzac na dekady, w jakim tempie wzrastala moc komputerow. . im pozniej tym wzrost jest wiekszy.
No tak, zdominowałeś dyskusję celną i wyczerpującą argumentacją, niszcząc w drobiazgi rację interlokutora i wytrącając mu z ręki wszelkie atuty w polemice :)W tym momencie każdy bez wyjątku przyzna Ci rację: tak, technologia zaiste rozwija się bardzo wolno!;)
Owszem, rozwija się wolno. W tej chwili mamy czwartą generację shader model, cóż ona takiego potrafi czego nie potrafiła trzecia? Jak dotąd nie pojawiła się żadna gra, która by wykorzystała to, co w SM4 jest potencjalną siłą – czyli geometry shader, bo po prostu sprzęt jest na to za słaby. IMHO ten ‚pęd technologii’ brnie w tym samym kierunku w jakim pędził Intel ze swoimi Pentium IV gry podnosił ilość GHz, w pewnym momencie po prostu więcej się nie da. Z kartami graficznymi powoli dzieje się to samo. Za życia PS2 skok był większy niż teraz imho – wtedy właśnie były wprowadzone shadery, a PS2 mimo wszystko jakoś to przeżyła. Ja byłbym o PS3 spokojny, choć co naprawdę będzie to trzeba poczekać i zobaczyć 🙂
Dla ścisłości, można mnie uznać za fanboja(nienawidzę Microsoftu, kocham Open Source;)). Nie posiadam żadnej konsoli, aczkolwiek kusi mnie PlayStation 3, nie mniej gadanie o 10-letniej żywotności konsoli nie zależy od Sony, ale od developerów. Jeżeli oni będą wspierać swoimi naprawdę dobrymi grami to konsola może i „przeżyje” dłużej i to samo się tyczy do konsoli Xbox 360, im dłużej wspierana przez developerów, im więcej ludzi będzie chciało na niej grać tym konsola dłużej utrzyma się na rynku. Jedyne co Sony i Microsoft może zrobić by pomóc swym „dzieciom” to pomóc w postaci dokumentacji programowania na ich sprzęt. No, już tu nie mówię o przekupstwie, bo to i tak może mniej zdziałać niż dokumentacja. Co jeżeli ludzie zniechęcą się nad programowaniem na Cella? Już lepiej wydać obszerny podręcznik za darmo dla developerów, na pewno więcej zdziała niż rzucanie kasą na lewo i prawo. Oczywiście zostaje jeszcze reklama, której tutaj muszę(niestety) pogratulować Microsoftu, spisali się na medal.