Playstation 3 sprzeda się słabiej niż Gamecube albo będzie liderem rynku w 2011 roku

Ja mysle ze moze skonczyc jak 3DO – PS3 takze jest najdrozsze, takze ma nieco wiekszy potencjal sprzetowy, ale nim zdazy go wykorzystac na dobre to pojawia sie nowe konsole nast generacji od ich rywala(i) 🙂

Znów spekulacje, znów nagłówki sugerujące upadek PS3. Kto ma w tym inmteres. Czytając niektóre striny można się zdołować. Gdybym nie siedziałw tym interesie i nie wiedział co w trawie piszczy, nigdy bym nie kuoił PS3. Żałosne. Jestem w 99% pewien, że liderem na tym poletku będzie PS3-nie mam co do tego żadnych złudzeń. To, że GCN sprzedał się lepiej od PS3 w USA w pierwszych miesiącach od premiery nic nie oznacza(szczególnie biorą pdo uwagę jej ówczesną cenę). DC, 3DO tez się dobrze sprzedawało. Dlaczego wszyscy widzą „słabą” sprzedaż PS3 w kontekscię liczb sprzedanych x360 w przeciągu dwóch lat, czy Wii, która nie jest żadną konkurencją dla PS3 czy X0. PS3 sprzedaje się bardzoi dopbrze, analogia do PSX czy PS2 widać gołym okiem. Pamiętam jaka nagonka była na PS2. Zupełnie to samo. Po co DVD, mało gier, trudna w programowaniu. Tak, tylko, że po dwuch latach od premiery zaczeła się konktretnie sprzedawać, pomiomo tego, ze na rynku był wtedy Xbox, aż pękło 120 mln:0. Nie martwię się o PS3, tylko o to co się dzieje w medaich, a jak wiemy one potrafią trochę zepsuć atmosferę.

porównywanie PS3 do 3DO to zupełnba farsa, wypływająca zupełnie z nieznajomości tematu. Radziłbym grać zamiast filozofowa i bawić się w proroka.

Moze napisalbys dlaczego to zle porownanie? Chocby co takiego oferuje PS3 czego nie ma xbox albo PC ? Pisalem to pol zartem, pol serio, bo wiem ze sa roznice (chocby marka Sony), ale. . . Ja bym powiedzial ze farsa jest porownanie tej sytuacji do sytuacji PS2 vs XBOX 😛 Chocby temu, ze teraz MS na tym poletku jest o wiele silniejszym rywalem, poza tym ich konsola wyszla wczesniej. . . Wiem tyle, ze DC upadlo glwonie dlatego ze PS2 mial pare HITOW oraz byl takze najtanszym odtwarzaczem dvd na rynku. . . Moze z blu-ray bedzie podobnie, moze nie, to sie dopiero okaze, a HITOW exclusive poki co PS3 zwyczajnie nie ma. .

ja myślę ze jeśli ps3 nie padnie(a na to sa małe szanse) to wszyscy będziemy sie zagrywać na przełomie 2008/2009 w pestrojke. to pisze ja posiadacz xbox360 i osoba która odsprzedała ps3 po 3 tyg:) <<tyle ze jeszcze kiedyś kupie ps3 mam nadzieje za będą już pady z wibra

krewki:co to są dla ciebie hity? HALO 3? dla mnie to jet gówno. Nie widze na X0 nic prócz GOW i ew. Bioshock. Nie ma na tej konsoli gier, które prócz szumyu medialnego mogłby nosić mian hitów. Nie będę kupowal konsoli M$ dla 2 czy 3 gier. Dla mnie hitem jest np: motorstorm-genailny, Heavenly Sword-świetna giera. Resistance -tez niczego sobie tytuł. Wiesz jednak na czym polega ich problem, ze nie ma ich na X0. Gdzie pewnie byłby hitami od razu. Pytasz się co ma PS3 czego nie ma X0? To wszystko własnie czego nie ma X0. Prócz samego już sprzetu, ma wierną flotę, która wkrótce kupi ten sprzęt. Jestem tego najlepszym przykładem. Jestem graczem od 20 lat, mam pieniądze, a nigdy nie kupię konsoli M$. Pytasz dlaczego?, bo tak-poprostu. Sony nigdy mnie nie zwiodła, mógłbym jeszcze spokojnie grać na PS2-rozumiesz?-to jest główna siła Sony, ci coi twego nie rozumieją będą niedługo szlochać do poduszki, ze swoimi X360. Baza zagorzałych zwolenników. Gdzie jest 120mln ludzi, którzy kupili PS2? Część kuopiła X0, część Wii, część nie kuoi żadnej konsoli, a gdzie reszta? Czas pokaże. To jest to, czego nie ma M$, który prócz rwania zysków, nie ma, nie miał i nie będzie miał żadnej misji. Sam znam kilku ludzi, którzy czakają z zakupem PS3 do pierwszej obniżki ceny. Mówie im -(całkie szczerze), kup X360. Wiesz co słyszę? -Żartujesz?Jak będzie zobaczymy. Zobaczymy w tedy kiedy na PS3 zaczną wychodzić gry multi, które zaczą byc pisane pod poznana już architekturę PS3. Pamiętam kiedyś jak chciano zniszczyć PS2-sytuacja identyczna do tej. Ulubiony cytat durni „PS2 leci tylko na marce PSX” itd, słyszę to już po raz drugi, penie usłyszę za parę lat to znów. Dramat. Wybacz, ale ide grać na PS3, na konsoli, na której nie ma gier hahaha

krewki ,,, PS3 bedzie miec Home. Trzeba przyznac ze to cos naprawde fajnego. Skoro jednak w najbardziej optymistycznej wersji konsola rozwinie skrzydla dopiero za trzy sezony to juz jest skazana na porazke. x360 bedzie wtedy miec juz 6 lat. MS wypusci nowa konsole, 100x wyjadniejsza, z swoja wizja „Home” i Bog wie z czym jeszcze. Kto wtedy w 2011 kupi 6 letnia Playstation 3?

Moim zdaniem pomysł z ps3 jako liderem rynku jest zwyczajnie śmieszny. . . konsola od roku leci w dół i jest coraz gorzej, nie odbije sie od dna, powtórzy historie dreamcasta i będzie miała w 2011 roku grono wiernych fanów ale niszowe i sony juz nigdy nie wypuści konsoli telewizyjnej. Nintendo ponownie osiądzie na tronie i wypuści Wii 2 z 16 rdzeniami, sterowane falami mózgowymi.

mcg:Nie pisalem ze na PS3 nie ma gier – ale nie ma niezaprzeczalnych hitow exclusive, te o ktorych ty wspomniales to wysoka jakosc, ale spotykana takze na innych sprzetach. Zarzucasz mi filozofowanie i prorokowanie, ale sam tez opierasz sie na emocjach, na tym ze ludzie bardziej patrza na marke, przywiazuja sie do produktu a nie sledza stan rynku. Myslisz ze te 120mln ludzi mysli tak jak ty ? Pewna czesc tak, ale jak duza ? To jest wlasnie pytanie. Ty na podstawie doswiadczen ze znajomymi myslisz pewnie ze wiekszosc, ja zdecydowanie nie. Ja mysle, ze ludzie sa czesto pragmatyczni. X jest tanszy, ma wiecej gier, ktore jakoscia tak nie odbiegaja (i co wazne raczej nie beda odbiegac) od tych na PS3. To juz nie jest taka walka jak PS2 vs XBOX. . Sony jest troche jak polski ligowiec – strzela z calej swojej sily tam gdzie lepiej bylo lekko przelobowac 🙂

mcg- wiesz problem w tym, że nie liczy sie to co dla ciebie jest hitem, a co shitem. Ważna jest liczba sprzedanych egzemplarzy gry na daną konsolę. A tu liczby mówią, że HALO 3 nie jest odpadkiem powstałym w wyniku procesu przemiany materii, który jest wydalany z organizmu przez odbytnice tylko jest jakby nie było hitem. I nie ma znaczenia czy ci się to podoba czy nie. Gra się sprzedaje lepiej niż uznany przez ciebie za hit GoW więc tym bardziej jest hitem.

Znowu ta sama śpiewka. Mali, sfrustrowani fanboje i niedobra, stronnicza Valhalla. „Jak ona może, przecież PS3 ma się bardzo dobrze, prowadzi na rynku i jest na nią masa gier! Skąd ciągle te oszczercze newsy?!”

sony ma jeszcze troche czasu i pare fajnych gier przed sobą ale liderem w przeciągu 2 lat nie zostanie M$ za mocno stoi na nogach i także się rozpędza a za dwa lata może już byc za póżno moim zdaniem tu nie chodzi o cenne konsoli tylko o gry nie ma wielu dobrych gier nie ma wysokiej sprzedazy co jest takiego w x360 ze latwo sie programuje w ps3 nie. Ta wojna nie polega na mocy i wydajności konsol tylko na liczbie dobrych gier na wylacznosc i z tego względu może byc jeszcze ciekawie mam nadzieje

rajkonen : Oczywiscie, ze chodzi o gry, ale jesli masz rownie dobre tytuly na dwie platformy to raczej wybierzesz ta tansza, to chyba oczywiste. . . Sam wolalbym, zeby wygralo Sony, bo nawet nie smieszy mnie to, gdy mcg pisze ze oni maja misje, a MS to tylko skok na kase – bo cos w tym jest, w koncu m. in. zdecydowali sie na ambitniejszy projekt i wzbudzaja wiecej sympatii. Tylko ze wyglada na to, ze tej ambicji moze mieli zbyt wiele. . .

to, ze jest stronnicza to wiadom już od dawna, jak zresztą wiele innych stron, wystarczy popatrzeć na wybrabe tytuły. Mam czasim wrażenie, że wy naprawdę chcecie, zeby na rynku był tylko i wyłącznie M$-o to chodzi ludziom?, bo nie kminię? Za długo była liderem na rynku?, za dużo razy was zawiodła? Jedyna konkurecja dla M$ to Sony i chamską się ją upokarza na każdym możliwym kroku. Dlaczego nie ma takich newsów, jak to, ze Capcom zamierza supportować gry na PS3 i odwraca się od ex. dla X0?ps. to, że kolejny FPS HAlo3 sie sprzedaje nie oznacza, ze jest czymś wyjątkowym, W dzisiejszych czasach sprzedają się towary wypromowane, wiadomo, że harrypotterowskie masy nie myślą i można im wcisnąć gówno. Wystarczy zobaczyć na noty na stronach netowych. Wszystkie w granicach 10 dla HAlo3, pomimo, ze wiele rzeczy w grze kuleje i sami recenzenci o tym piszą-więc o co chodzi?. Co prawda już widziałem 7 dla HALo3 (dla mnie 8), ale to sa sporadyczne przypadki.

Widać mcg, że nie kminisz. I to wcale a wcale. Skąd mają się pojawiać pozytywne newsy na temat PS3 skoro konsola ta przeżywa nieciekawy okres? Skoro dobrych wieści na jej temat tyle co kot napłakał?A ty co? Z wiatrakami walczysz? Ostatni sprawiedliwy? Twoja ukochana konsola nie jest na szczycie (a przecież powinna) i to cię tak frustruje, że wszędzie spisku szukasz i niesprawiedliwości?Wyluzuj trochę bo się zapędzisz i niedługo będziesz walczył ale nie będziesz już wiedział o co.

Fani Nintendo majacy wczesniej NES i SNES tez pewno nie mogli przebolec, ze ich 64bitowa konsola przegrywa z PSX i Saturnem, choc ma takie hity jak Mario 3d, Turok czy ISS. . .

Myslisz, ze ja sadze ze SNES byl 64bitowy ?

Czy to tak trudno zrozumieć chłopaki? Sentyment do PS2 pozostał. To tak jak z meczem Polska&Niemcy lub Legia&Widzew. Ja do Niemców nic nie mam a żal pozostaje gdy Polska przegrywa mecz. Tzn. , że ja jestem fanboyem zespołu Polskiego, Legii ?? Bez sensu. To określenie (fanboy) jest troszkę złośliwe i nie na miejscu. Obie konsole są ok, ale ja osobiście kibicuję Sony. To źle? Czy przez to dostanę kilka negatywnych minusów? Bez jaj. Cujo fani Sony ubolewają nad wiadomościami o nie ciekawej sytuacji Sony. Czy zasługują na miano (fanboy)? Ja nie walcze z wiatrakami. Wiem jaka jest sytuacja, ale i tak nadal kibicuję Sony. Czy będzie ono liderem czy nie i tak lubię tą markę.

a ja jak to czytam, to tylko cieszę się jak dziecko, że na PC też są zwolennicy Intela i AMD, fani Radeonów i GeForce’ów, ale tak brzydko ze sobą nie rozmawiają 🙂 i trochę nawet żal mi fanów Sony, bo nie mają oni w tym momencie żadnych argumentów i dopóki nie wyjdzie MGS4, Killzone 2, następne FF czy cuś tam, to pozostanie im tylko agresja i psychologiczny mechanizm „kwaśne winogrona-słodkie cytryny”. Z pozycji neutralnej osoby, która nie kibicuje ani MS ani Sony, widać doskonale, że w tym momencie Sony naprawdę nie ma z czym do X0 wystartować. I to widać w danych sprzedaży. I lepiej żeby to się zmieniło szybko, bo Microsoft jako monopolista już pokazał się od nienajlepszej strony.

chlopaki. . . ja powiem tylko tyle. kiedys bylem fanem wielkiego N (pegasus pozniej n64) pozniej sie przezucilem na starego dobrego psxa(kochalem ta konsolke)pozniej bylo ps2 a teraz jestem tak zwanym fanboyem X360 🙂 i niczego nie zaluje. nigdy nie myslalem ze przekonam sie do microsoftu kiedys zreszto bylem ich wielkim przeciwnikiem,jeszcze za czasow xboxa. kupilem se konsolke 360 dosc niedawno, jakies 4 miesiace. Najpierw zastanawialem sie nad ps3 lub 360 albo wii. i wiecie czemu nie wybralem ps3?!Ja wielki fan Sony. . . Dlatego ze Sony poprostu zaczelo SR#C na swoich fanow i leciec w H!JA!!!!A to wysoka cena konsoli a to opoznienie wydania,strate sporo exclusivow itd. . . . Trudno powiedziec ale Sony chyba dostanie ostro w dupe w tych wojnach konsol. . . Tak jak mowiliscie wyzej to nie tama sam wojna co kiedys(ps2xbox) a pozatym mysle ze microsoft wylozy naprawde gruby hajs i bedzie walczyl do konca. . . .

Darek295—> jest różnica między rozczarowaniem/ubolewaniem fanów sony z powodu złej sytuacji (czyt. małej ilości gier –> niskiej sprzedaży konsoli), a szukaniem wszędzie spisków, zarzucaniu stronniczości, agresywnej dyskusji etc. Te ostatnie nazywam fanboystwem i zawsze będę tak nazywał. Żeby było zabawniej – też kibicuję sony, choć nie mam żadnej konsoli. Po prostu Sony wydaje mi się sympatyczniejsze. Co nie zmienia faktu, ze wszystkie newsy które do nas ostatnio docierają są po prostu niedobre dla Sony więc trudno żeby tu mówić o doskonałej sytuacji w jakiej jest firma i jej konsola. Zaklinanie rzeczywistości nic tu nie pomoże. mcg—> herbatka z melisy wskazana. Na skołatane nerwy. Może wtedy ton Twojej dyskusji będzie bardziej w stylu dyskusji toczonych na tym serwisie, a nie pieniacko-chamskiego znanego z innych miejsc naszego internetu. I proszę nie zarzucaj mi stronniczości w swoim następnym komentarzu, bo nie przypominam sobie, żebym miał jakikolwiek interes w byciu stronniczym, zarówno na jedną jak i drugą stronę. A skoro mówisz, że grasz już od 20 lat to powinieneś wykazać się większą dozą umiaru w dyskusji, a nie „gotować się” jak jakiś gimnazjalista z burzą hormonów w rozkwicie. Wybacz ale ton Twoich wypowiedzi inaczej nie pozwala mi tego ocenić.

@opalen – czytaj ze zrozumieniem. . . . @mcg – Sam przyznałeś, że jesteś fanboy’em, więc nie ma sensu komentować tego co i jak mówisz. Ale powiem Ci jak sprawa wygląda z mojej perspektywy. Najpierw przedstawię swój portret psychologiczny 😉 Ważne jest tu, że jestem Linuksowcem. Nie mam na swoim kompie żadnego Windowsa (choć zamierzam zainstalować, bo mi gier brak ostatnio – siła wyższa (i chyba dowód na to, że nie jestem systemowym ślepcem)) i to od jakiegoś czasu. Moje zdanie na temat produktów MS np. pt. Vista czy DX10 możesz znaleźć na V i zobaczysz, że ich serdecznie nie trawię. Jednocześnie nigdy nie miałem konsoli. Ba, zawsze uważałem je generalnie za bezsens (głównie z powodu pada do którego jakoś nigdy nie mogłem się przekonać – może dlatego, że rzadko miałem okazję go używać, a co za tym idzie nie miałem szansy się doń przyzwyczaić). Kiedy nadeszła nowa generacja stało się jednak jasne, że na pecety wychodzi coraz mniej gier (a nawet jeśli to w drugiej kolejności) a co za tym idzie konsole to przyszłość. Przynajmniej przyszłość tej generacji, ponieważ nadal uważam, że następna albo następna po niej przyniesie już konsole będące pełnoprawnymi komputerami osobistymi. Jakby się troszkę uprzeć, to już nimi są. Teraz po wstępie, do rzeczy:PS3 ma jeden wielki problem. Jest zrobione na wyrost, co skutkuje m. in. wysoką ceną. Najwidoczniej nie ma obecnie możliwości skorzystać z tej mocy. Co z tego, że PS3 jest teoretycznie potężniejsze niż X, skoro ta moc jest tylko i wyłącznie na papierze? Gry na X’a wyglądają równie dobrze jak te na PS3, więc czym Sony chce mnie przekonać? Nie trafia do mnie argument, że „jeszcze kilka lat i developerzy nauczą się tworzyć pod PS3 i wszystko będzie cacy”. Po prostu nie pasuje mi takie postawienie sprawy. W tym momencie mam całkowite prawo zachowywać się jak ignorant – jak typowy end-user i stwierdzić, że nie obchodzi mnie dlaczego PS3 jest droższe, dlaczego nie ma na tą konsolę gier, albo dlaczego na tytuł Y (bo przecież nie „X” ;D) mam czekać dłużej niż „ci od konkurencji”. Interesuje mnie sam fakt. Swoją drogą bardzo ciekawe jest to, że Sony poszło bardzo mocno w stronę grafiki, i generalnie hi-tech’u, podczas gdy takie Nintendo udowodniło, że wcale nie to się liczy (MS w zasadzie zrobił to co Sony, ale bardziej „z głową”, czyli korzystając z technologii dzisiejszej, a nie tej z „bliżej nieokreślonej przyszłości”). Myślę, że z każdą kolejną dorosłą grą wychodzącą na Wii konsola wielkiego N będzie coraz mocniejsza. Ale nie o Wii się tu rozchodzi, bo to przecież zupełnie inny target. Podsumowując – PS3 jest od X’a droższa, jej przewaga technologiczna nie przenosi się bezpośrednio na jakość grafiki w grach, gry na nią pojawiają się z opóźnieniem, a exclusive’y, na które nie będzie bata „kiedyś będą”. Przykro mi, ale tak to właśnie wygląda. Heh, interesujące, że właściwie kiedyś miałem podobne podejście w stosunku do Linuksa jak Mcg w stosunku do Playstacji. Na szczęście się z tego wyleczyłem i teraz, choć jestem nadal wielkim fanem tego systemu, to widzę jego wady i problemy. I takiego wyleczenia i Tobie życzę Mcg.

Ech. Wszyscy piszący tutaj, to ludzie, którzy wybrali którąś z konsol. Ktoś wybrał PS3, ktoś wybrał X360, ktoś wybrał Wii. Lecz ktoś musiał być chyba przekonany, co do tego, którą konsole kupuje. Musiał mieć argumenty za i przeciw. Ale kiedy kupił już konsole, były tylko argumenty za, a konkurencja miała same wady. Takie jest patrzenie człowieka, który kupił jedną konsole. Ten, który kupił dwie, bądź trzy konsole ma za i przeciw dla każdej z konsol. Jedynie wypowiedzi takich posiadaczy mają moje uznanie. Sam jestem za PS3 całkowicie(zignorujcie to). Dlaczego? Bo mam jedynie tą konsole, a X360 nie będe kupował, bo po pierwsze: Nie mam już kasy na drugą konsole(wole wydać na jakieś gry na PS3), po drugie: Uważam, że PS3 wygra wojne konsol. Nie będe pisał dlaczego, bo byłoby tego sporo. Tak samo jakby ktoś miał X360. Np. Mam X360 i nie kupie PS3, bo nie mam kasy(wole zainwestować w gry na X360) i uważam, że X360 wygra wojne konsol. Nie będe pisał dlaczego, bo byłoby tego sporo. Każdy ma swoje za i przeciw. Sam jestem fanboyem Sony, ale teksty typu: „Walić X360! PS3 wygra!” są poniżej poziomu gracza konsolowego. Wszyscy mamy konsole! Powinniśmy być bardziej scaleni. Rozumiem, kłótnie i sprzeczki, która konsola wygra. Ale wulgaryzmy? Według mnie naszym przeciwnikiem są PC-towcy, którzy uważają, że konsole są dla dzieci. Mam 13 lat i możecie nazwać mnie dzieckiem. Nie obchodzi mnie to. Jeden gracz ma 5 lat, drugi 15, a trzeci 39. Jesteśmy jedną grupą konsolowców, którzy powinni dokopać PC-towcom w grach, w którcyh można grać zarówno na PC, jak i X360, bądź PS3. Uważam, że PC są do tworzenia gier, pracy, pisania dokumentów, a konsole do grania. Oczywiście możemy mieć PC, na którym pójdzie na max. detalach Crysis, ale zapłacimy za niego 10 000zł. A za dwa lata będzie trzeba dokupić karte graficzną, bo już nam Crysis 2 z lepszą grafą nie pójdzie. Jestem fanboyem konsol i przeciwnikiem gier na PC(no może oprócz strategii).

Wszyscy piszący tutaj, to ludzie, którzy wybrali którąś z konsol

I tu się mylisz. Ja nadal jeszcze żadnej konsoli nie posiadam. Nie jestem też na żadną z nich zdecydowany. X360 kusi mnie ładną grafiką i ciekawymi grami (z których najważniejszą dla mnie jest Mass Effect), ale z drugiej strony bardzo interesuje mnie Wii i nie wiem którą konsolę bym obecnie wybrał gdybym faktycznie stanął przed takim wyborem (na szczęście brak kasy w połączeniu z innymi wydatkami skutecznie mnie przed nim ratują). Szczególnie przy pojawiających się coraz częściej informacjach o dorosłych grach nadchodzących na konsolę N. Tak więc obecnie nie jestem człowiekiem „chwalącym swoje” – analizuję po prostu w co najlepiej byłoby mi ewentualnie wpakować pieniądze, a w co się inwestować nie opłaca.

Moim wyborem jest Wii za grywalnosc i PC za grafike Mam wiec wszystko czego potrzebuje. Dopóki developerzy z oszczędności robią gry na konsole i ich wersje na PC dopóty konsole takie jak x360 czy ps3 nie będą miały dla mnie sensu istnienia. . . Jeśli chodzi o pady. . . gram na nich od 10 lat i uważam ze myszka/joj + klawiatura to rozwiązanie, poręczniejsze, skuteczniejsze i dające większą frajdę. . . którą przebić może juz tylko Wiimote. Zal mnie bierze kiedy widze to celowanie na konsolach. . . strzelanka na padzie?? . . halo3 ?? 😀

opalen ==> grałeś na oryginalnych DualShock’ach albo oryginalnym padzie od X360 czy tylko na padach produkowanych na wzór w/w przez np Logitecha albo inne firmy dla PC? bo to 2 różne bajki . Klawiatura + mysz spoko, ale w określonych typach gier, zresztą ja np nie używam zwykłej klawiatury do grania tylko FANG’a i np grając w FPS’a gra dzięki temu jest bardziej dynamiczna i bardziej precyzyjna w celowaniu, jednakże bardzo miło grało mi się joypadem np w CoD3 czy Bioshocka i jakoś nie miałem problemu z celowaniem 🙂 gsa21a1 ==> widzisz, a ja myślałem, że wszyscy jesteśmy graczami, bez względu na jakiej platformie gramy i o grach mozemy pogadać, ale Ty jakoś bardziej wolisz wojny o to, na czym się gra a nie w co się gra 🙂 a co zrobisz ze mną? z osobą która gra w gry warte uwagi bez względu na platformę? mcg==> czy Ty pracujesz dla sony? bo nie wiem jak wytłumaczyć takie zaślepienie 🙂 na PS3 do dnia dzisiejszego brak jest tytułu wartego, aby zakupić tę konsolę. Gry, które warte są uwagi są też na innych platformach i najczęściej wyglądają na nich lepiej niż na PS3 i do tego kosztują mniej np RS:Vegas czy CM:Dirt. Jeśli wyjdą jakieś naprawdę warte uwagi gry na PS3 to konsola zawita pod moim dachem, ale jak do tej pory to nawet rezerwacji miejsca się nie doczekała, bo wszystkie super, hiper, bajer gry które miały się na nią ukazać okazały się przeciętniakami, w których często kuleje gameplay np Motorstorm,Liar czy Heavenly Sword itd.

Mcg- Najpierw spuść z tonu. Dotąd cię nie minusowałem raczej w tej dyskusji bo wolę spróbować cię przekonać niż kasować twoje posty, ale język masz za ostry. Obiecuje ci, że następne posty z wulgaryzmami będę tępił bez litości. Formatuj też posty i myśl co piszesz. To mówię ci już po raz trzeci i także po raz ostatni. Zobacz co sam napisałeś:

Ja mam kasę na wszytkie konsole

jak to podliczam to łapię się za łeb ile na to kasy idzie

To się zdecyduj. Masz kasy jak lodu czy nie. Skoro stać cię na wszystkie konsole to powinno być cię stać na gry na nie . A ty kupując gry tylko na jedną konsole już łapiesz się za głowę. Twoje wypowiedzi są nie konsekwentne. Skoro są negatywne newsy o X-boxsie ( nie twierdzę, że ich nie ma, bo są widuje je na Valhalli ) to czemu ich tu nie przytaczasz i nie podpierasz swoich informacji linkami źródłowymi. Na razie tylko rzucasz oskarżenia i miotasz się. Powtórzę też jeszcze raz to co mówił tu chyba Gunj, a ja się z tym zgadzam – nie zależy nam na porażce Sony, bo to oznacza monopol MS. Taki monopol na każdej platformie będzie katastrofą dla elektronicznej rozrywki. Radze ci też Mcg poczytać post Coppertopa, który jest nieco wyżej z numerkiem 25 – dużo mądrych słów tam padło. Chętnie bym mu dał jeszcze z jeden plus.

Zgadzam sie z Tobą mcg. Ja uwielbiam moje SONY. Jestem przywiązany do marki. Gdyby PS3 kosztował tyle co XBOX to i gry na XBOXa by nie pomogły jestem o tym przekonany. Mam konsolę od 1,5 miesiaca i gry: Resistance Fall of Man (cudo w kooperacji i singlu-poprostu miód) Motorstorm (ten tytuł akurat średnio mi się podoba, ale miło się gra) OBLIVION ( nie trzeba przedstawiać) a teraz giercuje w Colin: Dirt, no ale ok posiadacz PS3 nie ma w co grać bo nie ma HALO3 i Bishock. Potem zagram sobie w PES8, Assasin Creed, Uncharted Drake’s Fortune (perełka Exclusive) i mam gdzieś że w to zagram na awaryjnym XBOXie. Wolę więcej zapłacić i spać spokojnie. Mam BLURAY i HDMI 1. 3 podpięte profesjonalnym kablem do telewizora BRAVIA 1080P co daje mi opcję DEEP COLOR i przecudowną rozdziałkę. Tego nie da mi XBOX 360 Ta firma nie zbankrutuje i PS3 też. To ogromny japoński koncern który nei pogrzebie swojej konsoli. PS3 w Europie jest od marca. Pól roku w Europie i już myślą że przegra bój. Uncharted, GT i MGS4 postawią ją na nogi i nie muszę być analitykiem żeby to wiedzieć. Widzę po swoich znajomych z firmy, z których Ci co kupują obecnie konsolę decydują się na PS3 i uważam że jedynym problemem SONY jest cena konsolki, no ale za takie centrum rozrywki naprawdę warto. Nawet zwykły film DVD robi mi upscaling do HD a jak wrzuce karte pamięci z aparatu chwytam za pad i znajomi oszołomieni ogladają foty 🙂 no i te granie – miodzio

mcg==> PSX zakupiłem w dniu premiery wersji PAL, czyli na jesieni 1995 z Tekkenem 1, jak pokazałem to kumplom, którzy jarali się FX Fighterem to im szczęki opadły do ziemii. Jak wyszła następna generacja gier na PSX, to dopiero zaczęła się jazda z plejstacją, która masowo zaczęła być kupowana przez moich znajomych. Więc z zakupem PS2 już tak się nie spieszyłem, zakupiłem dopiero po spadku cen, w momencie kiedy zaczęły już wychodzić gry następnej generacji. I tak jak napisałem, nie wykluczam zakupu PS3, ale dopiero w momencie, gdy naprawdę przekonają mnie do tego gry. Zresztą z X360 było tak samo, dopiero ukazanie się Gear of War sprawiło, że poszedłem do sklepu po swój egzemplarz konsoli. Powiem tak, obecnie mam dość X360 za sprawą awarii sprzętu, przez niecały rok była 2 razy w serwisie a obecnie szukam kupca , ale niestety polityka M$ jest taka, że teraz nie mam chętnego na to pudło, bo każdy boi się awarii, a jak mam sprzedawać za grosze, to niech stoi, to sobie pogram jeszcze np na PGR4 i kilku innych gierkach, które wyjdą tylko na X360. Jeśli chodzi o awaryjność, to przyznaję Ci rację, tu nigdy nie zawiodłem się na konsolach SONY, po prostu nie wiedziałem co to serwis :)Jeśli nie lubisz M$ i ich Xpudła a chcesz zagrać w gry, które wymieniłeś to po prostu zakup wersje na PC, ja np gram w Bioshocka na PC, wygląda tak samo za 1/3 ceny :). Nie wiem, czy PS3 ma więcej gier w analogicznym okresie co X360, ale powiem tak: pierwsze gry na X360 były tak badziewne, że nawet nie rozważałem zakupu tej konsoli, wierząc, że jak wyjdzie PS3 to pokaże kto tu żądzi. . . tyle tylko, że rzeczywistość okazała się trochę inna – druga generacja gier na X’a okazała się na tyle ciekawa, że pierwsza generacja gier na PS3 nie jest w stanie z nimi konkurować. Do tego porównania dokonywane na podstawie gier wychodzących na obydwie konsole niestety wypadają na korzyść X’a 🙁

Mcg – albo się nauczysz wymieniać poglądami bez rzucania mięsem typu „gówno” i „wyruchała” na lewo i prawo albo nie będziesz mógł w naszym gronie wypowiadać się. Tym razem kasuje posta i będę to robił z każdym, w którym znajdę wulgaryzmy. Następnym razem na wpisie się nie skończy. Swoją prośbę/uwagę kieruje do wszystkich, którzy nie potrafią kontrolować tego, co piszą.

A ja uwielbiam SONY. W swoim pokoju mam 6 produktów tej firmy. Byłem jej wierny od czasów mojego pierwszego Walkmana i TV Trinitron poprzez konsole PSX, PS2 i PS3 uwielbiam ich za innowacje i bezawaryjny świetnej jakosci sprzęt. Prawdziwa japońska technologia. mam pytanie do Ciebie Opalen, jakie podkradanie pomysłów ? bo nie bardzo rozumiem. Możesz nie lubić SONY jak ja nie lubię Microsoftu za ich wspaniały Windows. Nie robią żadnej elektroniki chyba oprócz XBOXa oraz klawiatur i myszek. XBOX się psuje i jest do tyłu z technologią. Na chwilę obecną jest niekwestionowanym liderem, ze względu na gry, ale przegra z SONY. Japońska firma która istnieje od 1946 roku nie da jej zginąć. jestem tego pewien. Jakby obie konsole wystartowały jednocześnie XBOX przegrałby ten bój, a kiedy SONY jest daleko w tyle to każdy wiesza na niej psy. Bo XBOX ma HALO, bo ma Bioshock. Ja patrzę przyszłościowo. Mogłem kupić XBOXA i co na zapas bym się nagrał czy co. Możecie mi mówić że na SONY nie ma w co grać, a ja po pracy zasiąde do mojej konsolki i popykam w Colina który sprawia mi ogromną frajdę 🙂 A z czasem przyjdzie Uncharted, GT. MGS4, Killzone 2 i God of War 3 Nie mówiąc o równoległych tytułach na obie konsole

MastinoPL> na PS3 nie ma gry wartej uwagi? Nie, nie moge z tego. Chcesz mi powiedzieć , ze DIRT wygląda lepiej na x360?-właśnie tak szerzą się mity, a ja jestem człowiekiem, który czegoś takiego nie toleruje. Owszem pierwsze gry przygotowane na start konsoli były biedne, bo były słabymi konwertami klejonymi w pośpiechu. Jeżeli gra przygotowana jest od podstaw na PS3 wyglada lepiej na PS3, niedługo będzie coraz więcej takich przykładaów. Zresztą nie che mi się tutaj pisać, gdzie jedynym argumnetem przeciwko mnie, jest to, jakobym używał tzw; wulgaryzmów na tej stronie. Litości. Wulgaryzmy są częścią mowy i poprawnie użyte akcentują emocje. Nie rzucam tutaj dosadnymi słowami, chociaż cisną się na język. Szkoda nawet gadać. To nie chodzi o moje wulgaryzmy tylko zarzuty, które pewnie zabolały. abbalah i inni> Pisze o tym, że mam 10 gier, które kosztowały mnie 650€ kumasz?. Nie piszę tego w kontekście, że mnie nie stać, tylko w takim, że pomimo tego, że mam kasę to kosztuje i że jest na co wydawać pieniądze na PS3, czego jak widze nierozumieją niektórzy. Więc nie prawcie mi, że na PS3 nie ma gier, bo niejednego z potencjalnych klientów Sony nigdyby nie było stać, zeby takie koszta ponosić. Wię jak słyszę brednie typu, „nie ma gier”ten ciągle powtarzany slogan, to . . . (przepraszam, nie moge nic powiedziec przecież, bo będę skarcony). Zapraszam na PS2Hardcore, tam każdy może mówic to co chce. Siedzę od 20 lat w branży, byłem developerem znanych w polsce gier, a teraz jestem pouczany przez jakiś typów. Wystarczy spojrzeć ile emocji wzbudził mój post, by zobaczyć, że jest jeszcze inna grupa ludzi, którym zależy na PS3 i Sony, a nie tylko na wyciąganiu badziewi z netu, na temat jakoby złej kondycji PS3. Ja jestem posiadaczem PS3 i jestem bardzo zadowolony ze sprzętu, ale szlag mnie trafia, jak ktoś wmawia mi, ze PS3 to ble, że nie ma gier, że wszystko wygląda gorzej niz na X0, a w rzeczywistości nie widział sprzeętu na oczy tylko podpiera się właśnie takimi newsami. Po co te gadki, ja to nie są żadne argumenty. To nie brak gier tylko mniejsza jej ilość w stosunku do X360, co jest rzeczą oczywistą, ze względu na staż konsoli. Teraz juz tylko z górki dla PS3. Nie wyrokuję, nie spekuluję tylko obserwuje i wiem co widzę-napewno nie widze tam Sony w takich czarnych barwach jak Wy. Pozatym to NIE JA musze podawać zródła informacji o newsach, tylko Wy sami powinniście je umieć znaleźć i rzetelnie i obiektywnie je podawać, bez żadnych podtekstów czy prowokatorskich tekstów. Skoro już pretendujecie do miana strony z newsami o róznych konsolach. Zobaczcie jak to robi gryonline. ps. czytac póki jeszcze ten post jest;)

Mcg – masz racje nie musisz podawać linków. Ale możesz. Dyskusja z tobą miałby zupełnie inny poziom. Co z tego, że siedzisz w branży 20 lat i byłeś developerem. Czy to od razu oznacza, że ty masz racje a my nie ? Już sam fakt że byłeś developerem może wskazywać, że za dobrze się na branży nie znasz bo już developerem nie jesteś. Sam też przyznajesz, że konsole i gry to duży wydatek nawet dla ciebie, bo sam napisałeś że łapiesz się za głowę. Co za tym idzie skoro ta zabawa jest droga dla kogoś kogo stać na wszystkie konsole to co ma powiedzieć ten kogo stać najwyżej na jedną. A skoro bazy gier z wyjątkiem exlusivów się pokrywają to ja tam się jakoś nie dziwie ludziom, że kupują dziś tańszego X’a.

mcg:Ale gdy zapytalem o gry wymieniles trzy , i to wcale nie takie, ze gdybym mial kase to po ich ujrzeniu lecialbym do sklepu (Heavenly Sword to w dodatku dosc krotka gra zdaje sie ?). Na xboxa bedzie GTA4, nowy PES – przeciez to jest jednak pewna strata dla Sony, ze te gry nie sa juz tytulami niedostepnymi na inne konsole. To sie dopiero okaze, jaka przewage w grafice czy fizyce jest w stanie zaoferowac potencjal PS3. Jestes w stanie ocenic, o ile lepsze te gierki moga byc, i o ile wyprzedza xboxa ? Mozesz powiedziec, ze jakbym kupil X, to za jakis czas siadajac do PS3 bede sie czul chocby jak amigowiec ktoremu pokazano PC z SVGA ? Masz kase , sympatie do Sony to dla Ciebie prosty wybor, ale wielu ludzi jednak na cene PS3 narzeka i to nie bez powodu. Ja tez bardziej lubie Sony, i gdybym mial kupowac dzis konsole to bym sie wstrzymal, zeby zobaczyc jak to dalej sie rozwinie, ale tak jak pisalem – pojawila mi sie taka mysl ze to sie moze skonczyc tak jak z 3do – a w przypadku poczatkow PS2 w ogole cos takiego do glowy by mi nie przyszlo. . .

Szczeniackie gadki? Ludzie wy obracacie kota ogonem. Niiepotraficie spojrzeć z innego punktu widzenia, niż X0 lideraem, do tego stopnia, że nawet jakiś osioł śmie nazywac ludzi którzy kupili PS3 durniami. Spadam.

Ech takiego końca tej dyskusji się właśnie spodziewałem. Myślałem tylko, że będzie z większym rozmachem.

osioł śmie nazywac ludzi którzy kupili PS3 durniami. Spadam.

No widzisz i on dostał za to minusa. Za to ty postanowiłeś zjechać do jego poziomu nazywając go „osłem”. I co ci to dało? I wcale nie uważamy, że X jest liderem. Według nas to Wii jest aktualnym liderem na rynku:)

No teraz to mam wrazenie , ze wyszukales sobie pretekst, zeby moc zostawic pytania bez odpowiedzi 😛 Seraphim raczej nie oddaje tego co mysli ogol, to taki przybysz z innego serwisu, ktory jakos bardzo lubi pouczac ludzi 😛

Dyskusja schodzi na psy i zaczyna niebezpiecznie przypominać kłótnie politycznych obozów. MCG – nie chodzi o to, że wszyscy tu się uparli, że nie lubią SONY i PS3, chodzi o to, że ja nie wydam pieniędzy na ‚lubienie’ tylko na granie. Ja chcę grać, a nie napawać się ideą najpotężniejszej konsoli, którą mogę wykorzystać jedynie do . . . napawania się. Z nieukrywaną przyjemnością popędzę do sklepu i wyjdę z niego z paczką pachnących nowością gier i konsolą PS3 na dokładkę, lecz na razie mogę tam popędzić i wynieść konsole i . . . no i co? HS? No tak, HS. Czyli tak jakbym sobie kupił koszmarnie drogą ryską minigierkę z wilkiem zbierającym jajka, tylko, że gra inna. Równie dobrze to PS3 mogłoby mieć obecnie instalowane HS na dysku, bo (i znowu podkreślę) na dzien dzisiejszy do niczego innego by mi się nie przydało. A co mam do samego SONY? Ano politycznie śmierdzące krętactwa, przeinaczanie faktów jak nieprzymierzając pięciolatek w piaskownicy. Przykład? Proszę: „Wibracje to synonim starej generacji konsol, wychylenia, to jest prawdziwy nextgen”, „Nie da się pogodzić bardzo czułych czujników ruchu z wibracjami”, „Przedstawiamy państwu nowego DualShocka3 z wibracjami i wychyleniami, tadam!”, „Nasz konsola będzie miała 2xHDMI i będzie mogła generować obraz o rozdzielczości 2xFullHD”, „3 karty sieciowe pozwolą na stworzenie domowej sieci”I jeszcze parę inncyh ciekawych rzeczy by się znalazło. Może i MS tez coś takiego naobiecywał, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć by robił to z taką pompą, jak SONY. Podsumowując – kupię PS3 najszybciej jak tylko znajdzie się racjonalny powód do takowej decyzji.

Ale po co wy się w ogóle trudzicie? To już n-ty wątek gdzie kilkanaście osób próbuje cierpliwie i rzeczowo wyłożyć kolesiom pokroju mcg jak się sprawa ma. Odpowiedź jest zawsze taka sama: „gadajcie zdrowi, ja i tak wiem swoje”, „czarne jest białe a białe jest czarne”. . . Sam robię chyba podobnie i tłumacze z coraz mniejsza co prawda cierpliwością i coraz już rzadziej ale chcąc, nie chcąc do dyskusji się włączam. Dochodzę do wniosku, po przeczytaniu na spokojnie całego powyższego wątku, że to bez sensu. Każda kolejna odpowiedź mcg brzmi tak, jakby koleś w ogóle nie czytał powyższych wpisów. Zacięta katarynka, nadająca bez odbioru. Może po prostu zignorować typa/ów?

Ludzie! Czemu posiadacze X360, PC i Wii wchodzą i komentują newsy o PS3 tylko?

Dadaq bo te newsy to źródło kontrowersji i generatory zaciekłych dyskusji. Trudno przejść obok takich kwiatków jak np. nazywanie kłamstwem i fabrykacją oficjalnych oświadczeń firm.

@opalen

Jeśli chodzi o pady. . . gram na nich od 10 lat i uważam ze myszka/joj + klawiatura to rozwiązanie, poręczniejsze, skuteczniejsze i dające większą frajdę. . . którą przebić może juz tylko Wiimote.

Albo Emitov, ale to inna kategoria i kwestia przyszłości. Zastanawiam się na prawdę jak to wyjdzie (i ile będzie kosztować). @GunJ

@coppertop – no dawno wacpan nic nie pisal! Milo sie czyta przemyslane posty. Nie zostawiaj nas wiecej samych na tak dlugo 😉

Hahaha, thanx 🙂 Jakoś nie miałem ostatnio czasu. A swoją drogą – przypominam, że IRC Valhalli nadal istnieje i ma się dobrze (choć najczęściej dwuosobowo :P) ;)@Abbalah

dużo mądrych słów tam padło. Chętnie bym mu dał jeszcze z jeden plus.

Lol, jednego mogę być pewny – na V moje ego nie zdechnie raczej z głodu ;D Dzięki za dobre słowo :)@mcg

Wulgaryzmy są częścią mowy i poprawnie użyte akcentują emocje.

Owszem, ale używane niepotrzebnie zakłócają przekaz, a w nadmiarze są wyrazem zdenerwowania, frustracji, i chęci kopania każdego, kto ma inne poglądy. Poza tym przyjemniej się czyta posty, w których wulgaryzmów nie ma. Sam jestem przeciwnikiem całkowitej cenzury językowej, ale jednocześnie uważam, że wulgarne słownictwo nie przystoi merytorycznej dyskusji, a z taką (w większości przypadków) mamy do czynienia na Valhalli. Więc bądź łaskaw to przyjąć do wiadomości.

byłem developerem znanych w polsce gier

Hm, brzmi ciekawie. Możesz podać tytuły? (gwoli ścisłości – nie chodzi o to, że Ci nie wierzę. Po prostu ciekawi mnie przy czym pracowałeś. )

a teraz jestem pouczany przez jakiś typów

Raczej przez członków społeczności, do której, pisząc na tym serwisie, też się w pewnym stopniu zaliczasz. Więc jeśli Ci ta społeczność nie pasuje to proponuję całkowicie opuścić serwis – po co masz psuć nerwy sobie i nam?

Spadam.

W zasadzie nie mam nic przeciwko, szkoda tylko, że przed, a nie po przedstawieniu jakichś merytorycznych argumentów. . . Eh. . . @dadaq

Ludzie! Czemu posiadacze X360, PC i Wii wchodzą i komentują newsy o PS3 tylko?

A przepraszam, czyżby w netykiecie pojawiła się jakaś nowa, nieznana mi zasada mówiąca, że nie wolno komentować artykułów o danej konsoli (szczególnie jeśli jest to PS3) nie będąc jej posiadaczem/fanem/fanboy’em (niepotrzebne skreślić)?. . .

cujo, zamiast McG włóż tam siebie, a będziesz miał czarno na białym w czym jest problem. Pozatym oficjalne info. trzeba jeszcze odpowiednio umiejętnie tłumaczyć, a nie przepisywać z lekkimi modyfikacjami. Tak jestem durniem, idę grać na PS3, na której nie ma gier;), chłopaki z werbalnym tatu M$ na czole.

coppertop odpowiedz sobie sam, jakie były najgłośniejsze gry połowy lat 90-tych produkcji polskiej na Amigę, a będziesz wiedział. Nic więcej nie piszę. Masz rację polemika z tym środwiskiem nie ma większego sensu skoro widzi się tylko moje winy.

coppertop odpowiedz sobie sam, jakie były najgłośniejsze gry połowy lat 90-tych produkcji polskiej na Amigę, a będziesz wiedział.

Widzisz, problem w tym, że nie miałem Amigi (czego w pewnym stopniu nawet żałuję, bo ominęła mnie przez to część tzw. klimatu), więc nie jestem w stanie „sam sobie odpowiedzieć”. Po prostu nie znam się na grach z tamtej platformy. Dlatego byłoby bardzo fajnie, gdybyś najzwyczajniej podał choć kilka tytułów. Ufam, że to nie jest wielki problem (gdybym ja miał jakieś świetne gry na koncie, to na pewno bym tytułów nie trzymał w sekrecie ;D heh, może kiedyś. . . . :P).

Masz rację polemika z tym środwiskiem nie ma większego sensu skoro widzi się tylko moje winy.

Cóż, nie do końca o to mi chodzi 😉 Postaraj się napisać posta bez złości, bez oskarżeń (nawet jeśli uważasz, ze V jest stronnicza – trudno, takie Twoje prawo, choć ja np. się z tym nie zgadzam), za to z dużą ilością merytorycznych argumentów. Może faktycznie jakieś linki do zewnętrznych tekstów? Nie powinieneś się dziwić, że argument „lubię Sony, nie uznaję Xboksa, Valhalla się uwzięła, a na PS3 jest mnóstwo gier” kogokolwiek przekona. Podaj te mnóstwo gier. Poza tym, tak już jest ludzki mózg zbudowany, że złość zawarta w jakimś tekście utrudnia odnalezienie w nim sensownej, godnej uwagi treści.

mcg—> no i widzisz, obraziłeś się, że nazwałem cię durniem, ale, żeby było zabawniej, ja wcale tego nie zrobiłem (choć mógłbym teraz, na przykład). Są widzę problemy z czytaniem ze zrozumieniem. To była analogia – przyznanie, że PS3 nie jest najlepszą konsolą pod słońcem gdy wywaliło się 5 tys na PS3 plus gry, gdy te gry są aktualnie miernej jakości, jest zadaniem o podobnym stopniu trudności i wymagające takiej odwagi cywilnej, jak publiczne przyznanie się, że jest się durniem bo. . . i tutaj w domyśle jakieś durne działanie, którego się dokonało. Analogia to nie jest znak równości, prędzej zawoalowana aluzja. Nazywanie dyskutantów „typami” czy też „osłami” to prostackie i szczeniackie obrażanie ludzi – i nie jestem od tego, żeby ludzi nie obrażać, ale jeżeli już się to robi, to chociaż w jakiś bardziej wymyślny sposób, niż ziom na dzielni ruga drugiego zioma, że mu browar spił, choć miał łyka tylko wziąć. Za minusiki dziękuję, wiem że były „w imię zasad” 🙂

Seraphim raczej nie oddaje tego co mysli ogol, to taki przybysz z innego serwisu, ktory jakos bardzo lubi pouczac ludzi 😛

ano, taka karma, po studiach pedagogicznym jestem i uwarunkowali mnie jak te biedne pieski Pawłowa 🙂 nie wytrzymuję, żeby nie poprawić czyjegoś błędnego toku myślenia 😀

Krewki – nie możesz takich rzeczy pisać! Nie dość, że prawie spadłem z krzesła to jeszcze bym się udławił jedzeniem!! 😀

@mcg wiesz czego Ci brakuje? Argumentów. To że Tobie gry się podobaja nie mają wiele wspólnego z ogółem – przykładowo 10% ludzi pisze lewą ręką, bo tak im wygodniej. Ja mimo tej liczby nie mam zamiaru za nimi podązyć ;)Policzmy:+PS3: najtańszy odtwarzacz Blue-Ray; Duzy dysk twardy; mocarne wnętrze; Dual Shock3; -PS3: Cena; ilośc gier (nie czarujmy się, w porównaniu do X0 jest ich śmiesznie mało); rozmiar (bo nie każdy lubi mieć takie bydle). +X0: Cena; masa ciekawych gier; mocarne wnętrze; usługi internetowe;-X0: Awaryjność; temperatura i głośnosć; wersja core. . taka sobie. +Wii: Wiilot; niezwykłe gry; grywalność; rozmia i wygląd;-Wii: słaba dostepnośc, mało gier „poważnych”; słabe wnętrze; brak HD. Cena mogłaby być niższa (ale nei będzie, bo po obniżce popyt skoczyłby tak, że N to się w ogole nei opłaca). Każy wybiera co mu się podoba – mnie najnbliżej do Wii bo ma najniezwyklejsze gry 😉 tylko czekam na obniżkę cen. . . Doba grafike mam na kompie, wiec nie potrzebuje X0. spróbuj podać argumenty – nic wiecej nie chcemy (może poza kulturą). ps. Zgadzam sie że konsole za 1-2 genracje będą już komputerami, coś jak Mac’i 😉

Wujo444 doceniam determinację, ale musisz wiedzieć, że jemu brakuje czegoś więcej niż argumentów. Brakuje mu jeszcze oczu i uszu. Także, jakkolwiek Twój post nie byłby prawdziwy, to ja bym się specjalnie nie łudził, że on pokiwa głową ze zrozumieniem. On ma swoją, lepszą rację. A każda inna jest gorsza i basta. Wystarczy, że uważnie prześledzisz jego powyższe odpowiedzi w tym wątku, a przejdzie Ci zapał na nawracanie 😉

dobrze, ale może chociaż zauważy róznice miedzy jego postami, a pozostałymi. . . bo że jest najmądrzejszy w sewisie to już zauważyłem 😉 a to może komu innemu się przyda ;P

Sadze ze problem polega m. in. na tym ze wielu z nas (w tym czasem ja tez) wypowiadamy sie dokonujac pewnego uproszczenia. Chodzi tutaj m. in. o kwestie „Na PS3 nie ma gier. ” To sprawia ze ci co maja PS3 biora widly i na nas szarzuja. Nalezy podkreslic – ze w „NASZYM SUBIEKTYWNYM” odczuciu na PS3 nie ma WYSTARCZAJĄCEJ liczby DOBRYCH gier które UZASADNIALYBY wydanie duzej ilosci papierow na ten sprzet. To nie tak ze na PS3 nie ma w co grac. Sek w tym ze w duzym stopniu katalog gier wypelniaja tytuly multiplatformowe. I co gorsza – tytuly multiplatformowe nie wygladaja lepiej niz na sprzecie konkurencji. (obcinanie klatek, mniej detali etc etc) Nie jest to wina sprzetu ani samego SONY – tylko lenistwa developerow. Ale ze taka sytuacja ma miejsce – nikt kto temat zna nie zaprzeczy. (choc pewnie bym sie zdziwil)[Wiem wiem sa tez exclusivy – HS, Drake i inne. (+ nadchodzace pozniej mocne tytuly MGS, GT etc ) ]Tak wiec gry jako takie sa. Nie ma GIERCo do roznych tresci przekazywanych w watku – nie moge zrozumiec do konca jak ktos pisze ze „lubi” Sony. WTF ? To ze X0 (w moim SUBIEKTYWNYM) odczuciu jest konsola nie lepsza, ale ktora chetniej bym widzial w moim domu, nie znaczy ze „lubie” Microsoft. Wrecz przeciwnie – nienawidze ich. Ucielesniaja to co najgorsze w kulturze korporacyjnej, wlacznie z atakami na systemy open-source, praktykami monopolisty etc etc. Nie znosze ich, i gdyby padli i zbankrutowali – poszedlbym do sklepu po szampana i odkorkowal butelke. MCG – napisz jakie masz doswiadczenie w branzy bo na takowe sie powolujesz – mysle ze kazdy spojrzy wtedy na twoje posty i na ciebie inaczej. Jak na razie – ciezko mi uwierzyc zebys faktycznie odpowiadal za duze tytuly (czy to na amidze czy na czymkolwiek innym) bo zwyczajnie czlowiek ktory pracowal by przy grach i mial doswiadczenie – NIGDY W ZYCIU nie wypowiadalby sie tak jak ty. Dlaczego ? Bo najpewniej znalby opinie ludzi ktorzy pisza na forach igda. org (International Game Developers Association) i nie wpadalby w furie gdy ktos atakuje PS3 albo Sony. Pewnie znalby opinie gloszone np. przez usera EvAv o nicku „dvlpr” (developer – chyba jasne nie ?) i znalby przypadlosci i bolaczki towarzyszace tworzeniu gier na te maszyne. Stary – mam prawniczy background bo skonczylem prawo a mediami i el. rozgrywka sie interesuje jako hobby, ewentualnie drugi kierunek studiow – i JA wiem ze to co tam pisza ma sens. Ty piszesz ze odpowiadales za duze tytuly, w profilu masz date urodzenia 1973 – no naprawde nie tylko mnie ciezko jest w to uwierzyc. Zarzucasz innym fanbojstwo i wytatuowane MS na czole. . . Zdajesz sobie sprawe z tego jak hmm. . . . NIEROZTROPNIE to wyglada ? Ktos kto w opinii wielu ludzi w tym watku broni irracjonalnie pewnej firmy (nie wiedziec czemu swoja droga . . . bo ja LUBI ?? WTF ? ) zarzuca innym fanbojstwo. Rocznik ’73 sie tak nie zachowuje. Ktos czyje korzenie tkwia w amiscenie growej – sie tak nie zachowuje. Co do stronniczosci Valhalli – bardzo prosze o skierowanie mnie w strone forum, boardu, chata – gdzie opinie gloszone przez userow odnosnie sony – sa radykalnie inne niz tutaj. Wrocilem dzisiaj zly i zmeczony do domu. Mialem napisac jadowitego posta w tym watku – ale stwierdzilem ze nie mam na to ochoty. Minelo pare godzin, zjadlem obiadek i napisalem to co powyzej. Pewnie pojdzie w proznie – ale uwazam ze mimo wszystko nalezy dyskutowac a nie ze soba walczyc. . . . Nadzieja umiera ostatnia ;P

gunj, świetny post. Posty niektórych osób zawsze zawieraja coś ciekawego :)w Twoim jest tylko jeden mały problem:

Pewnie pojdzie w proznie – ale uwazam ze mimo wszystko nalezy dyskutowac a nie ze soba walczyc

bo do dyskusji potrzeba drugiej strony, a druga strona chyba już spakowała zabawki (PS3? 😉 ) i poszła sobie obrażona że nikt jej nei popiera. . . Cóż. . . To gdzie macie te tatuaże „I love M$”? 😀

Zastanawiam się jakie to uczycie tak ślepo wierzyć w ideę jakiejś firmy, w to że wszystko co zrobi jest najlepsze i koniec. Żadnych argumentów nie przyjmować i święcie wierzyć w spiski mające na celu pogrążenie ulubionej firmy. Zastanawiam się i chyba mam pewien pomysł jak to można się czuć. Czy macie jakieś ulubione marki sprzętów, do których jesteście przywiązani? Ja osobiście mam słabość do nVidii i Intela. I za chole*ę nie wiem dlaczego. Nie potrafię się przekonać do AMD czy ATI, nie i już. Choćby mi i tłumaczyli godzinami, to ja będę trwał przy swoim, nie, nie nie nie nie ATI, itp. Może z konsolami jest tak samo? W przypadku intel/amd, ati/nvidia to nie jest jakiś specjalny problem, bo to niejako wymmienne sprzęty i gra chodzi i na tym i na tym, ale uczucie jakoś tak znajome. Tak czy siak stara wojna i „Kill ATARI” pisane na murze wraca, wraz z nową generacją konsol. 😀

Grah, dobry przykład podałeś:

Ja osobiście mam słabość do nVidii i Intela. I za chole*ę nie wiem dlaczego. Nie potrafię się przekonać do AMD czy ATI, nie i już. Choćby mi i tłumaczyli godzinami, to ja będę trwał przy swoim, nie, nie nie nie nie ATI, itp.

Teraz powiedz mi, ale tak z ręką na sercu, nadal byś obstawał przy Intelu i nVidii, gdyby zaczeli wyraźnie zostawać w tyle, dawać ciała marketingowo i ich sprzęt zdrożał?Jeżeli odpowiedź brzmi tak, to możesz sobie przybić pionę z mcg i wstąpić do klubu najbardziej zatwardziałych fanbojów 😉

To gdzie macie te tatuaże „I love M$”? 😀

Ja mam tylko wielkiego Pingwina wytatuowanego na plecach 😉

Tak czy siak stara wojna i „Kill ATARI” pisane na murze wraca, wraz z nową generacją konsol. 😀

Wiesz, wydaje mi się, że porównywanie tych pyskówek, żółci, nerwów i chęci klepania bejzbolem wszystkich, co mają inną konsolę/inne zdanie do dawnych wojen (przynajmniej wnioskując z opowieści) czy chociażby wojny AMD/Intel (ja osobiście zawsze byłem za tym pierwszym, choć teraz kupiłbym Core2Duo gdybym zmieniał kompa) nie ma najmniejszego sensu, bo w tamtych był jakiś umiar, a „obecne pokolenie” ma bardzo przykrą skłonność do popadania w skrajność i przesadę. Dowody mamy na każdym kroku – konsole, Wiedźmin, Halo (vide minusy w innym wątku). Przykłady można mnożyć. Szkoda, że niektórzy wolą dzielić. Niestety kibolstwo i fanatyzm rodem z odpowiednio stadionów i bliskiego wschodu zaczyna się rozprzestrzeniać niesamowicie po internecie i społecznościach graczy przynosząc same problemy i ludzi, którzy nie potrafią podać nawet jednego tytułu rzekomo stworzonej przez siebie gry, choć zarzekają się, że są w branży od 20 lat. Miałem nadzieję, że jak będę miły i zastosuję metody super niani to się doczekam, ale niestety nie – gość wolał wynieść się z naszej piaskownicy z „nikt mnie nie lubi” na ustach. Trudno. Ale jeśli właśnie to robi ta branża z ludźmi po 20 latach pracy to ja chyba powinienem poważnie rozważyć zmianę życiowych planów i dążeń. Sorry za brak akapitów, ale Zero Punctation natchnęło mnie do takiego strumienia świadomości 😉

Cujo, to jest troszkę inna sytuacja. Po prostu nie jest możliwe, ze zaczną zostawać w tyle, tak to tutaj nie działa. Te firmy żyją z tego i tylko to robią, więc tak się nie zadzieje. Ale hipotetycznie. . . hmmm. . . nie, nie zostałbym z umierającą platformą, systemem czy marką. Bo niby dlaczego? To nie jest kolega z wojska czy studiów, za którego „to i na koniec świata” to jest biznes. Oni mają z tego pieniądze, ja mam satysfakcje, tak długo jak mam satuysfakcje, tak długo oni mają moje pieniądze. Nie kupuję też każdego nowego procesora jaki się pojawia czy każdej karty. Rozsądnie przeskakuję jedną, dwie generacje, bo róznice wtedy zaczynają mi doskiwerać, a przez ten czas oba obozy doganiają się i wyrównują. Ale jeśli musiałbym w tej chwili kupić komputer, to byłby wyposażony w Intela i nvidię. Za rok? Kto wie :)Coppertop – ciężkoby obecnie znaleźć porównanie w świecie gier inne niż to co podałem, ale z rzeczywistego świata to dałeś dobre przykłady – kibole. Nie wiem z czego wynikają tego typu emocje, czy to bronienie własnych przekonań, czy ograniczenie światopoglądu, nie wiem. Ale boję się włączać TV bo tam mam tego typu dyskusje co 5min, tutaj jest choć trochę spokojniej. Aha, nie martw się też, że przekształcisz się w takiego fanboja, po 10latach zauważam jedynie przywiązanie do Intela i nvidii, ale nie jakieś szczególnie śmiertelne 🙂

Doczytalem posty do końca i wniskuję, że dobrze zrobiłem opuszcając wątek. Bazgrnę jednak tych parę słówek jeszcze. Napisałem, że robiłem gry-a tutaj ktoś próbuje mi wmawiać, ze to nie możliwe, żeby ktoś kto to robił, tak się wypowiadał hahaha. Otóż jest to możliwe, z moim starzem i doświadczeniem, więc pan psycholog, musi jeszcze przejśc długą drogę na polu praktyki, bo jak wiadomo w tego typu zjawiskach, wiedza teoretyczna jest tylko wstępem do zabawy. W moim zachowaniu nie ma nic szczeniackiego. To nie ja biegnę tam gdzie rzucono kość. Nie ma sensu dłużej z wami dyskutować, bo uważacie mnie za fanboja Sony, dlatego, ze próbuje jej bronić. Przecież ta konsola w waszych oczach już umarła nieprawdaż?. Na tym polega problem, że wy skazujecie coś już na pożarcie, ja odwrotnie. Dlatego, ze znam branże i wiem co to jest przyzwyczajenie do marki. W tym konkretnym przypadku mamy doczynienia również z firmą, która jest nielubiana w świecie jak żadna inna. Jeśli myślicie, że liczy się tylko granie jesteście w wielkim błędzie. M$ zacznie się liczyć na tym polu jak nie będzie już Sony, a o to im chodzi. Wpompowują straszne środki, nie zarabiając na konsoli od 7 lat, tylko po to by zdominowac rynek i wprowadzić na nim monolpol. Jak widze postawę niektórych ludzi, widzę, że odnoszą sukces już na tym polu. Wystarczy spojrzeć na teksty typu-biblioteka gier PS3 jest mizerna w stosunku do X360. Jeżeli byśmy podliczyli tytuły, to okazało by się, ze wcale taka mizerna nie jest w stosunku do X0. M$ pozbył się z lini produkcyjnych prawie 12 mln, konsol-coż to jest?. PS3 5mln. Wszystko zatem przed nami. Jedyny na dobrą sprawę Wasz argument to ilość gier i jej cena. Dlatego już skreśliliście PS3. Dla mnie to jest żałosne jak szybko można coś pogrzebać. Coś, co się jeszcze na dobrą sprawę nie narodziło i nie ma prawa się rozkręcić przez takie podejście jak wasze. Pewnie byście chcieli, zeby PS3 mial w dniu premiry tyle gier co X360. Zresztą. . . Ps3 była już oczerniana przez premirą. Jeżeli PS3 odniesie sukces podobny jak PSX czy PS2-jaki będzie wasz udział w tym? Żaden, bo wy wybieracie to co dla was w tej chwli jest lepsze. Sony samo tego nie zrobi, potrzebni są ludzie, którzy kupią porodukt w ten sposób przyczyniając się do rozwoju projektu. Polemika z polakim jest cięzka, bo najzwyczajniej nie stać ich na PS3, przez co wybierają konkurencję, jest ku temu dodatkowy powód wg. mnie mniej istotny-większa baza gier-to tylko* dlatego, ze X0 jest wcześniej na rynku, z tym, że TYLKO wg. was logicznie myśląć skazuje na wygraną. Dla tych paru tytułów, które wyszły przed starem PS3 jesteście w stanie pogrzebać 10 lat doświaczenia na rynku, na rzecz finansowo-politycznej korporacji monopolizującej po trosze światowy rynek. M$ jeszcze moze dopłacać długie lata do interesu, kupując Was razem z szelkami. Z punktu widzenia zwkłego konsumenta, może to i dla Was dobrze, dla mnie jednak nie. O co mi chodzi?. Chodzi mi o to, ze PS3 jest jak każda świerza konsola, która się rozkręca, nie ma w niej nic niestosownego, czy złego. Jest systemem, który potzrbuje bazy użytkowników, wy wraz z M$ próbujecie za wszelką ceną ukręcić jej łeb. Każdym tekstem, argumnetem, o ilości gier itd. Po co wogóle te gadki. Przeciez logicznym jest, ze żaden system X730, czy X1060, zawsze będzie miał mniej lub więcej gier gdy wyjdzie później lub wcześniej od innego. Na PS3 robi się gry, cały czas i będzie ich coraz więceji będą coraz lepsze. Wiem, wiem Was nie intereuje przecież co BĘDZIE, Was intereuje to co jest, a jest tak jak być powinno. PS3 to świetna, piękna, nieawaryjna, rozwijająca się konsola , szkoda tylko, że bez waszego udziału, bo żeby cos kiedy było, musi być najpierw wspomagane. Dlatego jestem za Sony. Firma nigdy mnie nie zawiodła, a bawię się z ich konsolami od 97 roku i chcę by tak pozostało. ps. ktos tam wspomniał o GRACH, przez duże G. NA X360 tych DUŻYCH gier wg. mnie jest nie wiele, pomimo, że jest dwa lata na rynku. GOW, na którego ta platforma czekała ROK i Bioshock, na którego czakała 1. 5 roku. Natomiast Heavenly Sword czy Motorstorm są także świetnymi grami. Więc nie przesadzałbym z tymi GRAMi, przez duże G i ich brakiem na PS3. Warto by było, żebyście pograli na PS3, zamiast opierać się o wypowiedzi fanbojów obu konsol, lub na skrajnie faworyzyujących serwisów, które wręczają takim produjcom jak HALO3 po 10.

Napisałeś ładny blok tekstu, ciężko czytać, więc odpowiedź dla ułatwienia w punktach:- nikt nie skazuje PS3 na śmierć, ba, nikt nie skazał jej na zapomnienie, ani tym bardziej nie chce by umarła. Problem z tą konsolą jest taki, że jeszcze tak na dobrą sprawę się nie urodziła. – na fakt, że kupię konsolę składają się 2 czynniki, no dobra, 3. Cena, fajne gry i przywiązanie do marki. Na razie w przypadku Sony można mówić jedynie o tym trzecim, niewymiernym. Przywiązanie do marki, która jakoś się nam obecnie niczym nie chce odwdzięczać. – co z tego, że ms sprzedał 2. 5x więcej konsol? Ano to, że nowe gry wychodzą na konsolę, na której najlepiej się sprzedadzą, czyli tam, gdzie odsetek kupujących jest największy. W przypadku sony jest tego 2. 5x mniej. – stać mnie na kupienie konsoli, wbrew pozorom, na kupienie jej z telewizorem praktycznie dowolnej wielkości, ale po jaką chole*ę? By MIEĆ? Za słaby argument 😛 a Polakiem jestem. – jak już wcześniej pisałem, średnio mnie obchodzi SONY, to nie jest mój kolega ze studiów, by moim kosztem paru japończyków napychało sobie kieszenie, a mi gębę frazesami, o nie. To nie jest krucjata, ani jakaś walka o wolność, to jest wolny rynek i czysty biznes. Czy myślisz, że jak kupisz konsolę, to dostaniesz choć kartę z podziękowaniami? Imienną napisaną ręcznie? A nawet jeśli, to uważasz, że ta kartka jest warta 2000+ zł?- i ostatnie – GRY. Obecnie PS3 nie może się poszczycić posiadaniem takowych. Ma HS, który ładnie wygląda i . . . no i koniec. Ale to nie jest system seller, i nie zapominaj, że PS3 jest już na rynku praktycznie rok, X360 dostał po roku GOW, który rozwalił wszystkich, a tutaj na razie wszyscy grzecznie czekają. – to na dokładkę, jakoś nie mam nic do Twojej pracy w branży, ale na razie jedynie co robisz, to udowadniasz swoimi wypowiedziami, że to raczej niekoniecznie musi być prawda. No to by było na tyle.

* seraphim i że naprawdę kiepsko u niego z ortografią 🙂 bo to już nie literówki ale starz i świerzość. . . na stronie, która sama podkreśla błędy. . . no soooorry. . .

Nie chcę być złośliwy, ale może dlatego właśnie nie robi już facet w „branży”. Miodek na nazwisko nie mam, ale ja bym nie chciał zatrudniać ludzi, którzy własnego języka nie znają a na dodatek na rodaków mówią „oni” i oceniają ich przez pryzmat zarabianych pieniędzy. Mcq – ilość $$$ na koncie nie robi z człowieka zera bądź bohatera. Może i kupisz PS3 i plazmę 200″, ale kultury już nie. To Cię zapewne jednak nie martwi.

mcg, daj mi jeden argument po co mam kupić PS3? bo ja znam jeden – tani odtwarzacz BlueRay. Wieć udowodnij mi, do cholery PO CO mam ja kupić?? Nie miałem nigdy konsoli (nie licząc Pegazusa:P) nie jestem przywiązany do marki. 6 lat temu też było dużo ludzi nie przywiązanych do marki, albo przywiązanych do innej niż Sony, a mimo to wybrali PS2 w liczbie 120mln. Dlaczego? Bo spełniała funkcje inne ozdoba na półce i zbieracz kurzu. I dziś opłaca sie znacznie bardziej kupić PS2 – odtwarza DVD, na którym jest więcej filmów, gier jest masa, cena niska. Niech ktos wreszcie wyda gry na PS3, dla których warto bedzie kupić ten sprzęt, bo nie jestem instytucją charytatywną, ani jednostką tak zdesperowaną w obalaniu M$, żeby kupować konsolę po to, żeby sony miało z tego kasę. Nie, układ jest taki – oni maja kase, ja mam frajdę z gry. Darowizna nie wchodzi w grę. ps. Po co my tu piszemy? mcg i tak nie słucha. Nadkl nei powiedział przy jakiej grze pracował, i też zaczynam wątpić by umiał coś więcej ni kilka komend w C++ (żeby nei było, na programowaniu znam się nieprzymierzajac, jak kot na kopaniu 😉 ).

Jak widze postawę niektórych ludzi, widzę, że odnoszą sukces już na tym polu.

Nie, nie, to nie tak. Fakt, MS zawsze stara się niszczyć konkurencję, ale Ty jak zwykle widzisz tylko jedną stronę medalu. Działania MS to jedna sprawa, a to, że Sony nie robi NIC żeby przyciągnąć graczy do swojego obozu to zupełnie inna – i moim zdaniem znacznie ważniejsza – kwestia. No, dobra. Coś robią. Machają specyfikacją techniczną, metką i napędem BluRay. Jak widać niektórym to starczy – mi nie. Eh, a listy gier, które podobno stworzyłeś nadal się nie doczekałem :P@Grah

Problem z tą konsolą jest taki, że jeszcze tak na dobrą sprawę się nie urodziła.

True. I miejmy nadzieję, że obudzi się wcześniej niż za 4 czy 5 lat. . . EDIT:Aha, Mcg, powiedz no mi coś – masz PCta? Używasz na nim Windows? :>

MCG – bardzo chetnie bym sie odniosl do twojego postu ale POTWORNIE to utrudniłeś nie formatując go w żadnym, najmniejszym nawet stopniu. Przede wszystkim kompletnie nie uporządkowałeś swojej wypowiedzi – wrzuciłeś wszystko do jednego wora. A szkoda – bo z kilkoma co najmniej argumentami mogę sie bez wahania zgodzić. Na przykład – Microsoft i jego taktyka. Nie wiem czy czytałeś mój post (sądze że tak bo odnosisz się do psychologii) ale ja wyraźnie napisałem jakie jest moje zdanie na temat Microsoftu. To powinno ci dać do myślenia że oddzielam KONSOLE od firmy która ją produkuje – coś czego ty nie robisz (nie wiem czemu)Masz racje – porażka Sony i monopol MS nie jest różowym scenariuszem. W każdym praktycznie wątku PS3/X0 to podkreślałem – można to łatwo sprawdzić wykopując moje posty. To nie jest w naszym interesie. Ale zaraz, czy to ma znaczyć że mamy zacząć wspierać Sony bo jest zagrożone ? Z jakiej niby racji ? Tam pracują ludzie z pensją miesięczną na jaką mnie czy tobie przyjdzie pracować parę lat. Niech oni sie może zastanowią nad strategią i marketingiem. Czy uważasz że tylko ty widzisz zagrożenie, co będzie jak SONY nie okopie się w domach graczy ? Co, oni tego nie widzą ?Często rozchodzi się właśnie o to – o POSTAWĘ Sony, o ich stanowisko w wielu sprawach. O to że zaspali – stawiając na swoją super mocną pozycję nie wykorzystali szansy. Spójrz na Nintendo – oni nawet teraz uważają że Wii nie odniosło WIELKIEGO sukcesu i widzą to co mogą poprawić. Jakie było stanowisko Sony ? „Next Generation doesn’t start until WE say so””Can’t afford our system ? GET A SECOND JOB!”PR po wymianie Karrakera troche lepszy – przynajmniej nie ma stekubzdur na konferencjach co 5 dni. . . Teraz price-drop, idzie więc ku lepszemu. Teraz odnośnie tego co napisałeś :

Jeżeli PS3 odniesie sukces podobny jak PSX czy PS2-jaki będzie wasz udział w tym? Żaden, bo wy wybieracie to co dla was w tej chwli jest lepsze.

Po pierwsze, nie wiem jak ty (albo reszta graczy) ale ja nie poczuwam się do tego żeby mieć udział w sukcesie produktu miedzynarodowej korporacji, której jedynym celem jest zarabianie pieniędzy. (oczywiście chyba że w niej pracuje – wtedy to co innego)Co do tego że wybieramy to co dla nas jest lepsze – no to chyba o to chodzi nie ? Jesteśmy mróweczkami, konsumentami – niech nas przekonają.

Jedyny na dobrą sprawę Wasz argument to ilość gier i jej cena. Dlatego już skreśliliście PS3. Dla mnie to jest żałosne jak szybko można coś pogrzebać.

Ilośc gier i jej (konsoli) cena – to jedyny argument dla klienta. Ja wiem że jest CELL, ja wiem że BD to 50GB danych do dyspozycji – ale POTENCJAŁ to jest argument dla DEVELOPERÓW nie dla konsumentów. Co do pogrzebania – nikt tutaj PS3 nie pogrzebał. Po pierwsze – nie mamy takiej mocy ( a jeśli tak uważasz to przeceniasz zarówno redaktorów V jak i jej społeczność)Po drugie – niezliczoną ilość razy pisałem że jak Sony zrobi coś dobrego zostanie za to pochwalone. Wtedy zwykle odzywały się głosy „tak jak PS3 już zmiażdży wszystkich to Fanboje X0 zmienią barwy”. Ale to nie MECZ ! To nie wojna ! Zmiana barw – to wybranie tego PRODUKTU który nam pasuje. Ot co. Chyba przywiązujesz do całej sprawy zbytnią wagę. . . Za dużo emocji.

Wiem, wiem Was nie intereuje przecież co BĘDZIE, Was intereuje to co jest, a jest tak jak być powinno. PS3 to świetna, piękna, nieawaryjna, rozwijająca się konsola , szkoda tylko, że bez waszego udziału, bo żeby cos kiedy było, musi być najpierw wspomagane. Dlatego jestem za Sony. Firma nigdy mnie nie zawiodła, a bawię się z ich konsolami od 97 roku i chcę by tak pozostało.

Tak. Klienta nie interesuje co będzie bo on płaci kasę TERAZ. Co będzie ma dla mnie znaczenie jak kupuję akcje albo inwestuję w fundusz. Tam interesuje mnie potencjał. Jak kupuje telewizor albo konsole – chce rezultatów teraz. Znowu – norma. Prawa rynku. SONY dobrze o tym wie. (wierz mi)PS3 to piękna, świetna, bezawaryjna etc etc. konsola ? Słuchaj troche to brzmi jakbyś ołtarzyk miał jej stawiać. Niby z jakiej racji ? Ja też bawię sie na konsoli Sony poprzedniej generacji – i jestem z niej bardzo zadowolony. Ale nigdy nie miałem uczucia że „sony mnie nie zawiodło” albo że jestem zobligowany „je wspierać”. . . Niby dlaczego ? To nie jest firma mojego sąsiada. Aha -Nie szafuj określeniem fanboj. Zwłaszcza jeśli piszesz potem o konkurencyjnej firmie „M$”. To po prostu mało wiarygodne. Argument że z polakiem sie nie da polemizować bo go nie stać na PS3 – jest na poziomie rynsztoka (to po pierwsze)Po drugie – jest zwyczajnie nie prawdziwy. Na rynku amerykańskim opinia jest dokładnie taka sama – a jak wiesz nie dosc ze cena PS3 mniejsza to zarobki „odrobine wyzsze”. Co do Halo 3 – to tak piszesz jakby ci co uważają X0 za dobry sprzęt automatycznie gloryfikują Halo . . . A tak nie jest – H3 zarobilo 300 mln baksow. Hype hype hype. A wiecie ile ponoc kosztowala kampania ? 250 milionow. MCG – twoje argumenty vs. Microsoft mają sens, ale ubierz całośc w inne slowa. I po prostu wyluzuj.

No i mamy model PS3 za 1600 zl. . . Ciekawe tylko co teraz zrobi MSPS. Jakby co to przypominam ze ja to porownanie do 3DO pisalem z przymruzeniem oka ;]

oj krewki, nie wykręcaj się już 🙂 Nie ładnie :PMam nadzieję, że ta obniżka starte packa, bo nowa konsola nie interesuje mnie zupełnie (bez wstecznej kompatybilności nie tykam), zmieni na tyle sytuację na rynku, że wreszcie PS3 odbije się od dna. No ale do tego trzeba gier, i to nowych (bo brak wstecznej kompatybilności). Bez nich to zostaje nam w miarę tani BD player.

Pisałem to kilka razy ale napisze jeszcze raz. Ja osobiście lubię sobie pograć w gry i nie ważne czy robie to na PS3 na X0 czy na PC. W tej chwili mam X0 i nic się nie stanie jak obok niego znajdzie się kiedyś PS3. Jednak narazie nie widzę powodu dla którego mam wydać pieniądze na PS3. Bo obietnice że w 2010 gry na ps3 będą o wiele lepsze nisz na x0 mnie nie przekonują. Płacę za gry nie za obietnice.

Panowie. Moze teraz moje 3 grosze zapodam. rnMam juz troche lat i za soba romans z Atari, Amiga, PSX, PS2 i oczywiscie PC 🙂 Staram sie byc obiektywny lecz nie ukrywam ze bylem przekonany, ze jak tylko PS3 Starter Pack stanieje do 2000,- to go zakupie bo super gry, mozliwosc odczyty Blu-ray itp. . Ale niestety zawiodlem sie bardzo i na dzien dzisiejszy wole poczekac a kase zainwestowac. Otoz to co Sony wyprawia zniecheca mnie na zakup ich konsoli. Kilka powodow, ktore pamietam:rn1) Utrata wielu exclusiv’owrn2) Ceny gier – sic!rn3) Brak jakiejkolwiek przewagi pod wzgledem grafiki aktualnych gier (PS3 vs X360)rn4) Wiele gier ma wrecz gorsza grafike lub sie tnie na PS3 podczas gdy na X360 smiga (np. Skate, Fifa 08)rn5) Poki co najlepsza gra na PS3 (wedlug wielu) jest do przejscia w 1/2 wieczory (Heavenly Sword) a trzeba wydac ok 200pln. A taki Lair okazal sie przecietna gra z beznadziejnym sterowaniem – co mialo byc przeciez zaleta tej gryrn6) Blu-ray na wyrost. Aktualnie nie ma wielu (o ile sa w ogole) wypozyczalni filmow Blu-ray a kupic film sobie mozna lecz tez w makabrycznej cenie. Gry mozna spokojnie wydawac na kilku DVD. Nie wolelibyscie aby tak bylo a PS3 kosztowaloby wtedy np. o 1000,- mniej ? (Bly-ray byloby opcja jak HD-DVD w X360)rn7) To co zrobili posiadaczom PS3 z gra Virtua Fighter 5 :[ czyli wydanie jej na X360 o wiele lepszej (poprawiono i dodano multi-online)rnrnPS3 kupie wiec jesli nowe gry beda sie prezentowac co najmniej na rowni z X360 a exclusiv’y pokaza przewage graficzna i wykorzystany zostanie wreszcie potencjal tej konsoli, a przeciez wlasnie przez te bebechy jest taka droga. rnJesli najblizsze gry mnie zawioda to kupie X360 i tyle. Szkoda tylko ze ciagle czytam, ze nawet nowe wersje trafiaja ciagle do serwisow (odwrotnosc PS3 – sprzetowo gorsza i sie pierdzieli ale gierki ma super na dzien dzisiejszy)rnPozdro dla wszystkich konsolowcow.

Tak czytam i czytam i doszedlem do paru wnioskow Krytykuje sie Sony dziwilem sie temu ale teraz to rozumie To jest cos jak z Adasiem Malyszem- Jak wygrywa to jest super ?? Nie to jest Norma Ale jak nie bedzie 1 a zajmie miejsce czy to 2 czy 4 czy 10 to Wiekszosc mowi tak-Malysz Spiepszyl,Niech On juz skonczy ztym skakaniem ,Ale z Niego Lajza itd I to jest chore;] Chodzi mi oto ze niedocenia sie tego co Adam/Sony dokonalo Jaka radoche nam daloPolakom/Swiatu Ja wierze w sony i zawsze bede wierzyl tzn bede zanim Tak samo jak za Adamem I to do djaska nie jest zadne FunBoystwo Chodzi mi o to ze wiekszosc nie daje Sony jakiegos kredytu zaufania na ktory zasluguje Wsrod wad Ps3 wymienia sie naped Blu-ray tego to ja niemoge zrozumiec Przeciez to jest wielka Zaleta Czy niechcieli bysmy wszyscy miec w domach TV Full HD itd Jestem w szoku jak szybko stanial sprzet hd Naprawde wielka zasluge ma w Tym sony i takze PS3 Druga wada jest cell To ma byc wada zreszta co bede sie wysilal Gry wyjda to sie przekonamy Sony wie co robilo opracowujac cella z Toschiba i IBM Zreszta procki na technologii Cella beda w PC I czyja to zasluga czyz nie sony// Ale kogo to obchodzi :/ Jeszcze chcialem cos napisac o Microsofcie- Cala ich polityka jest poprostu chora Wczesne wypuszczenie x360 Skutki tego znamy awaryjnosc sprzetu itd Oni chca zdobyc Caly rynek Konsol Naraz Odrazu I to sie msci na nas na zwyczajnych zjadaczach Chleba ale im tez wyjdzie bokiem To jest zalosne Ludzie chcialby ktos winowsowska wizje Gier???? Az strach sie bac Monopolisci nie robia nczego dobrego Z drugiej strony jest Sony i Nintendo Oni robia wszysko spokojnie z szacunkiem Wprowadzaja nowe technologie ja Jestem za Sony potem za Nintendo a w szczegolnosci za grami Xboxowi zycze jak naj lepiej Zeby szefostwo zmienilo sie na lepsze

Lol, porównujesz Małysza do „dolarożernej” korporacji? Jedno jest pewne – nieźle mu przysoliłeś. I jak z częścią dot. Małysza się zgadzam (było na V omawiane kilka takich tematów (proszę, nie szukaj ich. . . )) tak cała reszta to bzdura. Sony to corp który ma za zadanie trzepać kapustę. I nic poza tym ich nie interesuje. Dawanie radości światu? Mylisz Sony z Armią Zbawienia? ROTFL. Czy Sony zasługuje na jakiś kredyt zaufania? Nie. Konsola jest na rynku, jest najdroższa, nie ma na nią w co grać a premiery są przekładane – to jest po prostu żenada. Co z tego, że potrafili kiedyś robić dobry hardware? Teraz im nie wyszło. „Doświadczenia z przeszłości nie mogą świadczyć o przyszłości”. PS3 to nieprzemyślana konsola i nic na to nie poradzisz. HD? Nie widzę tu nic dla siebie. Jakość DVD mi w zupełności wystarczy i wnerwia mnie tylko, że nie można już kupić normalnego telewizora CRT bo tylko plazmy na półkach sklepowych sterczą. Natomiast niezwykle mnie bawi stwierdzenie „Czy niechcieli bysmy wszyscy miec w domach TV Full HD” xD Czyżby Sony je rozdawało? 😀 One HD TV Per Child? xD Zwariowałeś?Mi też się wizja monopolu MS nie podoba ale człowieku, wyluzuj. Wsadź sobie na chwilkę główkę do lodówki – może trochę ochłoniesz. Swoją drogą, są Firewalle na trolli i fanboyów?. . . . 😛

Natomiast niezwykle mnie bawi stwierdzenie „Czy niechcieli bysmy wszyscy miec w domach TV Full HD” xD Czyżby Sony je rozdawało? 😀 One HD TV Per Child? xD Zwariowałeś?

Hihi, a zebys wiedzial 😀 Z tego co pamietam, to brytyjska premiera PlayStation 3 wypadla tak fenomenalnie, ze az Sony zaczelo dodawac telewizory do kazdej kupionej konsoli 😀

Coppertop czyżbyś skreślał jakość HD i Plazmę i LCD z rynku?? Tak samo mógłbyś powidzieć kilka lat temu kiedy nie było jakości DVD, że DVD jest nie potrzebne. Teraz to standard. Gdyby PS3 nie była przmyślana to by nie przesuwali daty premiery. Odwrotna sytuacja jest z Xboxem. Wyszedł bardzo szybko i są następstwa: palenie się 1/3 konsol i strata prawie 1,5 mld zielonych przez M$. Są także tego plusy, bo biblioteka gier jest większa. Nie odebrałem komentarza Płaskiego12enzo jak ty. Ja nie widzę żeby on liczył na Armię Zbawienia, także tego że SONY dla każdego rozdaje TV HD. Choć enzo wychwyca tylko same plusy sony i popełnia przez to błąd to pisze jednak z sensem. Każdy ma swoje zdanie na temat. Niektórzy bardziej nagiente (fanboyskie), a inni nie.

@Ojciec_RydzykNie przekręcaj moich słów w kwestii HD. Nie skreślam go z całego rynku. Napisałem, że nie widzę tam nic dla siebie (a co za tym idzie irytuje mnie kompletny już w tym momencie brak alternatywy). Uważam, że jakość DVD w zupełności wystarcza – MI. To jest wszystko moja opinia – nie roszczę sobie praw do wymyślania prawd absolutnych. Nie widzę tu żadnego skoku jakościowego a jedynie nieznaczną ewolucję. Skokiem, jak już wielokrotnie było mówione na V, było przejście z VHS na DVD. To była znacząca zmiana. Nie tylko w kwestii jakości obrazu i dźwięku, bo choć i tu przełom był znacznie większy to chodzi mi bardziej o fakt podziału obrazu na rozdziały, wprowadzenie menu, dodatkowego contentu etc. HD pod względem samej rozrywki (a orgazmu spowodowanego rozdzielczością do niej nie zaliczam) nie zmienia właściwie nic. A dla mnie nie ma znaczenia czy, cytując reklamę platformy N, „niektórym gwiazdom widać zmarszczki” czy nie ;)Rozbawił mnie natomiast niemiłosiernie sam jego tekst. „Czy niechcieli bysmy wszyscy miec w domach TV Full HD” – brakuje tu tylko słowa Towarzysze (na początku albo na końcu, bez różnicy :P)Natomiast co do LCD i plazmy – ten tekst piszę patrząc na monitor LCD (acz nie hd). I jestem z niego niezwykle zadowolony. Ale telewizja (imho nawet HD – miałem okazję nie raz się przyjrzeć np. Discovery HD na jakimś full HD telewizorze) wygląda na takim wyświetlaczu jak namalowana na budyniu. Takie jest moje zdanie i ono się raczej nie zmieni (inaczej mówiąc nie próbuj mnie przekonywać, że tak nie jest ;)). Irytuje mnie, że nie mogę do oglądania telewizji kupić sobie normalnego, kineskopowego telewizora. Czy to staroświeckie? Może. Czy nie idę z duchem czasu? Cóż, chyba w tej jednej kwestii sobie na to pozwolę.

Gdyby PS3 nie była przmyślana to by nie przesuwali daty premiery.

Był ostatnio temat o designie bebechów PS3 – nie będę się powtarzał. No, może powtórzę tylko jedną rzecz – dobrze zaprojektowana konsola to taka, na którą łatwo pisać gry. PS3 jest tego odwrotnością.

Wyszedł bardzo szybko i są następstwa: palenie się 1/3 konsol i strata prawie 1,5 mld zielonych przez M$. Są także tego plusy, bo biblioteka gier jest większa.

Cóż, nie musisz mi tego mówić bo ja to wiem 😉 Nie jestem fanem ani Microsoftu ani ich konsoli to też nie zaprzeczam faktom. MS dał ciała w kwestii chłodzenia konsoli. Czy w czymś jeszcze? Hm. . . . No tak, zostawili posiadaczy pierwszych pudełek na lodzie – no cóż, to boli. Fakt, nie będę z tym dyskutował. Ale wrócę jeszcze do awaryjności – potrafili całkiem nieźle z tego wybrnąć. Oczywiście 3 lata gwarancji nie rozwiązują problemu całkowicie, ale trochę łagodzą sytuację. Jednakowoż pomijając te dwie wpadki XBox ma niestety sporo przewag nad PS3 z czego najważniejszą jest łatwość pisania nań gier. Nawet Carmack mówił, że Xboksowa implementacja Direct’a 9 jest bardzo przyjemnym API (przy okazji wyśmiał tu MS stwierdzając, że najpierw robią kompletny crap (oryginalny DX9) a potem go poprawiają tak, żeby wreszcie się do czegoś nadawał :P). Z resztą, jak mówiłem – nie będę się powtarzał. Pisałem o tym już wielokrotnie na V przy okazji różnych wątków.

Ja nie widzę żeby on liczył na Armię Zbawienia, także tego że SONY dla każdego rozdaje TV HD.

Eh, czytaj ze zrozumieniem. . . . To z rozdawaniem to był oczywisty żart. Natomiast jeśli chodzi o jego stwierdzenie, że celem Sony jest dawanie radości światu. . . Jak inaczej mam to zinterpretować jak nie przyrównując do Armii Zbawienia? 😛 Nie wiem, może on wie coś, czego ja nie wiem? Może Sony założyło własną fundację Nie Jesteś Sam?. . . . 😛

Niektórzy bardziej nagiente (fanboyskie), a inni nie.

Ależ ja mu nie bronię patrzeć na świat po swojemu w różowych okularach marki Sony. Ja mu nie bronię mieć własnego zdania. Ale na litość bogów Valhalli, czy musi je wyrażać hurtem w każdym wątku dotyczącym choć w najmniejszym stopniu Sony?. . . Są chyba jakieś granice. . .

„Rozbawił mnie natomiast niemiłosiernie sam jego tekst. „Czy niechcieli bysmy wszyscy miec w domach TV Full HD” – brakuje tu tylko słowa Towarzysze (na początku albo na końcu, bez różnicy :P) „Ta , to znajdz mi osobe, ktora majac do wyboru prezent sprzet i telewizje SD lub HD w wybralaby SD. . . Wszystko rozbija sie o pieniadze, ci ktorzy je maja nie maja powodu by rezygnowac z pewnych bodzcow od otoczenia i tyle :PDla mnie roznica jest spora, wystarczy popatrzec na trailery. . . HD to troche tak jak pierwsze zalozenie okularow, gdy jest sie krotkowidzem 🙂

Ta , to znajdz mi osobe, ktora majac do wyboru prezent sprzet i telewizje SD lub HD w wybralaby SD. . . Wszystko rozbija sie o pieniadze, ci ktorzy je maja nie maja powodu by rezygnowac z pewnych bodzcow od otoczenia i tyle 😛

Że też mi się to nie nudzi. . . . No dobra, jeszcze raz. Ja bym wybrał SD. Po prostu nie interesuje mnie HD. Matrix w HD nie jest Matriksem lepszym niż w jakości DVD. I tyle. Poza tym powiedziałem – telewizja w HD moim zdaniem wygląda beznadziejnie. Tak, znacznie gorzej niż w SD (nie mówiąc już o tym jak wygląda telewizja SD na odbiorniku HD. . . . na samo wspomnienie. . . . brrrrr. . . . ). I to tyle w temacie. Nie mam zamiaru dłużej tłumaczyć, że mam prawo nie uczestniczyć w zbiorowym zachwycie nad HD. Zdaję sobie natomiast doskonale sprawę, że przyszła era HD i trzeba się z tym pogodzić. Trudno, przeżyję, ale zachwycać się tym nie zamierzam.

HD to troche tak jak pierwsze zalozenie okularow, gdy jest sie krotkowidzem 🙂

No cóż, nigdy nie nosiłem okularów, wzrok mam dobry (choć czasem chciałbym, żeby było inaczej – np. na komisji wojskowej :P) więc nie potrafię docenić tego, jakże. . . obrazowego porównania.

Niestety ja juz sie przekonalem ,ze okulary na komisji wojskowej niewiele daja – A z paragrafem mam mimo -4,5 🙂 Drugi raz piszesz o czyms czego nie jestem w stanie zrozumiec i to mnie intryguje po prostu 😛 Nie chodzi mi o jakies zabieranie ci prawa do bycia na nie – po prostu co ci sie w tym sd na zwyklym tv moze tak podobac? Rozmazany obraz ? Albo czy jak patrzysz na filmy to nie patrzysz na tlo, tylko na twarze? I jeszcze pare takich innych pytan. . . Po prostu lubie poznawac nietypowe sposoby patrzenia na swiat, takie zboczenie po etnologii moze :PTzn. oczywiscie mowie o okolicznosciach w ktorych mozna zobaczyc roznice, bo ogladanie 17 calowego telewizorka z 5 metrow czy to bedzie hd czy sd to wtedy pewno wszystko jedno

Coppertop mi się wydaje, że to ty nie rozumiesz naszych kometarzy, a na dodatek cały czas się powtarzasz co jednoznacznie mówi mi, że skończyły ci się twoje ideowe argumenty. Ja w pełni się zgadzam z przedmówcą, który w każdym zdaniu ma rację. Jest też spragniony poznania twojej nietypowej osobowości 😉 Podaje on bardzo dobrą sytuację z wyborem pomiędzy HD, a SD. Dziwi mnie fakt, że według ciebie TV HD nie dorównuje SD i jest jak ty określiłeś „beznadziejna”. Coś dziwnego?? Oczywiście to twoje zdanie i ja je szanuje, ale widziałeś pewnie Discovery na słabej jakości i dużej wielkości TV. Do tego pewnie w 720p. Ja oglądałem obraz puszczany akurat z PS3 w Empiku w 1080p. Dosłownie jak żywe!! Podszedłem na odległość 0,5m żeby się upewnić czy to nie „zwidy”. Zapewniam cię, że to rozbrajało wszystko co do tej pory widziałem. Mogę cię jedynie zapewnić, że to co nowe na pewno nie jest złe jeśli na rynku się rozwija. To jest nowa technologia i czy chcesz, czy nie i tak będzie lepsza od starej.

coppertop ,,,wyjasnijmy najpierw to kazdy wie, ze filmy na zwyklych DVD wygladaja bardzo ladnie na normalnych 21-28calowych kineskopach. pewnie dlatego, ze TV crt maja nizsza rozdzielczosc niz filmy nagrane na dvd. Jednakze, jesli ktos chce miec duzy telewizor to kupuje LCD. A tutaj przy 40′ lub 46′ filmy z dvd prezentuja sie niespecjalnie z racji duzej matrycy obrazu i niskiej rozdzielczosci filmu. I do tego sa potrzebne filmy w HD. Matrix w wersji 1080′ wyglada oszalamiajaco na 46′ lcd. i chyba tylko Ty bedziesz miec odmienne zdanie. co do reszty sie zgodze. Dla konsolowego gracza licza sie tylko dwie sprawy. Gry i ich cena. PS3 ich nie ma, nie wazne z jakiego powodu, nas graczy nie powinno to interesowac. Obowiazkiem producetna konsoli jest dostarczenie gier a nie przechwalek. Pojecie exclusiva znanego z konsoli PS2 powoli sie zaciera w przypadku PS3. Zawsze tak jest gdy ma sie godnego przeciwnika. Sony stracilo mase exclusivow, a ile X360? Chyba zadnego wielkiego? Jesli tak to poprawcie mnie. MS wyciagnal wnioski z poprzedniego xboxa i jest cool. Dopoki bez grymaszenia i usmiechem naprawiaja/wymieniaja za darmo padniete konsole, nie interesuje mnie, ze jakis tam % ma wadliwe chlodzenie. Po prostu gram dalej ;)troli pokroju plaski12enzo nawet nie chce sie komentowac. szkoda czasu.

Sony ma honor,zasady których sie czyma Micro ich brak-niestety / thenightmar Prosze skomentuj, bedzie ciekawie Gry rzadza-Sony i Nintendo rzadza Pajacykom od B. Geja zycze zmiany na lepsze

siergiej- Weź napisz coś sensownego. Nie podoba Ci sie to co napisałem to napisz dlaczego. „za debilny komentarz”. Chłopie tak to każdy se może

plaski12enzo, razem z domelem i murcelago jesteście nowym narybkiem na V i jesteście wyjątkowo widoczni przez swoje bzdurne, agresywne, często fanbojowskie i dziecinne komentarze. Tutaj nie onet. Nie chce mi się tłumaczyć jakie bzdury napisałeś powyżej bo będzie to tylko zaognianie dyskusji i zaraz zwolennicy Sony się będą burzyć. Unikam takich potyczek bo wiadomo czym to się zawsze kończy. Pianą na pysku u niektórych. Mówienie jednak o „honorze” Sony na tle ich ostatnich wyjątkowo „honorowych” zagrywek i obiecanek cacanek to nie tyle ignorancja co właśnie „debilny komentarz” jak to Siergiej ujął.

Dobra przestańcie! Teraz widzę, że nawet Ci cujo ciśnienie podskoczyło ale nie dolewaj oliwy do ognia. Jak tak dalej pójdzie to ich zbannują i koniec! 😉

playstation zawsze było liderem na rynku konsol ono jedyne pozostawało na polu bitwy przypuszczam że tak będzie i tym razem

Do cujo Weż człowieku jeśli uważasz Microsoft za firme z większym jajem niż Sony to naprawde śmieszny jesteś. Doczepiasz się że ktoś jest fanem Sony. A sam jesteś zwykłym fanem X. Przeczytałem sobie teraz wiekszość wypowiedzi. -Mam PS3 i jest fajne ale ma wady- mniej gier(jest troche mniej na rynku); jest ciężka i nieporęczna;Sixaxis(fajniej by było odrazu mieć Dual Shocka); brak spolszczonych gier(narazie);troche drozsze gry-Jakiekolwiek pochwalenie Sony tudziesz Playstation3 wszem i wobec uważane jest za Funostwo; tak samo ukazanie wad Micro i X Ale brudzenie Sony i Playstation to jest nic złego. Sony ma wiele złego na sumieniu ale ma tez duzo dobrego. Jeśli spojze na Micro to zdecydowanie maja na sumieniu więcej tego złego. Dobrego też im nie brakuje. -o plusach się nawet nie będe wypowiadał-patrz wyżejGrajmy i cieszmy się. Tak na zakończenie

coppertop kicham na te minusy A ty i paru innych przeżywacie to jak mrówki okresNie pasuje Ci co pisze to nie czytaj. Widzisz plaski12enzo to przejdź dalej Co ty myślisz,że będe pisał to co ty chcesz usłyszeć. Weź się zastanów

Straszne wiesz Przejołem się Xmaniacy najchętniej by mnie zabili I tak się nie przejołem

Pewnie PS3 pozamiata. Inne konsole teżsię świetnie sprzedadzą. Gracze będą grać i jest luzik