Lubicie strzelaniny klasyczne z przysłowiowym „jajem”? Duke Nukem Forever zawiódł na całej linii, ale jest jeszcze światełko w tunelu. Chodzi oczywiście o najnowszą trzecią, a raczej czwartą jeśli wliczymy Second Encounter odsłonę Serious Sama. Poniżej możecie obejrzeć najnowszy materiał z tej produkcji. Według opisu gameplay pochodzi z wersji na PC z ustawieniami graficznymi LOW. I wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, ze coś klimatu nie widzę w tej grze za grosz. Zniszczone miasto jest jakieś takie wyprane z kolorów i równie dobrze mogłoby służyć za mapkę w jakimś Battlefieldzie, albo Call of Duty. Gdzie zabawa? Gdzie feeria barw i szaleństwo, którym charakteryzowały się gry spod znaku SS?
Oglądajcie.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Bida z nędzom
Co Wy gadacie. . . Nagraliście się w BC2, MW i inne takie i nie wymagajcie że Serious Sam będzie serious. . . To będzie dobra miazga żeby sobie pograć po robocie na odstresowanie, a nie żeby się jarać że to kurde ambitne i czasami poczuć się fajnie po wybebeszeniu kilkuset potworków w jednej lokacji. Dobra zręcznościówka niezła miazga i pewnie grafa jak zwykle na wysokim poziomie i tyle. . . ktoś chciał czegoś więcej ??? Po ***j grajcie w pokemony
Hm, okazuje się, że Mental przybył po nasze kontenery na śmieci, garaże i kioski z gazetami. Smutek tropików. . . ale trzeba wierzyć, to pewnie taka retrospekcja Sama po re-geno-mody-kompilacji w podwymiarze po porwaniu. to może ja pójdę spać. . . . ten pistoleck. . . .
to już nie SSam :/
bo teraz każdy szuter musi być poważnie jak w Modern Łorfore. To znaczy POWAŻNY dla 13 latka. Serious Sam to obraza dla aspirujących intelektualnie gówniarzy 😉
Serious Chłam.
@up, chyba nie zaczaiłeś. . .
Autorski silnik tak niezoptymalizowany? . . wolalem ten kolorowy 🙂