We wspomnianym zespole przez długi czas głównodowodzącym pozostawał reżyser serii Dead or Alive oraz Ninja Gaiden. Tomonobu Itagaki, bo o tym niezwykle charakterystycznym, bardzo lubiącym platformy Microsoftu człowieku mowa, zdecydował się opuścić firmę w czerwcu tego roku. Decyzją Tecmo (do tej spółki należy Team Ninja), za DoA stał się odpowiedzialny Hitoshi Hasegawa, z kolei NG trafiło pod skrzydła Yosuke Hayashiego. Obydwaj panowie wypowiedzieli się na łamach Gamasutra.com, mówiąc o kierunku, w którym zmierza firma oraz – bardzo pochlebnie – konsolach stacjonarnych, produkowanych przez głównych konkurentów giganta z Redmond.
Jeżeli chodzi o PlayStation 3, to nie wierzymy, że zobaczyliśmy jej pełny potencjał z jakiegokolwiek punktu widzenia: producenta, czy konsumenta. Jest większy potencjał i możliwość wykorzystania go widzimy głównie na PlayStation 3. To zadanie nas deweloperów oraz Sony, upewnić się, by to nastąpiło. […] Myślę, że każdy deweloper, który pracował na wszystkich dostępnych dziś platformach, zgodziłby się z tym, iż PlayStation 3 jest najsilniejszą spośród nich. powiedział Yosuke Hayashi, obsypując najnowszą konsolę Sony superlatywami.
Jego wypowiedź, o nastawienie Team Ninja do Wii, uzupełnił Hitoshi Hasegawa: Może niekoniecznie Team Ninja, ale Tecmo jako całość, wspierało tę platformę od samego początku. W firmie uważamy, że mamy sporą wiedzę i poznaliśmy większość komponentów potrzebnych, by zrobić wymagający i zabawny produkt na tej konsoli. Tą ścieżką będziemy dalej podążać w swojej pracy. Mamy wielu fanów Wii wewnątrz firmy, więc zapewne znajdzie się coś, nad czym możemy pracować.
W całym wywiadzie znalazło się też kilka ciepłych słów o Xboksie 360, więc możemy się spodziewać, iż kolejne produkcje Team Ninja będą tytułami multiplatformowymi.