Co było dobrego w Piratach z Karaibów? Dla mnie muzyka oraz Johny Depp. Ewentualnie kapitan Barbosa w którego wcielił się Geoffrey Rush. Reszta to męczące gagi plus absurdalne sytuacje, które w trzeciej części filmu osiągnęły chyba apogeum. Do takich kinowych obrazów jak „Piraci” Polańskiego to produkcja Disneya w ogóle się nie umywa. Dlaczego wspominamy o Piratach z Karaibów? Ponieważ na Disney postanowił wycisnąć z tej licencji jeszcze trochę grosza. Ogłoszono, że w studiu Propaganda Games powstaje Pirates of the Caribbean: Armada of the Damned. Ma to być action-RPG w dużym, otwartym uniwersum znanym z filmów. W grze wcielimy się początkującego pirata i oczywiście pokierujemy jego karierą. Sama fabuła ma skupiać się na wydarzeniach, które miały miejsce przed historią opowiedzianą w pierwszej części filmu. Dzięki takiemu zabiegowi twórcy gry będą mieli dużo swobody w kreowaniu opowieści. Podczas zabawy pojawią się oczywiście postaci znane z filmu. Nasz bohater zmierzy się także ze zjawiskami nadprzyrodzonymi (tak jak w filmie). Mechanika rozgrywki? Walka ma odbywać się w czasie rzeczywistym i to ma być ten element „akcji”, a co z tym RPG? Według skąpych informacji dotyczących tego tytułu będziemy mogli rozwijać statystyki naszego pirata.
Na razie jesteśmy do Pirates of the Caribbean: Armada of the Damned nastawieni sceptycznie. Propaganda Games ostatnimi czasy uraczyła nas średnio udanym Turokiem. Nowa gra o Piratach z Karaibów powstaje na komputery PC oraz konsole Xbox 360 i Playstation 3.
A jeśli chcecie poczuć prawdziwie piracki klimacik to zerknijcie tutaj i odpalcie wideo.
-na całym świecie film PzK został gorąco przyjęty przez krytyków i przede wszystkim widzów-może 2 i 3(można powiedzieć że to jeden film) były trochę naciągana pod względem fabuły, ale za to Klątwa czarnej perły to arcydzieło!-taki MGS3 wśród filmów !!!
Zdajesz sobie sprawę, że dla niektórych MGS ze swoją fabułą godną wariata lub wąchacza kleju butapren to jak mawia profesor kaczuch –> apoteoza kiczu?
Dobrze ze powiedziałeś niektórych. I Grzesiu czemu aż tak nie lubisz PfC? Dobry film nawet macgyver wspomniał o dobrych recenzjach.
Nie lubię bo po Piratach z K już nikt nie zrobi filmu takiego jak Piraci Polańskiego. Tylko bzdety i gagi od Disneya. O tym, że Disneya nienawidzę to juz i tak wiecie od dawna. Więc jestem nieobiektywny 😉
A ja tam się cieszę, lubię takie marynistyczne klimaty i z chęcią bym sobie pohasał po Karaibach jako jakiś Pirat tudzież Korsarz 😀
Nie no, trebor ale pojechałeś z tym MGS’em -zapytaj się kogokolwiek kto zna się chociaż trochę na grach co sądzi o tym arcydziele- jeśli w tej grze fabuła jest słaba to gdzie jest lepsza?!-Bioshock ,RE4 ,Crysis,Fahrenheit. . . . . A co do piratów to po Polańskim było kilka filmów z tego gatunku,ale powiewało w nich utartymi schematami-nic nowego nie wnosiły i nikt tego badziewia nie chciał oglądać,PzK to pierwszy film od lat o piratach który się dobrze sprzedał-jak myślisz dlaczego ? ;]