Wszyscy mówią o nowej, mniejszej wersji konsoli Sony Playstation 3. Wszyscy… tylko nie Sony. Pisaliśmy już o rzekomej dacie premiery (która w USA już za kilka dni) oraz o tym, że najprawdopodobniej producent konsoli wyjawi coś 19 sierpnia na imprezie GamesCom w Kolonii. Byłoby miło ponieważ nadal nie wiemy czego nowa wersja zostanie ewentualnie pozbawiona ani jaki dysk twardy będzie posiadać. Ponoć mówi się o wersjach 40 i 80 gigabajtowej, ale oczywiście nie są to informacje oficjalne. Do tego grona spekulacji dochodzi jeszcze jedno. Tym razem francuski serwis JVN, czyli Jeux Video Network , a nie jak uparcie pokazywał mi google Jewish Volunteer Network dowiedział się, iż PS3 Slim pojawi się na Starym Kontynencie już we wrześniu. Najważniejszą informacja jest jednak ta, że Slim będzie kosztował około 300 (299?) euro.
Dorzucamy te wieści do koszyczka i cierpliwie czekamy na oficjalne informacje od Sony.
Powiedziałem sobie, że kupię, jak zejdzie poniżej tysiąca. Także lepiej niech euro szybko spada 😉
pol biedy z cena konsoli,ale za gry placic 200-350zł to juz przesada,dlatego poki co zostane przy „klocq” :/
Nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo gry na obydwie konsole kosztują praktycznie tyle samo.
350 zł, prawie w majtki się zlałem ze śmiechu. . . Wszystko zależy od sklepu w którym kupujesz. Premierówkę można kupić za 179 zł w dobrym sklepie, a gry nieco starsze kosztują już poniżej 100 zł. A o allegro i innych instytucjach tego typu nie wspomnę, tam można znaleźć naprawdę fajne ceny. Tak więc jak napisał verbatim, nie wprowadzaj ludzi w błąd tym swoim 350 zł, bo to jest kabaret. PS: Dodam jeszcze że sklepy typu empik, media expert czy media markt oferują gry w cenach ponad 250 zł, być może stąd Twoja opinia. Najlepsze było Gears of War w media expert za jedyne 279 zł półtorej roku po premierze albo Halo 2 w takiej samej cenie. . . 🙂
Ale po co taka irytacja w poscie? Skrzywdził Cię jakoś?A co do slima. . powiedziałem sobie że jak będzie slim , to może kupie. . . i nie dotrzymam słowa 😀
Czytajac post tdi „miedzy wierszami” mysle, ze mial na mysli to, ze na na „klocq” ma gry za darmo. Pirat jeden He he „8”
I co z tego juz za pare mc bedzie PLAYSTATION 4 zamiast B. R bedzie miał zestaw do tapetowania plus dojarke do mleka zamiast pada 🙂
I 300 euro to dla nich mało tak? Oj we łbach się przewraca tym ludziom od tych walizek pieniędzy, które przynoszą do domu co tydzień.
todorr, 300 euro to jest praktycznie nic. u nas tylko taka paranoja panuje, że konsola kosztuje tyle co połowa średniej krajowej. u nich to jest hajsik kilka dni pracy. podobnie sprawy mają się z softem – gra za kilka godzin pracy? wszelakie urządzenia peryferyjne tak samo. a pieniądze niech sobie do domu przynoszą. trudno, żeby pracowali za darmo. . .