Kupione od Nintendo studio Rareware nie odniosło na konsolach Microsoftu takiego sukcesu jak pod skrzydłami japońskiej firmy z Kyoto. Odpowiedzialne za takie hity jak Banjo-Kazooie, Perfect Dark, czy Conker’s Bad Fur Day Rare zostało zakupione w 2002 roku przez Microsoft za (bagatela) 377 milionów dolarów. Od tamtej pory ich gry, choć wciąż dobre, nie cieszyły się szczególnym wzięciem na konsolach Microsoftu.
Jak twierdzi Shane Kim – boss Microsoft Game Studios, produkcje Rare kierowane są do określonego grona odbiorców, które musi jeszcze urosnąć na Xboxie 360. Według Kima, dopiero za 3-5 lat gry Rare zaczną cieszyć się należnym im powodzeniem – w tej chwili po prostu baza użytkowników Xboxa 360 jest zainteresowana innego typu produkcjami (czyt. takimi, w których zamiast cukierków, z brzucha leje się krew). Na Xboxie sytuacja była jeszcze gorsza, ponieważ pierwsza konsola Microsoftu była postrzegana jako sprzęt dla typowo hardkorowych graczy.
Nie oznacza to, ze Microsoft wstrzymuje jakiekolwiek projekty rozpoczęte przez Rare. Firma chce, aby brytyjskie studio skupiło się na grach typu Banjo, Kameo, czy Viva Pińata, ponieważ, są to tytuły kierowane do masowego odbiorcy, o którego Microsoft ma zamiar poważnie powalczyć.
pamiętam ich produkcje z 8mio i 16sto bitowców i dobrze wspominam . . . . dadzą radę 🙂
wykupienie rare to był bardzo dobry krok, i moze wcale to platforma tu nie zawiniła tyle co brak checi twórców? swoja droga conker na n64 to była wysmienita gra! perfec dark na x360 był powiedzmy nie wypałem nie grałem lecz dużo czytałem, niech chłopaki z rare sie zmobilizuja a bedą naprawde niezłe hity!!!!!!!!!!!!!!!!