Zdjęcie, które przedstawia białą kobietę, trzymającą za szczękę Murzynkę i podpis „PlayStation White nadchodzi”, wywołało ogromne kontrowersje – zarówno w kraju tulipanów, jak i poza nim. Po niezwykle zażartych dyskusjach na internetowych forach, w całą sprawę wmieszał się też przedstawiciel organizacji NAACP, walczącej o prawa kolorowych – Leyland Yee.
W specjalnym oświadczeniu, zatytułowanym „Sony osiąga absolutne dno w swoich rasistowskich reklamach” Yee wyraża oburzenie całą sprawą i jest bardzo rozczarowany postawą japońskiego koncernu. W odpowiedzi Sony stwierdziło, że promuje swoją nową konsolę na wiele różnych sposobów i że wcale nie chodzi o żaden rasistowski wydźwięk – reklama ma tylko podkreślać różnicę w barwie starej i nowej konsolki.
A co ja mówię? Nic. Zastanawiam się tylko, czy fakt, że zauważono na tej reklamie dwie kobiety – czarną i białą, a nie zauważono po prostu dwóch kobiet, sam w sobie nie jest rasizmem. Ale co tam.
