Jeśli mnie pamięć nie zawodzi to na początku była tak zwana „totalna konwersja” do Unreal Tournament 2003/2004 zatytułowana Red Orchestra: Combined Wars. Mod spodobał się graczom i zyskał uznanie zdobywając główną nagrodę w konkursie Epic i Nvidii Make something Unreal. Chłopcy dostali darmową licencję na silnik Unreal Engine i kak powstało studio Tripwire. W marcu 2006 powstała samodzielna gra Red Orchestra: Ostfront 41-45. Od pewnego czasu wiadomo, że twórcy RO pracują nad kontynuacją, ale dopiero dziś 1C oraz Tripwire ogłosili oficjalnie, że trwają prace nad grą, a Heroes of Stalingrad, bo taki podtytuł będzie nosić druga odsłona Red Orchestra działać będzie na silniku Unreal Engine w rewizji 3.0. Co wiemy o samej grze? Przeniesiemy się Dostaniemy nowe tryby sieciowej rozgrywki – Firefight i Countdown (choć nie ujawniono żadnych szczegółów). Panowie z Tripwire przywiązują wielką wagę do naszych postaci, które będą mogły zdobywać doświadczenie, medale i rozwijać statystyki. Co ciekawe pojawi się też ochrzczony mianem FPCS (First Person Cover System) „system osłon”, który z opisu wydaje się podobny do tego co mogliśmy doświadczyć grając w Killzone 2.
Co jeszcze? Realistycznie oddana fizyka broni i toru lotu pocisków, „fotorealistyczna oprawa wizualna” i inne atrakcje, które zweryfikujemy dopiero po premierze. Red Orchestra 2 Heroes of Stalingrad pojawić się ma na komputerach PC i na razie nie wygląda na to, aby posiadacze konsol mogli spodziewać się tego tytułu na swoim maszynach. Data premiery nie została jeszcze ogłoszona.
Czy lubię Ro? Lubię ale żeby z dwójką nie przekombinowali
Czy lubię Ro? Lubię ale żeby z dwójką nie przekombinowali
Uwielbiam RO! Kupiłem ją zupełnie przypadkiem (mojemu dwuletniemu dziecku się okładka spodobała i wrzuciło RO do koszyka) w jakimś markecie za 29 pln i muszę powiedzieć że to były świetnie wydane trzy dychy ! RANZIG DANZIG RULEZ !
demostenes – respekt dla malucha 🙂