W ciągu ostatniego tygodnia zawrzało na polskiej scenie za sprawą Sławka (Wakki) Sieczkowskiego, byłego reprezentanta Pol-Teamu i członka klanu Team Wilda Kopier. Sam Sławek postanowił na dobre zrezygnować z kariery gracza Warcraft 3, gdyż chce się skupić na życiu osobistym. Sieczkowski stwierdził też, że wypalił się już jako gracz.
Ta sytuacja stała się preludium roszady międzyklanowej. Wpierw osłabiony Team Wilda Kopier pozyskał od utytułowanego Teamu Delta Tomasza „Crom Fayera” Ostrowskiego i trzy mniej znane osobistości – CiD, Dark z klanu Delta i Lantana z BSTR.
Po stracie trzech graczy Team Delta sięgnął po najbardziej utytułowanego gracza VooDoo Team, Roberta „Łysego” Blędnowskiego znanego na polskiej scenie chociażby z trzeciego miejsca na Heyah Cybersport 2005. Jako powód zmiany klanu Robert stwierdził, że „tdel zaproponował mi bardzo przyzwoity kontrakt, z którego postanowiłem skorzystać”.
Co w tej sytuacji zrobi VooDoo Team? Czy zaufa swoim pozostałym graczom, czy też sięgnie po świeżą krew?
Ciekawe czy ten kontrakt co to mu zaproponowali to jest podobny do tego co Beckham dostal? Pewnie zbliżony nie?:P