Umieszczone pod treścią naszego newsa materiały filmowe pokazują to, co będziemy robili przez większość czasu spędzonego przy Afro Samurai. Chodzi oczywiście o krojenie naszych przeciwników na drobne plasterki. Sama walka jest bardzo dynamiczna i szybka, ale wygląda odrobinę chaotycznie. Pomysł z wprowadzeniem do niej „rozcinanego pokera” jest jednak ciekawy. Zobaczcie zresztą sami jak to wygląda w ruchu. Przy okazji musimy was spytać czy i wam Afro Samurai odrobinę przypomina Ninja Gaiden (przynajmniej jeśli chodzi o walkę).
Jeśli gameplay w tytułowej produkcji będzie stał na równie wysokim poziomie co w dziele Team Ninja, to dla nas jest to absolutny „must have”. Obejrzyjcie zresztą oba pliki wideo i złapcie za klawiaturę – napiszcie co myślicie na temat Afro Samurai.
filmiki bardzo fajne, fantastycznie przedstawiona walka, styl grafiki powala, bardzo taki lubię. Tylko czy mnie się wydaje czy Samuel L Jackson podstawia tam głos nie tylko głównemu bohaterowi ale również przeciwnikom ?
Do mnie ten caly hip hopowo – samurajski mix w ogole nie przemawia. Podobnie bylo z Samurai Champloo. No ale w Japonii tego typu klimaty (murzynskie) sa popularne jak w kazdym innym kraju, wiec nie ma sie co dziwic. Taka sama kicha jak American Ninja. . .