Jakiś czas temu pokazywaliśmy jak bohater Mario Bros. rozbijał się gokartem po pięknym Paryżu (zobacz Super Remi Kart). Pewnie pamiętacie też Mariana, którego przytłaczała rzeczywistość, wredna jędza (czyli księżniczka Brzoskwinka) i jedynym pocieszeniem w marnym życiu biednego hydraulika były grzybki. Niestety skończył marnie. Dziś kolejne materiały wideo inspirowane słynną grą od Nintendo. Na pierwszy ogień idzie odtworzony poziom z Super Mario Bros. za pomocą… fasolek. W drugim filmiku mamy trochę zwariowaną parodię Super Mario Kart
Najlepsze zostawiliśmy na koniec – przedstawienie rodem z Japonii. Musicie to zobaczyć!
ostatni filmik to po prostu mistrzostwo! i jeszcze to „yes, we can!”. urzeczony jestem wręcz.
Drugi klip wymiótł
http://www.youtube. com/watch?v=sGQ20yDDVzQ
To i ja dam cos od siebie: http://www.youtube. com/watch?v=LV2VZJGoBsM&feature=related
Japoński rulezuje
Faktycznie klip z Japonii jest znakomity. Przypomniał mi chwile gdy sam zagrywałem się w młodości w Mario u kuzyna.
Dla tych, co zasmakowali się w japońskim, trzecim filmiku, mam coś bardzo podobnego. Może trochę to odbiega od kategorii „elektroniczne”, ale to cały czas gra. Polecam obejrzeć! ;D http://www.youtube. com/watch?v=-dcmDscwEcI