Przyznam, że to dość niestandardowa historia o bardzo niestandardowej grze. Re-Mission tohistoria nanoroboty Roxxi, który walczy w ciele z komórkami raka. Całość utrzymana jest w konwencji trójwymiarowej strzelani, dzięki czemu wiadomo, czego się spodziewać – różne bronie, power-upy, bonusy… Brzmi niepoważnie? Re-Mission stworzono dla małych pacjentów klinik onkologicznych, aby umilać im czas rekonwalescencji, edukując równocześnie na temat choroby, na którą cierpią.
W cały projekt zaangażowana jest Pam Omidyar, małżonka założyciela Ebay, która pierwsze kroki w życiu zawodowym stawiała jako asystentka w instytucie, parającym się badaniami nad immunologią. Wraz z mężem, wówczas programistą, wpadła na pomysł gry, ale dopiero w 2001 roku pojawiła się możliwość stworzenia oddzielnej firmy HopeLab, której celem stało się stworzenie Re-Mission. Jako organizacja non-profit, HopeLab skupia licznych naukowców i developerów, pracujących wspólnie nad nowymi sposobami wspierania leczenia raka.
Pomimo faktu, że Re-Mission powstało już dwa lata temu, gra do tej pory nie trafiła do dystrybucji. Ponieważ temat jest bardzo poważny, HopeLab zdecydował na przeprowadzenie serii badań, wzorem programów pilotażowych przy wprowadzaniu na rynek nowych leków. U badanych 375 osób stwierdzono pozytywny wpływ gry m.in. na wiedzę o chorobie i sposobach leczenia, oraz ogólne samopoczucie. Re-Mission trafi do szpitali i klinik Stanach Zjednoczonych jako darmowe oprogramowanie.
