„This is living” to nowy slogan reklamowy, który będzie promował nowoczesną konsolę SONY. W celu rozpropagowania PlayStation 3 już od 4 września ruszy gigantyczna kampania marketingowa, składająca się z sześciu krótkich filmów, pokazujących uroki nowej konsoli. Akcja reklamowa jest kierowana głównie do graczy w Europie.
Japoński gigant rynku elektronicznego w końcu zaczyna promować PlayStation 3, która na Starym Kontynencie ukaże się 17 listopada.
Podczas zapowiedzi kampanii, SONY przemyciło po cichu informację, że w pudełku z konsolą nie znajdzie się kabel HDMI, oferujący możliwość uruchomienia gier w najwyższej dostępnej obecnie rozdzielczości, który dostępny będzie za dodatkową opłatą. Jest to dość dziwny ruch SONY, szczególnie, że głównym atutem PlayStation 3 ma być właśnie obsługa wyższej niż u konkurencji rozdzielczości – trybu 1080p. SONY tłumaczy to niską penetracją rynku high-endowymi telewizorami, mogącymi wyświetlić obraz w takiej jakości.
W ramach przygotowań do kampanii SONY wypuściło króciutki zwiastun, pokazujący czego możemy się spodziewać po nadchodzących grach i nowej konsoli.
Ładnie się prezentuje.
Prezentacja taka „o”.
Heh, ten *zwiastun* mnie trochę odrzucił od PS’a 3. . . Tak prawdę mówiąc zapowiada się ona tragicznie, i nawet MGS4 tego nie zmieni.
oki dzis jest 4 wrzesnia, czyli dzis ujrzymy pierwszy z nich. . . gimmi
nic specjalnego. . . teraz przynajmniej zajeło się Europą, ale na ochłode nie dadzą do konsoli kabla HDMI
Ja tylko chciałem lekko zwrócić uwagę że bodajże SONY wymaga aby PLAYSTATION 3 pisać dużymi literami. A tu coś redaktorzy Valhalli po raz któryś z kolei piszą po staremu ;)Wiem wiem – czepiam się 😛
Dżizus, ale lipny ten zwiastun. O. o A dla MGS4 nadal warto będzie to kupić. . . . za 3 lata jak stanieje. T_T Niechże nowy MGS pójdzie w ślady Assasin’s Creed’a i niech wyjdzie na PC. 🙂
Nice:)
Kurcze wszyscy mówią że największy exlusive Sony to MGS a ja nawet nie znam tej serii. . ;/
Buahaha, a tak się czepiali po premierze X360, że nie ma kabla HDMI, a PS3 będzie miała. Eksperci rynku (także MS) wraźnie mówili, że nie ma żadnego logicznego sensu, żeby coś takiego dawać, na tym etapie. Ale Sony beczało. . . A teraz? Jak zwykle – zamiast coraz lepiej, to jest coraz gorzej.