Wspomniana w tytule kwota rozłoży się na wiele segmentów rynku elektronicznej rozrywki. Głównym motorem napędzającym tenże, nadal będą pecetowe gry MMO. Według obliczeń wspomnianej firmy zarobią one mniej więcej 40% tej sumy. Cyfrowa dystrybucja na konsolach dołoży do tego kolejny miliard „martwych prezydentów”. W raporcie opracowanym przez DFC przeczytać można następujące zdania: „W segmencie gier PC cyfrowa dystrybucja stanie się głównym modelem biznesowym we wschodniej Azji. Przewiduje się jednak, iż cyfrowa dystrybucja na konsolach przeżyje gwałtowny rozwój i przychody z tej metody rozpowszechniania dóbr przyniosą ponad miliard dolarów twórcom gier”.

Valhalla zwiastuje nadejście nowych zestawów typu podkowy dla konia, chromowane lusterka do nowej fury i model uszkodzenia opon, drzwi i szyb w najlepszych i najfajniejszych wyścigach samochodowych świata. Każda z tych atrakcji już za jedyne 5 złotych plus VAT.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

  1. Jeszcze trochę i gry będą wydawać firmy niezwiązane z branżą – np. sterujesz proszkiem do prania i usuwasz plamy na ubraniach. . . A tak na serio – wydaje mi sie, że jak to w życiu zwykle bywa te szacunki są ostrożne i na prawdę ta wartość będzie dużo większa. . .

  2. Producenci wyczuli, że to łatwe pnieniądze i niestety zapewne 80 % gier online będzie wymagało opłaty abonamentowej. Rozrywka tego typu stanie się drogą imprezą. Szkoda, ja rozumiem opłaty symboliczne 5 zł/miesięcznie za utrzymanie serwerów, ale 50-60 zł ?!? Szkoda na to piniędzy bynajmiej wolę piwko, kręgle, bilard. Przynajmiej płacę za rozrywkę „na żywo” i gram z kumplami popijając piwko.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here