Tydzień temu w środę przez cały dzień wpatrywaliśmy się w nieumarłych. Oglądaliśmy wrogów z Resident Evil 5, polecaliśmy wam wersję demonstracyjną Necrovision i sprawdzaliśmy jak prezentuje się House of the Dead: OVERKILL. Ba, na Valhalli pojawiły się nawet kobiety „ubrane” w bikini, które cięły zombie na plasterki przy pomocy broni białej.
Dziś natomiast dzień stanął pod znakiem „pamiętnika różowego pantofelka”. Kilka godzin temu pisaliśmy o Kratosie, uprawiającym łóżkowe zapasy w God of War 3. Chwilę później wpadliśmy na pieprzne fotki z Star Ocean. Oglądaliśmy też seksowne grafiki z DiRT 2 i przypominaliśmy The Lost and Damned z jego …..To jednak nie koniec tej gorącej wyliczanki.
Kolejnym niegrzecznym tytułem jest GTA: Chinatown Wars. Konwersja symulatora gangstera szokuje nie po raz pierwszy. Wiemy już, że znajdą się w niej mini-gry, polegające na rozprowadzaniu narkotyków. Teraz organizacja ESRB, nadająca poszczególnym tytułom kategorie wiekowe, oświadczyła, że w Chinatown Wars pojawi się sporo treści erotycznych.
Dzieło studia Rockstar zostało opisane między innymi tymi słowami: „Gra zawiera również odniesienia seksualne (np. rozmowy o kontaktach z wieloma partnerami, czynności homoseksualne, prostytucję, pornografię itd.) oraz krótkie sceny, przypadki aktywności seksualnej. O ile same te akty nie zostały przedstawione w formie graficznej, to w grze znajdują się sekwencje, w których słyszymy kobiece jęki, w chwili gdy na ekranie widzimy kołyszący się w tył i w przód samochód”.
Jesteśmy w szoku. Zupełnie nie spodziewaliśmy się czegoś takiego po grze ze studia Rockstar. To tak jakby znany z telewizji, zazwyczaj kulturalny dziennikarz, nagle zaczął przeklinać.
Brawo, świetnie napisany news ; )
Right! 😀
jasna anielka! jak mozna cos takiego robic? :ojuz widze, graczy ktorzy po zagraniu w Chinatown Wars przemienia sie w zboczencow seksualnych!uciekajcie!
Przecież gry są dla dzieci, lecę do Trwam z tym newsem!
. . . i znowu pieprzenie medialne jakie to gry są złe ehh. Nie rozumiem dlaczgo ta cała banada spropagandowanych ludzi stwierdza że Studio R* robi takie gry. Przeciesz gry są oznaczone wiekowo i mów tu do słupa że gra jest od +18Moim zdaniem serie GTA powinni być jeszcze bardziej drastyczne (dla realizmu)
Zakazac! Zakazac! Jak w grach moga sie znajdowac takie tresci?! Przeciez dzieci w to graja!
Te duże dzieci klasyfikowane jako adult. W sumie facet podobno nigdy nie przestaje być dzieckiem.
A w jednej grze to nawet wirtualnego członka pokazali . . . skandal
Chyba ci dziennikarze przespali aferę z modem ‚Hot-Coffe’ ;}Swoją drogą, ciekawe, czy zazwyczaj kulturalnemu dziennikarzowi wyczyścili stół ;p