Za ten tytuł i jego kontynuację odpowiada jeden z bardziej znanych twórców gier – Suda 51. Pierwsza część gry jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych tytułów na Nintendo Wii. Jednocześnie jest jedną z najbardziej zakręconych gier, a jednocześnie jedną z tych, których bardzo brakuje nam na konsoli Wielkiego N. Sami przyznacie, że w gąszczu hitów pokroju Wii Music i Wii Sports opowieść o życiowym nieudaczniku, spędzającym pół dnia na oglądaniu filmów porno i siedzeniu w toalecie kłóci się z obrazem rodzinnej konsoli Wii.
W chwili obecnej na temat kontynuacji No More Heroes nie wiemy praktycznie nic. Na targach Tokyo Game Show zapowiedziano jedynie, że w przyszłości zagramy w taki tytuł na konsoli Nintendo Wii. Gra otrzymała tytuł No More Heroes: Desperate Struggle. Brak konkretnych informacji wynagrodził nam pierwszy zwiastun filmowy tej produkcji. Umieściliśmy go pod treścią naszego newsa. Wikingów, którzy posiadają Wii, ale jeszcze nie sprawdzili pierwszej odsłony gry odsyłamy do recenzji autorstwa Andrzeja Gutowskiego.
