Dziennikarze Los Angeles Times donoszą, że firma Activision zleciła kolejnemu deweloperowi prace nad grą z serii Call of Duty. Najwyraźniej Infinity Ward i Treyarch nie mają wystarczającej liczby zasobów ludzkich, by zadowolić managerów korporacji liczących na szybki i łatwy zysk. Zdaniem LA Times trzeci zespół zwiększy komfort pracy i ilość czasu jaki będą miały oba wymienione studia na tworzenie kolejnych odsłon serii. Pozwoliłby on tworzyć każdą odsłonę Call of Duty przez 36 miesięcy a nie 24 jak w chwili obecnej. Niestety Activison nie potwierdziło tej informacji, a amerykański dziennik nie był w stanie powiedzieć, który zespół zajmie się tworzeniem nowej produkcji.
Plotkuje się jedynie na temat osób, które odeszły z Electronic Arts i już pod skrzydłami Activision założyły nowe studio. Ludźmi tymi są Glen Schofield i Michael Condrey, którzy do tej pory pracowali w studio Visceral Games nad Dead Space. Ich nowym dzieckiem jest studio Sledgehammer Games. Czy to właśnie ono wkrótce pokaże nam kolejną odsłonę Call of Duty? Czy będzie nią CoD: Ghost? Dajcie nam znać co myślicie na ten temat, a my zajmiemy się wypatrywaniem wieści od Activison.
Im więcej niedoświadczonych studiów pokroju Treyarch zajmie sie serią, tym więcej powstanie crapów pokroju Call of Duty World at War 🙁
Niezly serial sie z tego zrobi. . . Obawiam sie ,ze przy tak szybkiej produkcji kolejnych czesci moze zabraknac wojen. . . ‚do zagrania’.
Ciekawe jakiemu studio zostanie zlecona gra, oby to byli jacys doswiadczeni ludzie. Poza tym i tak jeszcze rok lub dwa i seria sie po prostu znudzi, bo ile mozna grac w to samo, jak nie zrobia skoku na miare cod2 –> cod4, to seria umrze
A ja się cieszę MW2 to dobra gra i co roku mam nadzieję na nowego Coda bez radykalnych zmian:) II wojna(nadal mnie rajcuje) , S – F(przyszłość w stylu start trek doom), Wietnam(porażka ameryki filmowość gwarantowana), itp. . . Wszystko już było, ale sieciowy S-F UT3 cóż za szybki zero taktyki 3 sekundy i koniec aż gałki oczne bolą. Druga wojna i bronie jej towarzyszące (bez elektroniki nadal mają to coś w sobie). W konflikcie wietnamskim fajnie by było pokazać takiego Jon Rambo najpierw bohatera później wyrzutka fabuła jak nic. DZIĘKI COD MW2 coś się ruszyło I: 1 FEAR 32 MoH remake Gatunek idzie do przodu studia zwietrzyły kasę a my będziemy mieli więcej naszych FPSów
Za Steam to powinni im głowę uciąć drugi dzień i problemy z logowaniem(do gry oryginał).
a ja proponuje zaprzegnoac do tego 12 ekip i bedziemy mieli CODa co miesiąc. . rozumiem chec zysku i duszenie marki do ostatniej kropli czy raczej centa, ale tu pachnie mi juz taka strategia paranoją. . .
Proponuję fuzję dwóch sławnych serii, to się sprzeda. Pomyślcie tylko – Call of Speed, Medal of Duty, Need for Honor. . . .