W wywiadzie dla portalu Hooked Gamers szef projektu reedycji gry The Settlers II opisał dokładnie jak wyglądają prace nad grą. Tworzony z okazji dziesiątej rocznicy wydania oryginału tytuł nie będzie kalką w nowym opakowaniu.
Thomas Friedmann powiedział serwisowi, że w nowej edycji zabraknie jednej z czterech nacji znanych z pierwotnej wersji gry. Na Wikingów teamowi zabrakło po prostu czasu. Zamiast tego gracze otrzymają jednak zupełnie nowy, w pełni funkcjonalny tryb multiplayer, zarówno dla sieci lokalnych, jak i do gry w Internecie.
Firmie Funatics udało się ściągnąć do pracy nad projektem dużą część ekipy, która współtworzyła oryginalną grę. Autorzy korzystają również z pierwotnego kodu źródłowego, zaś głównym programistą jest ten sam człowiek, co kiedyś.
Mimo to twórcy dodadzą kilka elementów od siebie – na rozgrywce zaczynając, a na samej fabule kończąc. „Wielu ludzi śmiało się, że w The Settlers II nie było kobiet. Postanowiliśmy to wykorzystać” – powiedział Friedmann serwisowi. Fabuła gry została oparta na tajemniczym zaginięciu wszystkich kobiet z Rzymu. Gracz wciela się w młodego dowódcę, wysłanego na misję w celu odszukania ich.
no jeszcze wikingów brak można przeboleć, ale pewnie będą w dodatku kiedy ten wyjdzie 🙂
absolutny must have dla mnie
Boję się, że powtórzy się historia jaka miała miejsce z Heroes V niby ładnie kolorowo i w 3D ale nudno jak w pralni. Trzymam kciuki za udaną próbę odgrzania starego już kotleta, tzn. Settlers :):):):).
„Na Wikingów teamowi zabrakło po prostu czasu. „Megalol. Prawda jest taka, że gra świetna była 10 lat temu, teraz to S2 na enginie S5. Po kilku godzinach gry stwierdzam, że sam nie wiem co lepsze – wierna kopia czy twórcza kontynuacja bazująca na pierwowzorze, ale oferująca sprawdzone rozwiązania z dalszych części. Trzeba zagrać, aby przekonać się samemu.
„Wielu ludzi śmiało się, że w The Settlers II nie było kobiet. Postanowiliśmy to wykorzystać” – nie ma co, bardzo zrecznie z tego wybrneli xD
części od 3 do 5 były totalną porażką która mnie odrzucała od kompa po góra 15 minutach, zobaczymy czy autorom uda się powtórzyć sztukę jaką była grywalność 1 i 2
imo najepszą grą z tej serii był S5 tylko on do mnie przemawiał. . . inne części to totalna porażka imo i myślę że kolejna część podtrzyma serię przy życiu i będzie się dobrze grało 🙂
oby nie barteq, oby nie. gier jak s4, s5 + dodatki masz bardzo wiele, wszelkiego rodzaju spelforce czy inne rtsy. a s1/s2 jest gra unikatowa. co wiecej, jest tak silna pozycja w moim kanonie gier, ze dla niej zapewne kupie DS.
mam ta gre. . . i autorzy dokladnie skopiowali gre. . . wszystko jest to samo. identyczne. jedyna nowosc do ‚zycia’ zolnierzy i ich awans. ale gra sie przyjemnie. zupelnie jak w 2 (ktora wg mnie byla najlepsza czescia serii)
Ja tam wole grac w stare, dobre settlersy
przeciez wlasnie ta gra to ‚stare dobre settlersy’.