Konami oficjalnie zapowiedziało nadejście piątej odsłony Silent Hill. W tej chwili nie wiemy jeszcze kiedy gra trafi do sklepów. Wiemy natomiast, że zmierza na Xboxa 360 oraz Playstation 3. W tytule tym wcielimy się w weterana wojennego Alexa Sheparda, który powraca w rodzinne strony aby wyjaśnić sprawę zaginięcia swojego młodszego brata Joshuy. Zgadnijcie gdzie koniec końców trafia Shepard? Tak, docelowym miejscem podróży naszego bohatera będzie miasteczko Silent Hill. Po drodze odwiedzimy jeszcze równie tajemnicze Shepherd’s Glen. I to już wszystko co możemy w tej chwili napisać na temat piątego Silent Hill. Wyglądajcie kolejnych newsów na temat tej pozycji. Znajdziecie je rzecz jasna na Valhalli.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Cudownie. Kolejny tytuł, dla którego warto kupić Xboxa. Mam nadzieję, że gra wyjdzie przed końcem 2008 roku. . .
Film byl zacny i klimatyczny. Spodziewalem sie szajsu. Moze dlatego calkiem przyjemnie spedzilem czas. Co do gry, to mam nadzieje, ze nie bedzie statycznej kamery jak w Resident Evil.
😀 Cujo jasne, że będzie statyczna kamera ;D taki teraz panuje trend na rynku. . . nie mów, że nie wiedziałeś. . . Silent słynie ze statycznych kamer;)Co do filmu. . . otoczka budująca klimat dawała radę i tylko dzięki niej film był udaną ekranizacją. . . Ktoś tu chyba nie grał w Silent’a. . .
Jedyną częścią, którą ukończyłem Był Silent Hill 4 The Room. Bardzo mi się podobał pod względem grafiki, klimatu, fabuły. Piąta część zapowiada się równie obiecująco tylko gdzie jest PC?
Moje pobożne życzenie „oby nie było statycznych kamer” nie ma nic wspólnego z faktem czy grałem czy nie tylko z tym, że owego rozwiązania nie lubię i mam nadzieję, że w kolejnej części (jakkolwiek by poprzednie z tego patentu nie słynęły) nie będzie statycznych kamer. Tyle.
big_lou – jak widze takie komenty to mi sie nie dobrze robi ;/ Jak mozna grac tylko w Silent hill 4??? chyba, ze grałes w pooprzdnie a ukończyłes tylko 4. W każdym razie 4 to shit – zero klimatu – nie daje z siebie nic – poprostu dno w porownniu z majstersztykami jak Sh 1,2,3. Tam to był klimat, człowiek grajać zakładał pampersa bo zwieracze mogły nie wytrzymać 😛 Porzadny klimacior – ciemno było przedewszystkim a tto co odwalilki w 4 to chyba jkis skok w bok i to bardo nieudany. W poprzednich czesciach człowiek kończył gre z sercem na ramieniu, klkimat jaki tam panował, te schizolskie akcjie roznego typu, przekaz głebszy niektorych wydarzeń, symbolika, jakies przerośniete pielęgniarki wiszące w dziwny sposob pod sufitem a obok jakieś „coś” krecące zaworami od bojlerów – aż ciarki przechodzą. W poprzednich cześciach to nie potwory straszyły (w 4 nawet stwory nei straszą), ale ten wieczny mrok i słabe swiatło latarki, ktore mogło w kazdej chwili rozświetlić cos nie poządanego. Moty windy zjezdzającej prosto do piekła – alternatywnego centrum handlowego lub szpitala. Boże to było coś. Muzyka w poprzenich odsłonach mroziła krew, pełne industrium człowiek za kazdym razem gdy wchodził w jakies drzwi to modlił się by kolejne były zamkniete. . . 😀 to było coś. 4 to shitt i mam nadzieje ze 5 cześc powroci do korzeni (jak najbardziej udanych korzeni). Pozdr.
Silent to gra mojego życia, przeszłam ją na wszystkie sposoby (SH 1,2,3) ale co do Sh4 powiem krótko – kaszana. Wolę więc zapomnieć o takowej cząści by móc dalej czcić jej twórców. Film przyjemnie mnie zaskoczył – moim zdaniem najlepsza ekranizacja gry. Polecam SH wszystkim myślącym i twardym CZŁOWIEKOM 🙂