Według mnie Simsy to gra dla ludzi którym nie układa się życie- sam sukces komercyjny i popularność tej serii jest zastanawiająca- ani to grywalne, ani zbyt ciekawe. . . A dodatki to skrobanie kasy z „zakochanych” fanów.
Według mnie Simsy to gra dla ludzi którym nie układa się życie- sam sukces komercyjny i popularność tej serii jest zastanawiająca- ani to grywalne, ani zbyt ciekawe. . . A dodatki to skrobanie kasy z „zakochanych” fanów.
Nie nie, simsy to gra dla 12-letnich dziewczynek. Szczerze mówiąc nie słyszałem o kimkolwek powyżej 16 roku życia, który gral by w to coś.
Według mnie Simsy to gra dla ludzi którym nie układa się życie- sam sukces komercyjny i popularność tej serii jest zastanawiająca- ani to grywalne, ani zbyt ciekawe. . . A dodatki to skrobanie kasy z „zakochanych” fanów.
Nie nie, simsy to gra dla 12-letnich dziewczynek. Szczerze mówiąc nie słyszałem o kimkolwek powyżej 16 roku życia, który gral by w to coś.
Niedługo wyjdzie „Sims: Robimy Siusiu”, „Sims: Depresja Sima”, „Sims: Nocne Fantazje”, „Sims: Potykam się o krawężnik”. Litości!!!!!!! A niedługo The Sims 3 😛