Premiera Defconu opóźniła się ostatnio aż do czerwca, a chłopaki, którzy w przeszłości dali nam Darwinię i Uplinka doszlifowują swoją symulację wojny termonuklearnej. Przypomnijmy – najciekawszym elementem gry jest tryb multi, w którym grzeczni pracownicy biurowi mogą obrzucać się ładunkami nuklearnymi i to tuż pod okiem szefa.
Jednym z elementów, który wymaga dopracowania, a który prawdopodobnie był powodem opóźnienia jest struktura sojuszów. W trakcie gry będziemy mogli sprzymierzyć się z niektórymi graczami, wykorzystać ich, a następnie w najlepszym stylu zdradzić. Jak widać Introversion koniecznie chcą wewnątrzbiurowych awantur i ukrytych przed okiem szefa żalów. Defcon pod tym względem zapowiada się po prostu świetnie.
[Głosów:0 Średnia:0/5]