Na ubiegłorocznych targach Tokio Game Show Hideo Kojima z dumą zaprezentował aż 70 rodzajów broni dostępnych dla starego Węża. Na trwających właśnie targach CES w Las Vegas Convention Center Kojima zaprezentował z dumą… no cóż… 70 rodzajów broni z Metal Gear Solid 4 : Guns of the Patriots. Twórca MGS’a wyjawił także, iż pukawki będą w pełni modyfikowalne. Ot coś na modłę Crysisa. Tak więc Solidny Wąż zabawi się w małego technika. MGS 4 otrzyma także tryb FPP. Teraz eliminacja wrogów będzie jeszcze bardziej spektakularna. Kojima potwierdził również (a przynajmniej nie zaprzeczył jak to ma w zwyczaju) termin premiery. W Metal Gear Solid 4 zagramy jeszcze w tym roku. Biorąc pod uwagę nagromadzenie plotek wokół tego tytułu to podanie jakiejkolwiek daty wydania jest nad wyraz optymistyczne i konkretne.
Wszystko to ujawniono podczas targowej prezentacji angielskiego dema czwartej odsłony przygód Solid Snake’a. A może by tak w końcu panie Kojima wydać grę? Skończyłby się przynajmniej kabaret z wersją na Xboksa 360. Na razie możemy podziwiać film z angielskiego dema. Dobre i to!
Solid Snake lepszy od Rambo?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Snake wyciagajacy sobie rakiete z tyłka okolo 2:15 to przekomiczny widok =)Ogolnie nie jest zle, chociaz troche nie pasuje mi koncepcja z az taka iloscia akcji. Ze tak powiem – za duzo strzelanki w skradance. I choc pomysl wspolpracy z zolnierzami jednej frakcji wydaje sie byc calkiem niezly, tak mimo wszystko wolalbym Snake’a skradajacego sie gdzies po domkach, zamiast w samym sercu bitwy. Grafika bez szału, choc ladna. Animacja natomiast tragiczna. To jest chyba jakis kabaret – od premiery Snake Eatera w 2004-tym roku w kwestii animacji nie zmienilo sie NIC! To jest smiech na sali po prostu.
Mniejmy nadzieje że w finalnej wersji to poprawią
Człowiek orkiestra. . . Dajcie mu jeszcze ciupagę
Dragonuus – taka ilosc ekwipunku byla prawdopodobnie tylko na pokaz, zeby sie gracze mogli podniecac „ile to tego jest”. W finalnej wersji pojawi sie na sto procent cos na wzor plecaczka ze Snake Eatera i moge sie zalozyc o piec dych i pol litra, ze mam racje 😉
W finalnej wersji będziesz mógł mieć tylko 3 bronie i beczkę w kieszeni.
Aha, 70 rodzajów broni, z których w grze wykorzystasz najwyżej 7, czyli cała para znowu pójdzie w gwizdek. Po diabła implementują takie bzdury do gry, nie lepiej czas spędzony na przygotowanie tych gunów, poświęcić na rozwinięcie scenariusza? Po co dawać graczom coś, z czego 90% z nich nie skorzysta?