Prezes SCEA (Sony Computer Entertainment America) Jack Tretton postanowił powyzywać się na konkurencji i w wypowiedzi dla magazynu Fortune stwierdził, że produkty konkurencji są „technologicznie zapóźnione” i nie przystoją do dzisiejszego rynku. Tretton ma na myśli oczywiście konsole konkurencji, czyli Nintendo Wii oraz Xboksa 360. Według szefa SCEA kluczem do utrzymania się konsoli na rynku przez 10 lat jest… zaawansowana technologia i podaje przykład Playstation 3, która dopiero teraz zaczyna rozwijać skrzydła. Natomiast konkurencja zaczyna – według Trettona – „tracić parę” i proces ten będzie postępował w najbliższych latach.
W wypowiedzi dla Fortune znalazły się też takie stwierdzenia jak to, że Nintendo DS (i 3DS) nie są żadną konkurencją dla PSP ponieważ według szefa SCEA są to zabawki dla dzieci. Pan Jack nie rozumie też jak można w dzisiejszych czasach kupować stacjonarną konsolę nie posiadającą twardego dysku.
Co miał PS3 zaawansowanego w dniu premiery? Chyba tylko napęd BD bo na pewno nie chip graficzny będący generację za kartami graficznymi od Nvidii po latach procesor Cell też został odmagiczniony i nie raz czytam opinie, że był najwiekszym błędem sony.
Zasadniczo to wszystkie konsole juz w dniu premiery mialy dosc watpliwe parametry. PS3 jest zdecydowanie przekombinowana, zreszta jak jej poprzedniczki. X360 ma ta zalete, ze programuje sie go prawie identycznie jak PC, na ktorym uczy sie kazdy koder. Ale poza tym to 10 lat trzymac taki smiec to jest jakis zart. Swiat nie stoi w miejscu. Dobry odtwarzacz BD mozna dzis kupic za 300zl, wiec nawet odtwarzanie filmow HD ciezko uznac za argument przemawiajacy za kupnem PS3. Do PC BD-ROM kosztuje kolo 200zl i dodatkowo umozliwia obejscie problemow z regionalizacja plyt. Jedyny wymog to posiadanie karty graficznej i wyswietlacza zgodnych z HDCP, ale obecnie wszystkie to posiadaja. A zeby bylo smieszniej z plynnym odtwarzaniem BD radza sobie nawet szajsowate netbooki.
Jak pan Tretton nie wie czemu kupują konsole bez HDD niech zapyta tych od Wii jest ich 2X tyle co posiadaczy ich superkomputera :DTeraz ktoś z MS powinien wyśmiać tego dupka i w innej gazecie opowiedzieć jak to wygrali na rynku USA z Sony które miało super pozycję dzięki PS2 ale wtopili
http://www.valhalla.pl/news14009-Procesory-w-X. . . rowne.htmlTyle mam do powiedzenia. Pozostałe podzespoły można uznać za pomijalne.
Straszna ta reklama PS3 ciary przechodzą
No konsole Sony zawsze miały ciekawe reklamy 🙂
Od prawie 5 lata Sony gada dokładnie to samo. Niedługo będą reklamowali swoje nowe produkty hasłem: Facts? Don’t bother.
Microsoft tez tak gada. Ogolnie to jest taka moda, ze o konkurencji „trzeba” mowic zle.
Dobrze gada dać mu wódki