Pracujący dla japońskiej firmy Stringer wypowiadał się na łamach serwisu GamesIndustry Biz. Mówił, że zdaje sobie sprawę z tego, że konsumenci wyczekują obniżki ceny tego urządzenia.

Może to wyglądać tak, że Playstation 3 nie trafiło do wielu osób. Sytuacja nie różnie się jednak od tej, której byliśmy świadkami po premierze PS2 i PS1, przynajmniej jeśli chodzi o liczbę sprzedanych jednostek. Uważam jednak, że ludzie chcieliby konsoli w nowej, niższej cenie, co do tego nie mam żadnych wątpliwości” – powiedział Stringer. Ten sam człowiek dodał, że firma analizuje przeróżne dane i próbuje ustalić nową cenę urządzenia. Zapytany o to, kiedy dojdą do jakichś konkretnych wniosków odparł, że na pewno stanie się to przed końcem tego roku.

Wysoko postawiony pracownik Sony komentował też liczbę gier wydawanych na japońską konsolę. „Zajmuje to producentom dużo czasu (tworzenie gier przyp. red.), do tego dochodzi wydłużenie czasu produkcji związane z jej kosztami, potrzeba również czasu by okiełznać pełną moc Playstation 3. W tej chwili korzysta ona jedynie z jakichś 20% swoich możliwości. Producenci zawsze będą czekali na rozwój sytuacji, będą chcieli zobaczyć jak wszystko się rozgrywa. Kiedy jednak zaczną używać pełnej mocy konsoli przeżycia związane z graniem będą po prostu zniewalające. Gry będą coraz lepsze. Zupełnie się o nie nie marwię” – mówił Stringer.

Wysoko postawionego pracownika nie opuszcza optymizm. Miejmy nadzieję, że jego słowa znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości. Sony będzie je mogło potwierdzić już w przyszłym miesiącu na targach E3.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

11 KOMENTARZE

  1. jak tak czytam te inforamcje od SONY, mam wrazenie ze oni zyją w innym , swoim Playstationowym świecie. . z jednej strony to irytujace jakim ignoramtem jest wielkie S, a z drugiej, chcialbym tez zyc w ich kolorowym świecie 🙂

    • jak tak czytam te inforamcje od SONY, mam wrazenie ze oni zyją w innym , swoim Playstationowym świecie. . z jednej strony to irytujace jakim ignoramtem jest wielkie S, a z drugiej, chcialbym tez zyc w ich kolorowym świecie 🙂

      Ale nieprawde mowia? Programisci po prostu nie potrafia programowac wielowatkowych procesorow. I to jest ich wina, a nie sprzetu. Myslisz, ze na X360 jest jakos rozowo. tez sie miotaja i wiele pozycji nie dziala tak, jako by moglo dzialac. Edukacja informatyczna chyba przespala moment wprowadzenia procesorow wielordzeniowych itd.

      • Ale nieprawde mowia? Programisci po prostu nie potrafia programowac wielowatkowych procesorow. I to jest ich wina, a nie sprzetu.

        [mowiac o ignorancji sony, mialem na mysli ich poprzednie posunięcia, ps2 i psp. Jesli znasz historie tych konsol bez wątpienia zgodzisz się ze mną.

        Myslisz, ze na X360 jest jakos rozowo. tez sie miotaja i wiele pozycji nie dziala tak, jako by moglo dzialac. Edukacja informatyczna chyba przespala moment wprowadzenia procesorow wielordzeniowych itd.

        Dlaczego akurat Xbox przyszedl Ci do glowy 😉 nie jestem fanboyem ani MS ani Sony, czy Niny, poprostu userem tego sprzetu, i wybieram to co lepsze w moim odczuciu. Sony przesadzilo z ceną i tyle. NIE interesują mnie , jako konsumenta koncowego problemy z bluray. to tak jakby producenci serkow topionych mowili ze przepraszamy za opoznienia ale krowy daja za malo mleka. zacznijmy podchodzic do tych rzeczy jak amerykanie bo tak wlasnie wyglada wolny rynek.

  2. Tylko, ze przy premierze PS2 SONY nie mialo takiek konkurencji jak dzisiaj. Nie mowie o WII bo to dla innych odbiorcow, ale o Xie. Przeciez XBOX pod wzgledem gier, ceny i calej otoczki bije PS3 na glowe. Moze sie to zmieni, jak tworcy zaczna wykorzystywac 50% mocy PS3, ale narazie sie nie zapowiada, zeby S posiadalo takiego exclusiva.

    • Tylko, ze przy premierze PS2 SONY nie mialo takiek konkurencji jak dzisiaj.

      Tylko, że to głównie Wii zabrało PS3 klientów, a twierdzenie, że to inni odbiorcy jest całkowicie błędne, bo wśród osób, które kupiły Wii tylko kilka procent nie miało wcześniej żadnej konsoli. . .

      • Tylko, że to głównie Wii zabrało PS3 klientów, a twierdzenie, że to inni odbiorcy jest całkowicie błędne, bo wśród osób, które kupiły Wii tylko kilka procent nie miało wcześniej żadnej konsoli. . .

        Ale wiekszosc z nich miala wczesniej Nintendo 🙂 To jest tak specyficzna platforma, ze tylko niektorzy sa w stanie przetrawic ten ogrom dziecinnosci i naiwnosci w grach 😀

        • Ale wiekszosc z nich miala wczesniej Nintendo 🙂

          Niedawno w USA były przeprowadzane badania, z których wynika iż to głównie posiadacze PS2 kupują Wii:) Zresztą w Japonii gdzie PS3 przegrywa z kretesem, Wii sprzedało się już prawie w takiej ilości co GC w ciągu 5 lat, a utrata Japonii z pewnością dla Sony byłaby ogromnym ciosem. . . A co do klimatu na konsolach Nintendo, to trzeba być uprzedzonym albo po prostu za młodym, żeby go nie polubić, bo z tego co zauważyłem im młodszy gracz, tym bardziej pociągają go gry w stylu GTA:)

  3. Obniżka napewno coś tam by dała, ale nie tędy droga. Sony popełniło już na samym początku błędów, o których już wcześniej mówiono. Po pierwsze za bardzo wierzyło w swoją marke, po drugie zaczęło rok później, a po trzecie postawili na bardzo skomplikowane rozwiązanie technologiczne. Te czynniki decydują według mnie o sprzedaży poniżej oczekiwań Sony i trochu niższa cena raczej tu nie pomoże. PS. Wiedział ktoś(ja do wczoraj nie), że PS3 początkowo miał miec tylko dwa Celle, bez karty graficznej. To dopiero byłby skomplikowany w programowaniu sprzęt.

  4. Nie uważam, aby Sony aż tak bardzo przesadziło z ceną. Jak zawsze wygrał marketing. . . Dodajcie sobie do ceny X360 cenę karty WiFi, większego HDD i napędu nowej generacji, a okaże się, że Sony nie jest dużo droższe. Uważam, że ich główna porażka to brak odpowiednich tytułów na starcie. Co więcej, do końca tego roku też się to nie poprawi. . . a czas leci. . . Tak czy inaczej (żeby nie było 🙂 wszystkie konsole, a przede wszystkim GRY, powinny być dużo tańsze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here