Nic bardziej mylnego. Od pewnego czasu wiemy, że Spielberg zainteresował się branżą gier na poważnie. Pierwsza gra tworzona pod czujnym okiem mistrza przez ekipę Electronic Arts trafi na sklepowe półki w połowie maja. Boom Blox na Wii może okazać się prawdziwym hitem. W jednym z wywiadów jeden z producentów gry – Amir Rahimi – wyjawił, iż był bardzo zaskoczony faktem, że Spielberg potrafi swobodnie dyskutować o branży elektronicznej rozrywki i grach. Często odnosił się do znanych tytułów, podawał przykłady i tak dalej. Okazało się także, że nie obce są mu takie produkcje jak Crysis. Panowie z EA zarzekają się, że słynny reżyser nie jest tylko „chwytem marketingowym” promującym Boom Blox’a. Kiedy nie kręcił kolejnych ujęć do nowego Indiany Jonesa bywał w EA prawie co tydzień.
Oprócz Boom Blox na konsolę Nintendo Wii w studiach EA powstają jeszcze dwa tajemnicze projekty związane ze Spielbergiem. Może by tak słynny reżyser zajął się Crysis 2? Skoro tak lubi jedynkę to może zrobi w końcu z tej gry prawdziwie przełomową produkcję, a nie tylko załamującą każdą konfigurację sprzętową. A w maju oprócz zagrywania się w Boom Blox’a pójdziemy do kina na nowego Indianę Jonesa.
W coś, na czymś, komuś na pewno gra, więc nie wiem po co ta sonda. A czy grał w Crysisa? Nie wiem ale wydaje mi się podejrzane, że akurat ten tytuł został wymieniony. Nie wiem czy to prawda czy próba ratowania mizernej sprzedaży „benchmarka i silnika do gier”
Przecież Spielberg swego czasu przyznał się, że scenę „polowania” snajperskiego w Szeregowcu skopiował z Metal Gear Solid : ). Ba, podobno skończył grę kilka razy i mu się bardzo podobała.
A to co innego, skoro ma aż takie pojęcie o grach to zwracam honor. A jeśli chodzi o jego poczynania w branży to życzę sukcesu na nowym poletku, bo o niego trudno nawet branżowym tuzom.
tak patrząc realnie to wątpię by miał czas na granie, zobaczcie ile projektów rocznie on robi, nadzoruje tworzy i spróbujcie tu wetknąć czas na gry.