Już nie możemy się doczekać nowej odsłony Street Fightera. Najbliższe tygodnie będą po prostu nie do zniesienia. Nie wystarczają już nam screeny i artworki oraz filmowe zwiastuny. Chcemy prawdziwej akcji. Na razie jednak muszą nam wystarczyć bardzo bojowe figurki. Niestety biedny Guile marnie skończył. Chłopaki raczej Oscara za swoje dzieło nie dostaną, ale i tak należy im się szacunek za pomysł i ogrom włożonej pracy. Tylko dlaczego nasi dzielni wojownicy okładają się joypadem od Super Nintendo?
Jako bonus pierwsza część Street Fighter: The Later Years. Sprawdź jak bardzo stoczyli się bohaterowie Ulicznego Wojownika.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
no nie dalshim jeździ na taryfie? 🙁