Ciepło przyjęta przez fanów gra strategiczna Supreme Commander nie doczeka się poprawiającego grafikę i wydajność wsparcia DirectX 10. Przedstawiciele studia odpowiedzialnego za grę stwierdzili w oświadczeniu, że terminy narzucone przez Microsoft i NVIDIA, a także brak dedykowane hardware’u powodują, że przedsięwzięcia takie byłoby na dłuższą metę nieopłacalne.
Na wersję dedykowaną DirectX czekają m.in. fani serii Flight Simulator, ale także właściciele polkskiego Call fo Juarez.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Kasa zgarnieta, to po co robic patha na sile???
Po co direct większość graczy ma zapewne XP, więc nici z Directa 10 ja nawet jak by Supreme Commanderdirect korzystał z Directa X to i tak bym nie instalował Visty tylko po to aby zobaczyć lepsze cienie itp.
dx to nie tylko lepsze cienie itd. . . to takze bardzo zaawansowany model fizyki w grach (w jej przetwarzaniu CPU wreszcie pomaga GPU)
heheh windows-loader do gier 🙂
Doszły mnie także słuchy, że w najnowszym patchu nie będzie obiecanego edytora map. Czyżby Gas Powerd Games zaczął powoli przerzucać „siły” na dodatek do gry? 🙂