Nareszcie screeny w wysokiej rozdzielczości! Strzyga wygląda po prostu obłędnie. Trudno sobie wyobrazić, że jest to ten sam stary silnik który napędzał Neverwinter Nights. Po prostu nie mogę doczekać się premiery, nareszcie RPG na poziomie :D. PS: Ta rudowłosa Panna to Triss? Inaczej ją sobie wyobrażałem. . . Myślałem, że będzie bardziej. . . Niewinna ;).
Jest też w sieci filmik (dość długi) z Lipska, pokazujący gameplay. :)Link: http://www.nl-team. nl/nuke/modules.php?name=Ne. . . e&sid=3604Polecam zobaczyć, bo warto. 😉
Jest też w sieci filmik (dość długi) z Lipska, pokazujący gameplay. 🙂
Łamany angielski o. O. Ja ze swojej strony mogę polecić także filmik z lipska (niestety – offscreen) http://youtube. com/watch?v=m9h_bJvpUN0Praktycznie ta sama prezentacja, tylko zamiast obcokrajowca gra Polak. I w takim też języku są „instrukcje” jednego z twórców gry.
Jak to spiewalo WWO: „to Polska, nie elegancja-Francja” ;)@krisk jesli chodzi o design potworow i postaci (moze pomijajac Geralta) to ta gra ma niewiele wspolnego z tym, co Sapkowski opisywal. jak patrze na strzyge, to sie we mnie krew gotuje.
O jeżu, nie myślałem, że będzie aż tak źle. . . Mogliby oddelegować do gadania kogoś kto się w miarę sprawnie posługuje językiem Szekspira. . . Pozwolę sobie też ponarzekać na samą grę, bo w końcu fakt, że wiążemy z nią wielkie nadzieje nie oznacza, że nie można powytykać paru rzeczy (w nadziei, że poprawią). Pierwsze i podstawowe moje zastrzeżenie to tragiczny imho wygląd Geralta. Nie chodzi mi bynajmniej o jakość wykonania samego modelu a o wyraz twarzy jaki wybrali dla niego designerzy. Może to tylko moje wrażenie, może się czepiam (ktoś na pewno powie, że szukam dziury w całym, założę się ;)), ale ma wyraz twarzy jak Marcinkiewicz, i to nie jest komplement. Jakoś czegoś innego się spodziewałem – może się na Wiedźminie nie znam, ale chciałem zobaczyć trochę bardziej badass’ową postać. Coś raczej w klimatach Ryan Lennoksa (dobry przykład postaci, której design mi się bardzo podoba, w dodatku też z polskiej gry) niż Kazimierza Marcinkiewicza. Ale to tylko subiektywne odczucie. Choć muszę powiedzieć, że sama gra prezentuje się zacnie, z resztą grafika w Wiedźminie zawsze robiła na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie. Inne subiektywne wrażenie jakie mam oglądając z kolei tą prezentację jest takie, że animacja biegu Geralta jest imho trochę słabowita. Nie wiem, może gość, którego wzięli do Motion Capture tego elementu niedomagał?. . . Biegnący Geralt imho wygląda najzwyczajniej pokracznie. Do tego nie mogę się oprzeć wrażeniu, że szybkość przesuwania modelu jest nie do końca zsynchronizowana z animacją, przez co Geralt wydaje mi się chwilami ślizgać po podłożu. Dla równowagi dodam, że reszta animacji wydaje mi się na prawdę dobra. Machanie mieczem wygląda miodnie. Ładnie prezentuje się też GUI w grze. Widać w nim jakiś pomysł.
Nareszcie screeny w wysokiej rozdzielczości! Strzyga wygląda po prostu obłędnie. Trudno sobie wyobrazić, że jest to ten sam stary silnik który napędzał Neverwinter Nights. Po prostu nie mogę doczekać się premiery, nareszcie RPG na poziomie :D. PS: Ta rudowłosa Panna to Triss? Inaczej ją sobie wyobrażałem. . . Myślałem, że będzie bardziej. . . Niewinna ;).
Jest też w sieci filmik (dość długi) z Lipska, pokazujący gameplay. :)Link: http://www.nl-team. nl/nuke/modules.php?name=Ne. . . e&sid=3604Polecam zobaczyć, bo warto. 😉
Łamany angielski o. O. Ja ze swojej strony mogę polecić także filmik z lipska (niestety – offscreen) http://youtube. com/watch?v=m9h_bJvpUN0Praktycznie ta sama prezentacja, tylko zamiast obcokrajowca gra Polak. I w takim też języku są „instrukcje” jednego z twórców gry.
Tyle że prezentacja gry po polsku jest dużo krótsza. 🙂 Tak na oko to pewnie nawet ze 4 razy. 😀
Trochę to dziwne, że zabrali tam osobę, która nie do końca umie angielski. :/ Oszczędzają na czym się tylko da?
Jak to spiewalo WWO: „to Polska, nie elegancja-Francja” ;)@krisk jesli chodzi o design potworow i postaci (moze pomijajac Geralta) to ta gra ma niewiele wspolnego z tym, co Sapkowski opisywal. jak patrze na strzyge, to sie we mnie krew gotuje.
O jeżu, nie myślałem, że będzie aż tak źle. . . Mogliby oddelegować do gadania kogoś kto się w miarę sprawnie posługuje językiem Szekspira. . . Pozwolę sobie też ponarzekać na samą grę, bo w końcu fakt, że wiążemy z nią wielkie nadzieje nie oznacza, że nie można powytykać paru rzeczy (w nadziei, że poprawią). Pierwsze i podstawowe moje zastrzeżenie to tragiczny imho wygląd Geralta. Nie chodzi mi bynajmniej o jakość wykonania samego modelu a o wyraz twarzy jaki wybrali dla niego designerzy. Może to tylko moje wrażenie, może się czepiam (ktoś na pewno powie, że szukam dziury w całym, założę się ;)), ale ma wyraz twarzy jak Marcinkiewicz, i to nie jest komplement. Jakoś czegoś innego się spodziewałem – może się na Wiedźminie nie znam, ale chciałem zobaczyć trochę bardziej badass’ową postać. Coś raczej w klimatach Ryan Lennoksa (dobry przykład postaci, której design mi się bardzo podoba, w dodatku też z polskiej gry) niż Kazimierza Marcinkiewicza. Ale to tylko subiektywne odczucie. Choć muszę powiedzieć, że sama gra prezentuje się zacnie, z resztą grafika w Wiedźminie zawsze robiła na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie. Inne subiektywne wrażenie jakie mam oglądając z kolei tą prezentację jest takie, że animacja biegu Geralta jest imho trochę słabowita. Nie wiem, może gość, którego wzięli do Motion Capture tego elementu niedomagał?. . . Biegnący Geralt imho wygląda najzwyczajniej pokracznie. Do tego nie mogę się oprzeć wrażeniu, że szybkość przesuwania modelu jest nie do końca zsynchronizowana z animacją, przez co Geralt wydaje mi się chwilami ślizgać po podłożu. Dla równowagi dodam, że reszta animacji wydaje mi się na prawdę dobra. Machanie mieczem wygląda miodnie. Ładnie prezentuje się też GUI w grze. Widać w nim jakiś pomysł.