Tydzień temu pisałem, że za oknem już pełnokrwista jesień. Cóż, jeszcze wczoraj czy przedwczoraj biel za oknem sugerowała, że w błyskawicznym tempie przemieściliśmy się do zimy. Drogowcy w szoku, Coca-Cola spóźniona z reklamami, Osio zajmuje się osuszaniem chałupy… same kataklizmy. Chociaż tyle dobrze, że w świecie gier jest teraz dość pogodnie. Pierwsze hity przedświątecznego sezonu już są na sklepowych półkach.
Warto wiedzieć:
Community NeoGAF nigdy nie śpi. Właśnie ta społeczność doniosła o tajemniczym plakacie, mającym rzekomo reklamować trzecią część Resistance. Sprawa jest podejrzana i śmierdzi fake’iem na taki dystans, że Eskimosi już zatykają nosy, ale kto wie, może i coś w tym jest. Dużo bardziej prawdopodobne wydają się informacje o tym, że Twitter i Facebook nadejdą dla Xboksa wraz z listopadową aktualizacją XBL.
Skoro już tak sobie bezecnie plotkujemy, warto wspomnieć o tym, że być może BioWare szykuje już jakąś produkcję kolejnej generacji. My jesteśmy jednak na tyle przyziemni, że mocniej wyczekujemy Dragon Age i Mass Effect 2. Ale gdybyśmy mieli zbyt dużo wolnego czasu, pewnie ślinilibyśmy się też na myśl o nadchodzącym kolejnym dodatku do fenomenalnego Eve Online.
Na początku tygodnia poznaliśmy tracklisty, które pojawią się w stacjonarnych i kieszonkowej wersji LEGO Rock Band. I jest naprawdę czadowo – KoRn, Blur, Queen, Sum 41, Lostprophets… gdyby nie to, że zestaw do stworzenia własnej wirtualnej kapeli kosztuje miliony, to warto by było w to zainwestować. Co do cen, to ciekawi nas ile będzie trzeba zapłacić za Cyberbike – nowe dziwadło, stworzone z myślą o Nintendo Wii.
Głośno zrobiło się wokół Modern Warfare 2 (właściwie to „jeszcze głośniej), kiedy świat obiegła wieść, że najgorętsza strzelanka tej jesieni może wpaść w miesięczny poślizg. Dużo dłużej niż na MW 2 czekamy na Splinter Cell: Conviction. Owocem tych oczekiwań ma być ponad 10 godzin potrzebnych na pojedyncze przejście gry.
GameFly opublikowało kolejne dane na temat sprzedaży gier (włączając w to pre-ordery na produkcje jeszcze nie wydane). Codemasters świętuje, bo Operation Flashpoint zwyciężyło, zostawiając z tyłu choćby Brutal Legend i Uncharted 2.
Jedno z najbardziej elektryzujących doniesień mijającego tygodnia dotyczyło nadchodzącego hitu ze stajni Blizzard. Możliwe, że Zamieć już w przyszłym miesiącu rozpocznie beta testy drugiego Starcrafta. Przed premierą swojej najnowszej produkcji aktywne jest też BioWare, które udostępniło edytor postaci do Dragon Age: Początek.
Niewykluczone, że w najbliższym czasie usłyszymy oficjalną zapowiedź inFamous 2. Przez niewyparzony język jednego z aktorów nie będzie to jednak szczególna niespodzianka. Z resztą i tak chyba wszyscy spodziewali się sequela. Poza tym, może się okazać, że w nasze ręce wpadnie też Rock Band, w edycji sygnowanej nazwą jednej z najbardziej znanych kapel w historii muzyki – Queen.
Valve udało się pogodzić z poirytowanymi polityką firmy graczami. Grupa bojkotująca Left 4 Dead 2 tak się ucieszyła z premiery dodatku Crash Course, że aż zrezygnowała ze swojego protestu. Bojkotować swoich współpracowników nie zamierza też Microsoft i wszystko wskazuje na to, że układ graficzny kolejnego Xboksa będzie wynikiem działalności AMD.
W technologicznym światku jak widać sporo się ostatnio dzieje. Do zewnętrznych deweloperów trafiło najnowsze dzieło CryTek – silnik graficzny Cry Engine 3. Dużo też dziś piszę o muzyce. Tak się jednak składa, że to wciąż nie wszystko. Posiadacze Rock Band mogą już ściągać z Xbox Live Marketplace utwory, które pojawiły się w Brutal Legend. W tym oczywiście fantastyczne The Metal Tenacious D. m/
Dobra wiadomość dla wszystkich, którym nudzi się podczas pracy. Electronic Arts zamierza stworzyć przeglądarkową wersję Dragon Age, o podtytule Journeys. W sam raz, żeby przysiąść na 8 godzin.
AMD ponoć pracuje z Małymmiękkim, zaś Nvidia być może wspomaga Nintendo, w projektowaniu kolejnej generacji handheldów. Następca DSa z GeForce „pod maską”? Brzmi ciekawie. Równie fascynujące są tłumaczenia Kazunoriego Yamauchi, szefa Polyphony Digital, który twierdzi, że mogliby wydać Gran Turismo 5 w każdej chwili. Podobno gra jest gotowa… ale nie ma jeszcze „tego czegoś”. Aha. Rozumiemy. A w zasadzie to nie rozumiemy, ale nie będziemy tego roztrząsać.
Walka o konsolowy prym w Kraju Kwitnącej Wiśni jest ostatnio wyjątkowo wyrównana. Co prawda góruje wciąż DSi, ale po piętach depcze mu PSP, a PlayStation 3 zdołało, właściwie o błąd statystyczny wyprzedzić WIi.
Jeżeli tak jak ja, już nie możecie doczekać się premiery Left 4 Dead 2, powinniście w kalendarzu zaznaczyć 3. listopada na czerwono. Wtedy właśnie zarówno na Steam, jak i na Xbox Live pojawi się wersja demonstracyjna nowego L4D. Tego samego dnia Amerykanie zapewne popędzą do sklepów po PS3 Slim z dyskiem o pojemności 250 GB. O Najważniejszym Kontynencie oczywiście póki co wiadomo tyle, co i o Afryce.
A tak w ogóle, to sprawdźcie czym prędzej czadową promocję, związaną z urodzinami World of Goo. Macie jeszcze tylko dwa dni!
Warto przeczytać:
Jeżeli lubicie wojenne klimaty, to baczność i marsz w tym kierunku. W konkursie zorganizowanym przez Valhalla.pl i Codemasters można wygrać koszulki, gry i… czołg. Również dzięki uprzejmości Codies mogliście dostać Colin McRae: DiRT 2. Na swoje kopie już czekają Calm i Makowsky.
Nie jesteście na bieżąco z materiałami wideo? Zapraszamy do wczorajszej Wideoorgii. Paweł Borawski zebrał dla was 5 ciekawych filmików. Tenże sam Fett zwiedzał różne wirtualne światy w poszukiwaniu interesujących wieści ze świata MMO. Oto, co udało mu się znaleźć.
Ostatnio mamy też spory ruch w dłuższych tekstach. Soviet nie miał litości dla polygonowych Chińczyków i skutecznie rozprawił się z nimi podczas recenzowania Operation Flashpoint 2: Dragon Rising 2.
Uczniowie nie mają dla Jola litości. Biedny Niebieski Łoś, by uwolnić się od stosu kartkówek, klasówek i wypracowań, wsiadł do sportowego wozu i pomknął nim na spotkanie z Need for Speed: Shift w pecetowej wersji. Sprawdźcie, jak Bartosz ocenia swoją chwilę szaleństwa za kierownicą.
Katmay z kolei nie może się uwolnić od mokrych snów, od kiedy przygody Rubi Malone dobiegły dla niego końca i zobaczył napisy końcowe Wet. Krzysiek jest pełen podziwu, dla stylu, w jakim ekipa A2M zrealizowała ten projekt.
Wojna, razem z zimą, królowały w tym tygodniu na Valhalli. Podczas gdy Daniel Kłosiński rozprawiał się z wrogami zachodu w Państwie Środka, Piotr Czyszczoń kładł jednego naziola za drugim i gdzieś przy trzech tysiącach, jak zaczęło mu się nudzić, postanowił zrecenzowań dla was nowego Wolfensteina.
Z kolei Fett, nasz spec od MMO, który dużo czasu poświęcił beta-testom Aion: the Tower of Eternity, w końcu położył swoje ręce na pełnej wersji najnowszego dzieła koreańskiego NCSoftu. Tutaj dowiecie się, czy warto pójść w ślady Pawła.
Warto zagrać:
Jedna z największych premier przyszłego tygodnia, który niestety nie zaoferuje nic tak mocno wyczekiwanego jak Uncharted 2 albo Brutal Legend, to Borderlands. Już w przyszły piątek będzie można sobie postrzelać razem z kumplami, z klimatami sci-fi w tle.
Posiadacze PlayStation Portable pewnie też ostrzą sobie zęby na Grand Theft Auto: Chinatown Wars. Kieszonkowe GTA wyjdzie tego samego dnia co Borderlands.
I to tyle w tym tygodniu. Do zobaczenia jesienią! Ahoj!