Ostatnio informowaliśmy o bramkarzu West Ham United, który zżymał się na łamach prasy, że gry wideo szkodzą futbolowi. Sądzicie, ze to koniec kabaretu prosto z Albionu? Nic z tego. Tym razem zawyła główna bulwarówka Wielkiej Brytanii. The Sun opublikował badania z których jasno wynika, że w ostatnich latach dramatycznie spadł poziom czytelnictwa wśród młodzieży. Dlaczego dzieciaki nie sięgają po książki? Gazeta ma prosta odpowiedź. Winne są przede wszystkim gry wideo!
Dziwi nas teatralne oburzenie periodyku o tak żałosnej proweniencji i prestiżu jak The Sun. Czytelnicy tego brukowca raczej nie cytują Szekspira i nie bawią się dobrze przy lekturze Hrabiego Monte Christo.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Od dawnia wiadomo że jak coś się pogarsza to najlepiej znaleść winnego. dawniej to była TV teraz gry komputerowe. Dlatego nie dziwi mnie fakt że na gry zwala się winę za wszystko począwszy od przegranej w eliminacjach do euro a na wzroście przestępczości i głodzie w afryce kończąc.
Wsumie zagadzam sie z toba Gelu, ale:Gracze dziela sie na 2 grupy:1TROLE-czyli sciagaj z torentow co popadnie i graja ile sie da, tymsamy nie czytaja ksiazek, ale i tak by po nie nie siegli, bo one sa beee2 SWIATLI-ktorzy dobieraja sobie gry i ogolnie interesuja sie „kultura”, kupuja gazety, czytaja itd. Oczywiscie to dos sztuczny podzial, ale ja tak to widze
Super (express) to już nie tv jest winna a gry, pozostaje wprowadzić coś nowego i odpowiedzialność z gier przejdzie dalej (to FAKT).
Jasne, gry nie odpowiadają tylko za trzęsienia ziemi, gradobicie i koklusz. . .
– Synku, co dziś robiłeś?- Kupiłem se dwa winka i wydymiłem pod klatką. – Oj to dobrze, bo myślałam, że grałeś w te głupie gry. 😉
W przeciwienstwie do tamtego niusa to akurat jest bzdura, ba, wrecz gry wplywaja korzystnie na czytelnictwo , bo gracze czytaja recenzje 😛