Uważaj co mówisz i robisz grając na przykład w World of Warcraft. Nie obrażaj Żorża Busha i polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych bo ta seksowna elfka obok może ci pomachać przed oczami legitymacją FBI. A ten brodaty krasnolud obok z którym zamiast „farmować” dyskutujesz o Zachodnim Brzegu Jordanu może okazać się samym Osamą. To nie żart. Takimi zagadnieniami zajmuje się ostatnio FBI, NSA, DIA, CIA, DEA i cała reszta tej akronimowej menażerii. Zespół ekspertów z wyżej wymienionych agencji pod przewodnictwem dyrektora Narodowego Biura Rozpoznania (NRO) Donalda M. Kerr’a oświadczył w jednym z ostatnich raportów, że pracuje nad oprogramowaniem, które automatycznie wykryje „dziwne zachowania i akcje w wirtualnych światach”. Raport mówi także o tym, że subkultura, zwyczaje i normy (obyczajowe?) sieciowych graczy nie są zgłębione przez badaczy (zapewne chodzi o badaczy związanych ze Służbami). No cóż! Jak widać niedługo nawet niewinny rajd na smoka może być traktowany jako akt terroryzmu jeśli tylko w drużynie nieopatrznie znajdzie się jakiś zabłąkany sympatyk na przykład indonezyjskiej organizacji terrorystycznej, Dżemah Islamija.
Zakładamy, że ten news już dawno wylądował na łączach Echelonu. Pozdrawiamy Waszyngton i Langley! Acha poniższy materiał wideo też jest podejrzany! Jako dobrzy obywatele świata (wolnego świata) pragniemy o tym bezzwłocznie donieść!
Słyszałem, że Kim Dzong Il ma krasnoluda na 24 poziomie a Osama trolla na 31 i transakcja zakupu uranu nie doszła do skutku bo podzieliły ich różnice rasowe.
Ostatnio w L2 widzialem elficzke z 80 lvl, miala nicka Osama potem rozmawialismy o Bombach ktora lepsza bomba Si34 czy C4. I co pomachacie mi zaraz legitymacją FBI?:)