Kilka dni temu, podczas konferencji Merrill Lynch Media & Entertainment, Robert Kotick, dyrektor Activision, ujawnił, że za gry na Playstation 3 wydane przez jego firmę trzeba będzie zapłacić nie więcej niż 60 dolarów. Czyli dokładnie tyle samo co za soft na Xboxa 360. .
Zdaniem Koticka, większość graczy nie ma nic przeciwko nieco wyższej cenie softu i dlatego wszystkie produkcje Activision dedykowane konsolom nowej generacji będzie można nabyć za 60 dolarów. Oczywiście tyczy się to jedynie Playstation 3 i Xboxa 360.
Tym samym nie potwierdzają się plotki o wyższej cenie gier na PlayStation 3, ze względu na nośnik Blu-Ray. Z drugiej strony, dyrektor amerykańskiego oddziału Sony, Kaz Hirai, w jednym z wywiadów przyznał, że ceny gier na Playstation 3 mogą nawet przekroczyć granicę 60 dolarów. Najlepiej zatem poczekać na oficjalne oświadczenie Sony.
Kilka dni temu Nintedo podało, że za grę na ich najnowszą konsolę Wii, trzeba będzie zapłacić 50 dolarów (w Europie około 50 Euro), czyli o dziesięć dolarów mniej niż za grę na konkurencyjnego Xboxa 360. Pesymiści mogą odetchnąć z ulgą, ceny nowych gier nie powinny drastycznie wzrosnąć.
„Zdaniem Koticka, większość graczy nie ma nic przeciwko nieco wyższej cenie softu” – to jest cytat dnia 🙂
Sony zrobiło specjalne badania i tak im wyszło. . . 🙂
60$, co to jest?? gracze bedzie przecież wdzieczny, że nie 100$:]
Nie o to chodzi 😛 Badań raczej w Polsce nie przeprowadzali, a w USA. Tam średnio osoba zarabia pewnie koło 2000$ i dla niej czy 50, czy 60$ to tak jak dla nas 50, czy 60zł. . . Gdyby u nas gierki na konsole kosztowały 60zł, zamiast 50, to jeszcze bym to jakoś zniósł 😛
Zapewne po półrocznej premierze PS3, pojawi się chip pozwalający na uruchomienie kopi zapasowej. Wcale mnie to nie cieszy wolał bym gry w rozsądnej cenie co niwelowało by konieczność przerabiania konsoli. Wiadomo gry to nie chleb, ale czemu przeciętny Kowalski nie może sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa :):):) za rozsądną cenę?
„Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze” stara śpiewka jak świat. A może poprostu konsole są dla ludzi wyższego rzędu niż przeciętny Kowalski? Tu chyba chodzi nie tylko o kasę ale i mentalność ludzką.
„Zapewne po półrocznej premierze PS3, pojawi się chip pozwalający na uruchomienie kopi zapasowej. „Tak, z pewnością pojawi się wcześniej czy później, ale pomijając już sprawy moralne piractwa, backupów, czy jak to tam zwał, nawet nie za bardzo będzie się to opłacało. Patrz – modchip wraz z montażem będzie kosztował na początku pewnie z 400zł, lekko licząc + cena nośnika blueray, która dziś jest delikatnie mówiąc bardzo wysoka + kasa za nagranie dla dealera (cena recordera BR to już po prostu masakra)= co najmniej 1/2 ceny oryginału. Pomyśl czy będzie się opłacało grac na zacinającym się nośniku umieszczonym w obskurnym pudełku jakiegoś Verbatima, jeśli możesz poczekać 3-4 miechy od premiery i kupić ładniutki, śliczniutki oryginał np. na allegro czy ebayu za -30% ceny początkowej?? nie sądzę. . . . Poza tym pozostaje jeszcze kwestia możliwości uszkodzenia lasera jak to jest zresztą do dziś w PS2. A jeżeli myślisz, że można uzbierać w końcu na recorder BR, to będziesz ssał obrazy gier z netu, jeżeli większość z nich będzie ważyła ponad 6GB?? Ja, pomimo że groszem nie śmierdzę, raczej nie skłaniałbym się w stronę wszelakich przeróbek, to już nie lata 90te, nie opłaca się.
Spokojnie digital_cormac napędy DVD czy CD też były drogie w chwili premiery jak da się zuważyć czas zbija ceny w dół. Podobnie bedzie z BR i znowu będzie mozna kupic pirata za 15-20 zł. Tylko chodzi oto że jak pisałem mnie to nie cieszy. Wolałbym kupic tańszą, ale oryginalną grę jak to pisałeś „Pomyśl czy będzie się opłacało grac na zacinającym się nośniku”.
Jeśli chodzi o obrazy gier z netu to bardzo ciekawe spostrzeżenie 🙂 Jeśli gra będzie zajmować 25-30 GB to nie będzie się opłacać ściągać. Trwało by to pewnie z 2-3 tyg. ? ile to prądu ?!?. Zapewne po oszacowaniu kosztów bardziej będzie sie opłacało kupić oryginał. I OTO CHODZI !!! :):):).
„napędy DVD czy CD też były drogie w chwili premiery jak da się zuważyć czas zbija ceny w dół. Podobnie bedzie z BR”Niby racja, ale technologia BR to nie to samo co DVD czy CD, złożoność technologiczna samego urządzenia jest nieporównywalnie większa niż wcześniej wymienionych napędów. Dlatego ceny nie spadną tak szybko. Poza tym jest jeszcze jedna sprawa, cena danego napędu czy nośnika nie może spaść poniżej pewnego poziomu, z powodów marketingowych. Dlaczego płyty DVD9 od bardzo długiego czasu zatrzymały się cenowo na jednym poziomie? Bo NIE OPŁACA się producentom puścić ich na rynek poniżej danego pułapu cenowego, choć koszt produkcji wynosi ok 5-10% ceny końcowej. Tutaj nie przewidzisz jak zachowa się rynek za kilka miesięcy/lat. A jak w końcu, kiedyś tam, w bliżej nie określonej przyszłości ceny recorderów/nośników spadną, to spadną również ceny oryginałów na konsole i dalej się nie będzie opłacało piracić.
wiesz, darek295, ja tam nie jestem wcale święty, grałem sporo na piratach i czasem nadal gram, ale powoli trzeba się zastanowić opłacalnością takiego interesu. Konkluzja jest jak najbardziej pozytywna – ” Zapewne po oszacowaniu kosztów bardziej będzie sie opłacało kupić oryginał. I OTO CHODZI !!! :):):). „podpisuje się pod tym oboma ręcami i nogami :p
hehe ale dyskuja, a trzeba powiedzieć, że Blu-Ray jest lepiej zabezpieczony niż DVD, którego zabezpieczenia złamano już dawno temu. A przykład xbox360 pokazuje, że niezbyt rozsądne było bawienie się w to, gdy po pół roku rozpracowanie firmware napędu i piraty już są dostępne. Sony dobrze robi, że idzie w trudniejszy do złamiania nośnik przy którym koszt pirata będzie znacznie droższy. Nie wspominając o tym, że nośnik BR do nagrywania jest odczytywany wolniej niż tłoczony, tak samo jak DVD. Prędokość maksymalna czytanika w Xbox360 to 12x średnia 8x i minimalna 5x dla jednowarstwowej TLOCZONEJ płyty, a nagrywanej max 2,4x. . . przy napędzie samsung. A przecież gry na konsole korzystają ze streamingu czyli ciągłego dogrywania z płyty szczególnie, że twórcy gier na 360 nie są zobligowani do korzystania z dysku. Sama czysta płyta Blu-Ray jest droga, więc nie będzie to tania zabawa jeżeli w ogóle PS3 zostanie złamane – mam nadzieje, że nie, bo niektórzy, a raczej większość nie umie odmówić pokusie i przerabia konsole. A to jest powodem małego (z punktu widzenia wydawców) rynku konsolowego w Polsce (wystarczy popatrzeć na fora gdzie prawie każdy szczycie się przerobioną konsolą:|), a co za tym idzie nie opłacalności obniżki cen czy wydawania gier po polsku (oczywiście troche się w tym kierunku dzieje ze strony EA). Ale spójrzmy na rynek PC gdzie gry nowe wychodzą po 100zł. To nie jest mało, ale do przełknięcia, choć nikt nie każe kupować gry tuż po premierze. Mam nadzieję, że oficjalnie wejście Xbox 360 na rynek polski wymusi jakąś wojne cenową miedzy Sony i Xbox i obniżkę cena u nas na rynku i dostosowanie cen gier do realii naszego rynku.
dyskusja na calego. . ale wnioski sa tylko jedne i zawsze te same :/ – jak zarabiasz 1000zl na reke to nie kupisz gry za 200zl, po prostu Cie na to NIE STAC! Osobiscie jestem jak najbardziej za oryginalnymi grami ale to teraz, jak mieszkam w Bristolu i zarabiam Ł a nie PLN – taka smutna prawda (smutna, ze u nas nie ma klasy „sredniej”)
pdoba mi sie ich przelicznik, w stanach $60, w europie E60 to w polsce PLN60 powinno to kosztowac. troche przegiecie 250zl za gierke, a o wiele bogatszy narod amerykanski jedyne 180zl. jak zwykle nas zlewaja.
typowe błędne koło. nasz rynek był mało ważny od poczatku. wiec nikt sie nim nie przejował . wiec gry były bardzo drogie. ale ludzie chcili grać. Wieć pojawiło się piractwo. Na ogromna skale. To spowodowało bardzo kiepska sprzedaż orginałów w polsce. Więc spadło zainteresowanie wielkich wydawców naszym rynkiem. CZego efektem jest, że gry nadal drogie. Więc piractwo nadal szaleje. Więc ceny gier nie spadną:( Smutne. A 250 zeta za gre skutecznie odrzuca mnie od konsol. Chodź wiem że pc nie jest pod tym wzgledem lepszy bo tu za gry pąłci sie mniej ale za sprzęt wiecej. Mimo to wybieram pc. Przynajmniej na razie.
W Polsce i tak jakims cudem mamy tansze gry niz zachod. Wiekszosc gier np. na 360’tke kosztuje po 59 euro, a u nas, powiedzmy, 220 zl. Mowimy o nowkach. Acti nie wnioslo raczej nic nowego.
jeszcze są kolesie którzy kupują orginały potem je klonuja i opychają na targowisku w setkach sztuk za 20 zl tak samo bedzie mozna kupic na BR za pare miechów i nie bede sie glowil ze ściaganiem