The Conduit to po MadWorld kolejna, sygnowana przez Segę „hardkorowa” gra na platformę Nintendo Wii. Powstający w studiu High Voltage Games tytuł, jak chwalą się twórcy ma być najbardziej zaawansowaną technologicznie grą na stacjonarny sprzęt od wielkiego „N”. Fabuła przeniesie nas do Waszyngtonu opanowanego przez paskudnych kosmitów. Wcielamy się w bardzo tajnego agenta, który musi odkryć przyczyny inwazji obcych. Ford, bo takie nazwisko nosi nasz protagonista korzysta z szerokiego wachlarza broni konwencjonalnej oraz sprzętu obcych. Gra posiadać też będzie rozbudowany tryb sieciowej rozgrywki. Oto kilka szczegółów: The Conduit korzystać ma z dobrodziejstw urządzenia WiiSpeak, podczas sieciowej zabawy walczyć będzie mogło ze sobą 12 zawodników, choć wcześniej mówiono o 16, ale z powodu ograniczeń konsoli zdecydowano się na tuzin.
Poniżej możecie obejrzeć materiał wideo prezentujący tryb multiplayer z gry The Conduit. Zapraszamy też do dzisiejszej galerii tego tytułu. Ja tylko dodam od siebie, że bardzo podoba mi się „dizajn” broni kosmitów w tej grze. Trochę przypominają sprzęt z Half-Life’a.
fajnie jakby byl hitem, ale bedzie jak zwykle . .
hitem to będzie, ale nie hitem sprzedaży. . . chociaż panowie z high voltage są pełni optymizmu. zobaczymy, ale ja też nie wróżę tej grze jakiegoś ogromnego sukcesu.
grafika słabieńka na wcześniejszych wideo widać było lepszą chyba za bardzo się skupili na dyskotekowych efektach specjalnych, kolorowych wybuchach itp. Grafika AD 2001
no znowu bez przesady. 😛 ten filmik faktycznie nie wygląda najciekawiej, ale do 2001 trochę mu brakuje. na ign można znaleźć tzw. off-screeny i moim skromnym zdaniem prezentują się o niebo lepiej od tego video z trybu multi.
Tak mnei rozbawil twoj kretynski komentarz ze az dalem Ci za niego plusika. . . Zobacz czlowieku jak wygladaly gierki w 2001 roku a pozniej komentuj. The Conduit pod wzgledem graficznym z cala pewnoscia nie moze sie rownac do najnowszych produkcji rodem z xbox360 czy PS3 ale spokojnie moze sie rownac z topowymi pozycjami sprzed 3-4 lat.
w/g mnie CoD WaW na Wii prezentuje się dużo lepiej od The Conduit. Technicznie nie można jej wiele zarzucić, ale widać, że gra zrobiona jest dość niskim kosztem i nie może się równać z konkurencją.
po lekturze komentarza numer 5 odnoszę wrażenie, że od czasu pewnego bloga ta garstka posiadaczy Wii stała się tu nieznośnie pyskata i arogancka. Może warto w końcu coś z tym zrobić?Poziomy Conduit wyglądają prawie tak samo pusto jak słynny Bond na N64, tekstury z Unreala z 1998 roku wyglądały lepiej ale czego się spodziewać po konsoli z procesorem taktowanym 700 mhz. Teraz czekam aż któryś z wyemancypowanych Wii-graczy mi napyskuje.
właśnie poczułeś monitoring. Prosiłem cię chyba o zmianę tonu wypowiedzi? Jeśli nie dociera to przeczytaj jeszcze raz co ci napisałem ostatnio. Co za bezczelny typ. . . axi0mat – mogłeś sobie darować wstęp. Naprawdę mam powoli dosyć kiedy posiadacze tej lub innej konsoli nie potrafią się powstrzymać i czują osobistą obrazę jeśłi tych przeczytają o niej coś co im się nie podoba.
czyli to wyżej to nie była prowokacja? i może jeszcze niechamska? konkretniej to te zdanie „Teraz czekam aż któryś z wyemancypowanych Wii-graczy mi napyskuje”? i w dodatku tylko z tego powodu, że zwróciłem na ten fakt uwagę stałem się bezczelny. . . spoko.