W dorocznym przeglądzie najbardziej medialnych wydarzeń roku w Stanach Zjednoczonych, magazyn TIME umieścił zapowiadaną przez cały rok premierę konsoli PlayStation 3, określając równocześnie konsolę SONY „porażką”.
W części artykułu o konsoli SONY, gazeta pyta się, jak zniszczyć swoją przewagę w najbardziej efektywny sposób. TIME twierdzi, iż „PlayStation 3 jest koszmarnie droga – około 600 dolarów. (…) Trudno pisać na nią gry. Tytuły startowe są do niczego. Wiesz, że masz kłopoty, jeżeli pokonuje cię coś, co nazywa się Wii” – konkluduje dziennikarz.
W tym samym numerze magazyn TIME przyznał swoją nagrodę człowieka roku, stwierdzając, że tym razem tytuł ten należy się każdemu, głównie z racji na gigantyczny udział społeczności w tworzeniu nowych treści poprzez serwisy internetowe, jak YouTube i blogi.
Równocześnie w wywiadzie dla MTV, Phil Harrison, szef Sony Computer Entertainment Worldwide Studios, twierdzi, że producenci oprogramowania korzystają w chwili obecnej z mniej niż 50% mocy obliczeniowej PlayStation 3. Harrison dodaje również, że nie wyobraża sobie, by ktoś potrzebował kiedykolwiek 100% mocy konsoli.
„Harrison dodaje również, że nie wyobraża sobie, by ktoś potrzebował kiedykolwiek 100% mocy konsoli. „ta jasne.
No to Harrison palnął. Nie jeden już tak wieszczył. Nawet Gates sie na takich tekstach przejechał 🙂 ile dajecie czasu zanim pełna moc konsoli zostanie wykorzystana? Ja daje jakieś pół roku 🙂
@abbalah: porównaj sobie pierwsze tytuły na ps2 a najnowsze, moim zdaniem róznica jest ogromna. Wykorzystanie mocy to nie wszystko, liczy sie takze optymalizacja kodu. Co do shitowych tytułów startowych, imo na premiere ps2 przygotowano gry na podobnym poziomie.
Nóż się w kieszeni otwiera i czeka żeby mu gardło poderżnąć:D byłem na pokazie PS3 i nie sądze żeby to była porażka.
Za dwa lata ludzie zapomna o poczatkowych wpadkach Sony z PS3 i – jesli gry beda dobre – BYC MOZE X-Kloc bedzie mial godnego konkurenta.
Fakt może i PS3 to kombajn multimedialny ale czy aby napewno sony zatracalo sie w swojskosci konsol i konsolowej rozrywki? Czy to że ma mase dodatków to minus? Powidzmy sobie szczerze, za jakiś rok czlowiek ściskający pada z gałkami wpatrzony w monitor, na którym konsola odpala Final Fantasy XIV z grafiką, którą wszyscy znają do potęgi „nextgen” albo z gdyby tak zobaczyli dopicowane gta z miastem gdzie mozna by wbijac do kazdego pokoju z osobna i robic wsyzstko?
a Bill mówił ze 640kb starczy każdemu. Sam nie jestem fanem ps3, jeśli kupie to Wii bo i graczem zapalonym nie jestem. Ale jasna sprawa że PS3 też się rozkręci.
PS3 LOL!!! 😀 Nie ma h**a we wśi ta konsola podbije świat a X360 traktuję jak przystawkę czy pierwsze danie przed głównym. Kto był na pokazie ten wie oczym mówię, zrywa czapkę i szczękę rozbija z wrażenia. Ni h**a moje pieniądze czekają na PS3 a X360 to u kolegi sobie pogram 😀
wogole wiekszosc osob na valhalli (wg ankiety) chcialo by miec ta porazke w domu 😀
Tylko w tym całym nextgenwarsowym fanbojowym szaleństwie wielu zapomina, że najlepsze co może się nam jako graczom i konsumentom przytrafić to właśnie konkurencja dwóch dużych firm i brak wyraźnego monopolu żadnej z nich.