Czy ktoś z nas nie ma jeszcze dość gier umiejscowionych w klimatach II wojny światowej? Niestety tak, a do grona takich ludzi z pewnością zaliczyć można deweloperów gier, którzy lubią powtarzać oklepane schematy. Choć do premiery Assassin’s Creed II została jeszcze chwilka, nie zaskakuje, że twórcy tej produkcji zaczęli już rozmyślać na temat kolejnej odsłony serii. O tych rozważaniach powiedział nieco jeden z twórców „dwójki”, Sebastian Puel. Jedną z pierwszych myśli autorów było wprowadzenie w trzeciej części żeńskiej postaci jako głównego bohatera. Zaistniało jednak pytanie, jaki okres historyczny byłby dla niej najlepszy. Pojawiły się głosy, iż idealnym tematem byłaby II wś, a teren działań mógłby zostać przeniesiony do Francji lub Anglii, gdzie rola kobiet znacząco wzrosła, gdy mężczyźni byli wysyłani na front. Jeżeli komuś przyszedł do głowy Velvet Assassin, to stało się to zupełnie słusznie. Na razie jednak powinniśmy chyba czekać na premierę AC2 i zobaczyć, jak zostanie odebrane nowe dzieło Ubisoftu.
A ja myślę, że mogłoby to wyjść całkiem fajnie. II światowa niby oklepana ale głównie przez FPSy. W Velvet Assassin nie grałem ale mi przyszedł na myśl Bloodrayne.
Wolalbym lata Napoleona Bonaparte 🙂 I ofkz bez zmiany plci naszego assasyna 🙂 Zreszta, niech wpierw wypuszcza do naszych rak, druga czesc. A potem bedziemy sie martwic nad kolejnymi 🙂
Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE! Wydaje mi się, że wszyscy już rzygamy Drugą Wojną Światową i grami w jej realiach :/
Niech zrobią trzeciego Assasyna w 2552 roku w realiach Halo. Master CHief się okazuje reinkarnacją Desmonda, który był reinkarnacją Altaira i Dyzia. Hit murowany a w Ameryce nawet bardziej. 😉
Nie, nie nie tylko nie 2 wojna! Sorry ale czemu jeśli już nie I wojna światowa? Czy nie byłoby fajno zastrzelić księcia Ferdynanda?Albo rewolucja u żabojadów cokolwiek byle nie 2WŚ
Jeśli chodzi o mnie to świetna by była zimna wojna, wręcz idealna do spisków AC 3 😛
A co jakby się tym razem przenieść w przeszłość a nie przyszłość? Jeszcze bardziej niż w jedynce. A jak się w Ubi jeden z drugim zjarają to i może spotkamy samego Jezusa tym razem.