Póki co możemy tylko napisać, że francuski wydawca zarejestrował w amerykańskim urzędzie patentowym nazwę Driver: The Recruit. Pozycja ta może być zarówno czymś, co zostanie wydane na fizycznym nośniku jak i grą do pobrania z sieci. Tyle wiemy na jej temat.
Już w pierwszym tygodniu czerwca Ubisoft powinien jednak powiedzieć coś więcej na temat Rekruta. Uzbrajamy się więc w cierpliwość i czekamy. Nie możemy jednak nie spytać o to czy chcielibyście zagrać w kolejnego Drivera. Choć ostatnie odsłony serii nie przypominają już świetnego oryginału, to chyba jest jeszcze za wcześnie, by spisać „Kierowcę” na straty? Dajcie nam znać co myślicie na jego temat i koniecznie rzućcie okiem na nietypową recenzjęostatniej odsłony tej gry.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Ostatni Driver do najgorszych nie należał. Kocham tę gr za niesamowity model jazdy. Marzę o tym aby akcja jeszcze nie wydanej gry była umiejscowiona w San Fransisco :DCzekam cierpliwie na więcej informacji.
Pierwszy Driver to było coś!
Tej serii potrzebny jest jakiś przełom, ale prawdę mówiąc sam nie wiem jaki 😉
Pamiętam jak się grało w Drivera 2 i napalało na to że kierunkowskaz działa ;D Chcę to!
Driver parallel lines jest świetną grą. 1 i 2 to po prostu klasyk. Ach te stare dobre czasy;)