Według serwisu internetowego Kotaku.com, były prezes Microsoftu popełnił niemałe faux pas. Podczas jednego z ostatnich wywiadów, w którym elaborował na temat gatunków w grach video, Gates powiedział: „Mamy grę Viva Pińata, która jest przeznaczona dla małych dziewczynek, gdzie uprawiasz ogródek i odwiedzają cię zwierzątka”. Bill Gates najprawdopodobniej właśnie zyskał rzeszę zagorzałych przeciwników w postaci bardziej dojrzałych graczy, którzy zakupili grę. Microsoft wcześniej twierdził, że gra ma apelować do wszystkich grup odbiorców.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
heheheh no to poleciał 🙂
Jak bym był „mała dziewczynka” to może bym zagrał ;]
Może po prostu był zamyślony i myślał o sobie jak mówił o grze? xP
albo o małych dziewczynkach . . brrr
ha ha ha ha Bill, sam jest jak mała dziewczynka a gra jest dla każdego kto lubi grać i tyle 🙂
Ej tam. . . Nie na co sie Billowi tak dziwić. My Little Pony też sobie może każdy kupić, co nie zmienia faktu, że zabawka ta jest raczej kojarzona z małymi dziewczynkami właśnie. I tak samo z Piniatą moim zdaniem. Co akurat nie znaczy, że jak się jest osobą tak blisko obserwowaną, to można sobie pozwolić na taki strzał w kolano. . . Au.
eheheheh. . . ostatni raz sie tak usmialem jak bylem mala dziewczynka. ale, co prawda to prawda. kameo i pinata to gry dla dziewczynek albo dla kolesi z kompleksem nastoletniego japonczyka 😀
a ja wlasnie slyszalem ze pinata jest ponoc (nie mialem okazji pograc) calkiem przyjemnym tytulemktos moze to potwierdzic albo zaprzeczyc??