Premierę najnowszej piłki nożnej od Electronic Arts wyznaczono na jesień tego roku. W zeszły piątek byliśmy na pokazie prasowym tej produkcji. Udało nam się nawet w nią zagrać. Już dzisiaj dowiecie się co myślimy na jej temat. Zanim zapowiedź gry pojawi się na naszych łamach donosimy o kolejnej nowości, którą zobaczymy w najnowszej odsłonie tego „symulatora” piłki nożnej. Według przedstawiciela EA (David Rutter) na Xboxie 360 i Playstation 3 będziemy mogli rozegrać spotkania online, w których weźmie udział dwudziestu zawodników. A czemu tylko 20 a nie 22? W tym roku w wirtualnym meczu w sieci gracz nie może sterować bramkarzem. Elektronicy chcą dopracować sterowanie golkiperem ponieważ ich zdaniem nikomu do tej pory nie udało się tego zrobić w zadowalający sposób. Kiedy już będzie ono wystarczająco „miodne” spotkania jedenastu na jedenastu, o których marzyliśmy od dawna staną się rzeczywistością.
Konsole dostają więc swoje unikalne cechy odróżniające je od pozostałych wersji FIFA 09. To również jedna z wielu zapowiedzianych przez EA zmian, które weszły do tegorocznej edycji gry. O pecetowych nowościach jak już wspominaliśmy przeczytacie za kilka godzin.
Zapraszamy także do naszej zapowiedzi Fifa 09
Jeżeli mam być szczery to przypuszczam, że mecze będą układać się tak: On mi nie podał to ja mu też nie podam. Tysiące niecelnych strzałów z daleka, obrońcy łapani na spalonym(!), pomocnicy przechodzący 70 metrów z piłką, nieudane zwody. . . ach, obym się mylił.
Pewnie masz rację. Wejdzie dwóch zawadiaków i będą tylko do siebie podawac. Swoją drogą z tym bramkarzem na pewno mogli coś zrobic (np. przenieśc system gry z poprzedniej części) i oni o tym wiedzą by móc za rok krzyczec „fenomenalna gra bramkarzem w meczach 11 vs 11 tylko u nas!”.
. . . wątpie.
Jeśli Konami znowu wypuści taki crap jak PES2008 ,a FIFA09 będzie miała engine z X0/PS3 to pewnie będzie lepsza
Piłka nożna z widokiem FPP zrobiona tak, by mecz wygladal niczym ten z reklamy Nike to cos, na co czekam z utesknieniem – oczywiscie sa pewne niedogdnosci, ktory nalezaloby przezwyciezyc, ale mimo wszystko wierze, ze to mogloby sie udac :)A co do gry 10 na 10 – jak dla mnie nie ma szans zeby to sie sprawdzilo. Za duzy chaos bedzie, nikt nie bedzie sie trzymal pozycji (nawet jesli EA skorzysta z pointerów takich jak w Euro 2008) i niemal kazdy bedzie chcial grac gdzies w ataku – pomysl ciekawy, ale niemozliwy do skutecznego wprowadzenia w zycie.
No to chyba musze Cie zmartwic – UEFA Euro 2008 bije PES-a 08 na glowe.
ciekawe czy będzie widok z oczu podczas strzałów dryblowania itp taki football fpp
Będzie element FPP (zapewne nie taki jakiego się wszyscy spodziewają), ale nie na konsolach 🙂
Święta wojna PES i FiFa 🙂 Dajcie spokój każdy lubi co innego i tyle.