W IT jest parę zagrożeń, które można uznać za katastroficzne, a najbardziej prawdopodobnym z nich jest utrata zasilania. Nie ma zbyt wielu dróg, które pozwoliłyby się przed tym zabezpieczyć, dlatego trzeba szczególnie mądrze wybrać spośród dostępnych rozwiązań.
Spis treści
Utrata zasilania? Nie, trzeba mieć szerszą definicję!
W warunkach domowych utrata zasilania jest pojęciem prostym: albo prąd w sieci jest, albo go nie ma. Na dobrą sprawę nikt nie przejmuje się nawet dość znacznymi zmianami parametrów, ponieważ żadne z domowych urządzeń na nie nie reaguje w widoczny sposób. Wyszukane serwery są jednak znacznie bardziej wrażliwe i w ich przypadku nie mówi się już po prostu o utracie zasilania, tylko o utracie parametrów prądu zasilającego.
Ponieważ zainstalowane w nich podzespoły kosztują naprawdę spore pieniądze, to ryzykowanie uszkodzeniem wskutek trwającego ułamek sekundy zaburzenia parametrów prądu jest niedopuszczalne. Dlatego pierwszą linią obrony jest praktycznie zawsze doby UPS zapewniający stabilne zasilanie i wsparcie. Jednym z producentów ocenianych najwyżej jest Fujitsu, a ich rozwiązania możesz sprawdzić choćby na https://www.senetic.pl/fujitsu/ups_fujitsu/.
Dlaczego UPS i jaki?
Dlaczego stosuje się właśnie UPS-y, a nie od razu generatory? Chociażby dlatego, że w wielu przypadkach generator nawet nie zdążyłby się uruchomić, żeby podać napięcie, zanim usterka by zniknęła. UPS-y mają minimalną bezwładność funkcjonalną – uruchamiają się od razu, od razu zapewniają zasilanie i dają czas na wdrożenie procedur awaryjnych.
Istotnym elementem UPS-ów są ich własne zabezpieczenia. Każdy z zasilaczy awaryjnych najwyższej klasy autonomicznie kontroluje parametry prądu i może wywołać skonfigurowany wcześniej alarm. Dzięki temu nie tylko uruchamiane są automatyczne procedury podtrzymania zasilania, ale też można powiadomić osoby, które muszą w takiej sytuacji podjąć jakieś konkretne działania.
Stąd też prosty wniosek: jeśli UPS, to taki, który jest jak najbardziej SMART, czyli jest w stanie nie tylko działać automatycznie, ale też może zostać skonfigurowany nawet w dość nietypowy sposób. Trzeba bowiem pamiętać, że nawet jeśli zasilane urządzenia będą dość standardowe, to dziś UPS jest też systemem wczesnego ostrzegania, a już w tym zakresie wymagania użytkowników mogą być bardzo zróżnicowane.
Więcej opcji zarządzania energią
Każda organizacja jest zorganizowana w nieco inny sposób. Nie wszędzie dostępne będą alternatywne źródła zasilania, dlatego UPS powinien zapewnić między innymi opcję automatycznego wygaszenia pracy systemów i bezpiecznego wyłączenia maszyn. To nigdy nie jest idealna opcja, ale jeśli alternatywą jest tylko ich nagłe wyłączenie, to takie rozwiązanie staje się najlepsze.
Poza tym sam UPS nie powinien być zbyt energochłonny. Może za to być duży, ciężki, może być nawet w pewnym sensie przestarzały: stabilne, sprawdzone i niezawodne akumulatory ołowiowe będą na przykład sprawdzały się znacznie lepiej niż polimerowe, a przy tym pozwolą utrzymać cenę urządzenia na akceptowalnym poziomie. Kluczem jest tu niezawodność, a nie nowoczesność. Choć, przyznajmy – większość dobrych UPS-ów wygląda dość niepozornie jak na możliwości, które oferują i dopracowana estetyka zawsze jest – choćby najmniej ważnym, ale jednak – kryterium wyboru.
