Wszyscy zdążyliśmy się już przyzwyczaić do możliwości i innowacyjności wiilota. Wciąż jednak nie do końca rozumiemy fenomen Wii. Wyprzedającą się na pniu konsolą zainteresował się już nawet taki gigant jak Intel. Przedstawiciel korporacji założył kapelusz jasnowidza i starał się opowiedzieć jak może wyglądać kolejny krok Wielkiego N.
„Wydaje nam się, że jedna z następnych generacji Wii w ogóle nie będzie korzystała z kontrolerów, które musimy trzymać w ręce. Do zabawy wystarczy kilka kamer, które rozstawimy w pokoju. Będziemy przy nich machać ręką tak jakbyśmy grali na przykład w tenisa” – mówił Justin Rattner, główny technology officer w Intelu.
To całkiem ciekawy i możliwy do zrealizowania pomysł. Koszt stworzenia niewielkich kamer a zapewne i odpowiedniego oprogramowania nie powinien być wysoki. Mimo to pozostajemy zwolennikami klasycznych kontrolerów. Dwie godziny takiej zabawy jaką opisał Rattner mocno uszczupli nasz zapas energii. Ciekawe rozwiązanie? Tak. Wygodne? Nie.
Juz EyeToy dla PS2 potrafi dac duzo zabawy przez telewizorem, teraz kiedy kamery sa tanie i maja duzo wieksza rozdzielczosc cos takiego mozna by zrobic na kazda z konsol – jako dodatek a nie glowny „kontroler”.
eee myślałem że szykują jakiś czytnik fal mózgowych albo coś w tym stylu;D Jakieś tam kamerki czytające ruchy – gadżet do grania w „popierdółki”a nie żadna rewolucja.
To jak ja będę grał jakiegoś nowego Need for Speeda? Jak za czasów słodkiego dzieciństwa? Mam usiąść na podłodze na podusiach i udawać że „pyrkam” bryką i zmieniać wyimaginowane biegi?? Do licha! Mam się wychylać na zakrętach i piszczeć „ii ii i ii „. To będzie męczące. No i co rodzina powie 🙁
Zlamowane z ET na PS2, zresztą wole ET niż Wii. Ciekawe jak na czymś takim grało by się w szczelanki czy rajdy.
Jak dla mnie lipa. Wolę posiedzieć sobie z padziszem w łapkach i delektować się niegroźną dla mnie rzeczywistością. niczego nie stłukę, nie przewrócę, no chyba że w grze. Jak mam ochotę na aktywność fizyczną, to idę na trening Taekwondo, albo zapraszam moją dziewczynę na chatę 😉 Proste! „Przyjemne z pożytecznym to sukces odwieczny” – Magik (K44)
Ludzie, jak zawsze nie doceniacie szalonych pomysłów. Kiedyś jak po raz pierwszy ogłosili specyfikacje Wii to wszyscy wybuchali śmiechem. Nastąpiło wielkie zdziwko. Teraz dzieje sie to samo.
Ja tam rozumiem mieć taka technologie w domu ale razem z okularami 3D no i lepszym rozwiązaniem były by rękawice z sensorem ruchu !! Jezu jak ja bym chciał zagrać w Diablo 3D 😀 bym chyba sie podłączył na stale 😀
lord_phantom, dlatego że machania pilotami itp. . . jeszcze ŻADNA konsola nie miała, ale jak zrobią z kamerami itp, to chyba będzie oczywiste, że z Eye Toy’a zlamowane.
A mi na czole kaktus urośnie 🙂
Kolejna generacja powinna miec grafike jak C64 i byc obslugiwana ruchami jezyka.