Serwis Eurogamer przepłynął światłowodami do Polski i dowiedział się, że ciekawie zapowiadający się shooter rodzimego Techlandu – Warhound – nie zostanie wydany w tym roku. Jego nowa premiery nie jest jeszcze znana, ale istnieje szansa, że zobaczymy go w przyszłym roku. Choć do tej pory grę zapowiedziano na pecety i Xboxa 360, to przedstawiciele firmy przyznali, że mają problem z przeniesieniem Chrome Engine na Playstation 3.
Jednocześnie dowiadujemy się, że wpływ na „poślizg” Warhound ma także tajemniczy projekt, który zostanie zapowiedziany niebawem. W Polsce wciąż czekamy na oficjalną informację prasową firmy. Mamy jednak nadzieję, że duża ilość ciekawie zapowiadających się projektów, nad którymi obecnie pracuje Techland nie sprawi, że na każdy z nich będziemy musieli dość długo czekać. W tej chwili rodzima firma na pewno pracuje nad nową grą żużlową, Chrome 2, Warhound, tajemniczym projektem opisanym w newsie i Dead Island, o którym rozmawialiśmy jakiś czas temu. Nasz wywiad znajdziecie tutaj. Polecamy ten tekst i radzimy się przyglądać tym produkcjom.
Nie za wiele srok próbują Panowie ciągnąc za ogon? Oby nei odbiło sie to na jakości produktów. . .
Może to i lepiej że ukaże się dopiero w przyszłym roku, wydawanie gry o najemnikach praktycznie tuż po premierze far cry 2 to nieszczególnie dobry pomysł.
Mod do Call of Juarez. . . . .
to nawet jeśli, to źle? Chyba nie, bo Call of Juarez to świetna gra
Z ta swietnoscia to nie przesadzajmy, ale faktycznie byla to udana gra. Z drugiej strony Warhound, przynajmniej na screenach, wyglada strasznie wiesniacko.
A ja wam powiadam: Techland jak na polskie warunki jest wspaniale rozwijającą się firmą, która ciągle podnosi swoje kwalifikacje i rozszerza działalność na kolejne rynki. To jest powód do dumy ;]Co do Call of Juarez – miałem przyjemność grać na X360 i muszę przyznać, że jest to jedna z lepszych gier. Ciekawa fabuła, udana realizacja, wiele nowości. . . Obok Wiedźmina najlepsza polska gra.