Nareszcie jesień – najlepszy okres dla graczy. W końcu temperatury nie są tak potworne i widać, że nawet mój komputer stacjonarny już się tak nie grzeje. No i szybciej zapadająca noc. Granie w świetle dnia to nie jest to co lubię najbardziej. Noc. O to jest to! Tydzień temu pisałem, że gram w Bayonettę, którą kupiłem po okazyjnej cenie. Grę skończyłem. Bawiłem się całkiem nieźle, ale gdyby nie niska cena chyba nie byłbym aż tak zadowolony. Trochę ta Bayonetta miała za dużo fajerwerków jak na mój gust. A co dziś na tapecie? Pecetowa odsłona Darksiders. Po wielu miesiącach w końcu pan Wojna łaskawie trafił pod koniec ubiegłego miesiąca do sprzedaży na blaszaki. Tak więc mamy kolejną konsolową konwersję na naszych Pectach. Niestety nie mam joypada, a z lektury instrukcji obsługi odnoszę wrażenie, że na klawiaturze połamię sobie palce. No, ale będę dzielny.
Jeśli Darksiders nie wciągnie mnie po uszy to zawsze mogę sięgnąć po jakąś lekturę. Na podorędziu mam Kirinyagę Mike’a Resnicka.
A Wy w co zamierzacie zagrać w ten weekend i co ewentualnie przeczytać?
Na koniec sztuczka z mieczem wujaszka Matina. Musicie to obejrzeć.
Wow nie wiedziałem ze Darksiders na pc już wyszło a ile kosztuje?
@ glorian W Saturnie kosztuje 119 zł. Gierka jest przednia,polecam. A co do mojego grania w ten weekend to głównie będzie to Allods Online. Świetne rosyjskie MMO. A po za tym na pewno znajdzie się chwilka dla Sama Poważnego. Czysta radocha z totalnej rozwałki.
Ten weekend poświęcę na nadrobienie zaległości w rugby. Tegoroczne Tri Nations czeka 🙂 Pewnie odbije się to i na graniu- gdzieś powinnam mieć stare dobre EA Rugby 08.
Castlevania.
ja męczę FiFkę cały wekendkhedron dzięki muszę się rozejrzeć za tym. dawajcie recenzje 🙂
hmmm, czyzby nastepna obsuwa gothica4 ? jak beda obsuwac do premiery two worlds 2 to straca conajmniej jednego klienta w mojej osobie :/
Wczoraj w nocy odbyłem kolejną Borderlandsową nasiadówę w coopie. Całkiem fajnie się w to gra, pod warunkiem, że nie gra się samemu. Co się będzie działo dzisiaj? Dzisiaj będę walczył z samym sobą, przekonując się do skończenia Black Mirror 2. Gra wisi na dysku i dosłownie błaga o skończenie, a ja za nic nie mogę znaleźć sił. . . Co do czytania, to na tapecie 2gi tom Zakonu Krańca Świata Maji Kossakowskiej. Coś mi mówi, że zapoznam się też z innymi jej dziełami. Babka pisze bardzo ciekawie. Pozdrowienia dla wszystkich na pokładzie i miłej zabawy.
U mnie od tygodnia F1 2010. Choć gra ma pełno bugów, diabli wzięli własnie mojego autosave’a po rozegraniu już dwóch grand prix w teamie Force India, a model jazdy na pewno nie zadowoli hardcorowych graczy to muszę przyznać, że jak dla mnie casuala w tej materii gra jest wyśmienita. Miodna jak diabli i naprawdę czuje się klimat F1. Garaż, treningi, sesje kwal. , wreszcie wyścig – można się poczuć jak przysłowiowy Kubica :)Choć z drugiej strony fakt, że Codies po raz drugi wypuszczają bubel, kopiujący błędy Dirt 2, których nie rozwiązano jak widać od 2 lat jest przykładem na niezwykłą arogancję Codemasters. A Microsoft za ich Games for Windows powinno się powiesić za jaja. Gdybym nie przerabiał problemu niezgodności GfW przy Dirt 2 to teraz nie wiedziałbym co zrobić żeby w ogóle uruchomić F1! Na szczęście wiedziałem, że jedynym ratunkiem jest instalacja starszej wersji GfW. . . tej dołączonej do GTA IV. Abstrahując od błędów – bawię się całkiem nieźle. A w przerwach w F1 buduję potęgę chińskiej cywilizacji w Civ 4, którą uruchomiłem ponownie pod wpływem premiery Civ 5. Pozdrawiam wszystkich Wikingów i życzę miłego weekendu!
F1 2010 to największa pomyłka w historii gier wyścigowych, kropka.
quatrix – rozumiem ze dla hardcorowego scigacza grajacego w rFactora F1 2010 to zupelna pomylka, ale dla mnie to calkiem niezly kawalem „pobawienia sie w formułki” 😀
Wciąż Battlefield: Bad Company 2 na PS3. I pewnie nic innego nie będzie aż do premiery nowego Call of Duty, chociaż strasznie mnie kusi nowy Medal of Honor który ma sporo contentu. Dodatek w postaci odświeżonej pełnej wersji Frontlines, beta BF3, multiplayer od DICE. . . Najbardziej odrzuca setting samej gry, no i beta multi która była tragiczna.
ja zwyczajnie bojkotuje codemasters wlasnie za ta ‚aroganckosc’. mam tez dosc uzerania sie z jakimis glupimi wynalazkami typu gfw, a z pierwszej reki mam podobne info ze gra jest zabugowana straszliwie. mysle – a naprawde lubie scigalki – ze to wystarczajaco duzo zeby zlac cale to f1 z gory na dol.
Miałem ochotę na F1 2010, ale poczekam aż wyjdą sequel TDU i Rfactor. Co do gier to trafiła mi się analogowa „Malowanie pokoju”, niestety nie znalazłem żadnego patcha przyśpieszającego. Ale trening czyni mistrza ;). Komputer siłą rzeczy musiałem wyprosić, na szczęście wszystko chodzi i buczy jak trzeba. No i wreszcie zrobiłem odpowiednie ustawienie dla kolumn. Wcześniej udało mi się skończyć drugi sezon Sama i Maxa. Miałem poczekać z trójką, ale wyśmienity humor i nawiązania do takich gier jak Diablo, Resident Evil czy Metal Gear Solid spowodowały że chcę więcej. Polecam tym którzy chcą się odstresować przy przygodówce. Ale to na deser. Z gier dorwałem Dead Rising 2. Nie rozumiem polityki wydawniczej Microsoftu, ale można czasami na tym skorzystać. Dobry klimat znany z „Dawn of the Dead” George’a Romero, połączony ze świetną oprawą muzyczną. No i ten patent a la Adam Słodowy, czyli „zrób sobie broń”. Jedynie co mnie denerwuje to limit 72 godzin odmierzanych do końca. Potraktowałem to odpowiednio i magicznie pozbywam się tego mankamentu ;). Chce pozwiedzać wszystkie stoiska, a nie lecieć jak kot z pęcherzem. Z lektur skończyłem „Chiny”, wzbogacająca intelektualnie, i klarownie napisana. Później poszły biografie Lemmy’ego z Motorhead. Czyta się po prostu jednym tchem, soczysty język i brak politycznej poprawności. Dobrze jest posłuchać takiego rockmana z krwi i kości, i dowiedzieć się jak wyglądał światek muzyczny w latach 60-tych i późniejszych. Później ostrzejsza biografia Slayera Jarka Szubrychta. Fachowiec i maniak odwalił swoją robotę, że mucha nie siada. Szkoda, że zespół nie uznał jej za oficjalną, bo naprawdę wciąga i jest napisana z pazurem. Na ostatek poszły „Cyfrowe Marzenia” od Micza. Aż do początku lat 90-tych wszystko opisane jest dogłębnie, dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy. Niestety im dalej, tym bardziej ulegałem wrażeniu, że autor śpieszył się i wybierał gry trochę losowo. Nie chciałbym oczywiście dostać zbioru recenzji z przedziału czasowego 1990-2010, ale mimo wszystko czuć tutaj że można zrobić więcej. Gdyby podzielić książkę na dwie części, wyszło by to moim zdaniem lepiej. Ale i tak nie żałuję wydanych pieniędzy, jakby ktoś się pytał. Jak czas pozwoli wezmę się za „Głos góry” Kawabaty Yasunari.
Z tego co czytałem w Europie będzie bez obsuwy, tylko hamburgerożercy dostaną ją później. I tak wezmę obie, więc nie mam dylematu. Uff, starczy. Miłego weekendu bez problemów życzę :).
Może i ja zacznę się integrować. . .
Znam jeden, nazywa się młodszy członek rodziny. Niestety może być ryzykowny i kosztowny 😛
Czyżby kolejny słabo przemyślany port z konsoli? Czy gra warta przeżycia męki ze sterowaniem?U mnie weekend mija pod chłodnym znakiem Zamieci. Warto było czekać tyle lat na następcę SC. Chociaż nadal na cenę brakuje przymiotników. Wiem, że to czysty marketing, ale polityka „wyciągnąć jak najwięcej kasy od klientów, którzy na pewno się znajdą” jest. . . przykra. Jednak trzeba przyznać, że gra ma w sobie to coś.
Już wiem czemu Darksiders na konsole się nie sprzedał za dobrze. Ta gra jest za trudna. No może nie trudna ale frustrująca. Walki sa idiotycznie przekombinowane. Wojna to pozbawione mocy wielkie nic i szukanie „sposobu” na poszczególnych przeciwników jest męczące. W dodatku granie na klawiaturze to istny ból. Na Joypadzie zapewne byłoby łatwiej, ale jak mam obłozyć Caps Locka ALT. spacji, Shifta „`” i kilak innych klawiszy to krew mnie zalewa. Pzoa walką gra jest bardzo miła. Fajno się eksploruje swiat itd ;)ale sprzedaż takich gier na PC bez joypada w zestawie powinna byc prawnie zakazana.
nie wkurzaj sie sulla na Darksiders THQ już po wydaniu wersji an konsole panom z Vigil Games wymierzyli stosowną karę i mocno wyrazili swoje niezadowolenie za zrobienie gry zbyt trudnej w ich mniemaniu i nie tak „komercyjnej” jak wymaga tego wydawca (a wymaga jednego – pieniędzy ze sprzedaży nic poza tym). Jesli kiedykolwiek pozwolą im na zrobienie dwójki to będą ich trzymać na smyczy i będziesz miał prosciutką gierkę i milutką. I daj sobie spokój z klawiaturą jak w to można grać myszką i klawiaturką na litość boską.
@ash – jak bez obsuw jak juz 2 razy obsuwali ? (najpierw byla koncowka wrzesnia, potem bodaj 4 lub 9-ty (nie pamietam juz nawet) a teraz rzekomo 12 pazdziernik. to niby nie duzo, ale w tym goracym okresie moze kosztowac wydawce troche. . .
Wybacz, musiałem to przeoczyć. Bardziej skupiłem się na Two Worlds 2, która miała wyjść 17 września. A teraz wychodzi na to, że i tak prawdopodobnie będzie 23 października :/. Zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie.
Niestety, nie miałem fizycznej możliwości. Udaje, że się uczy, tzn. studiuje ;-).
http://www.youtube. com/watch?v=gjaCgF5MKDM&feature=relatedNo nie mogłem się powstrzymać jezeli mowa o sir Lemmym K. :)Czekam z utęsknieniem na kolejny album w listopadzie i kolejny koncert. . . Z gier na ten weekend-Kratos cz. 3 -„co ty wiesz kur@ o Olimpie”!:)Do czytania „Malowany Człowiek” – :/-na razie. . .
Mam czas tylko dzisiaj i pogram w League of Legends.
Ja sobotę w SC2 pograłem skonczyłem na półeczkę. Koniec, Darksiders grałem na konsoli taka sobie. 119 za pctową? w MM po 89 pln chodzi mimo że nowość
Ech. . . u mnie mało growy weekend. Fakt, były partyjki w Tekkena 6 przy piciu wódki, a w zasadzie moja dziewczyna grała i kopala dupy wszystkim tym, którzy odważyli sie z nią konkurować. A tak – tygodniowe urodziny miałem. Ponad 20 flaszek różnych objętości, blisko 100 butelek po piwie na balkonie + połowa tego z puszek, które o dziwo usuwaliśmy na bieżąco, 4 komandosy (co by poczuć czas młodości i liceum :). Innymi słowy – zaczał sie rok akademicki i trzeba znowu studiować, a przed sesją uczyć się :)W końcu 21 urodziny ma się raz w życiu (zresztą jak każde) 😉 Big UP!
Co to strona umarła cisza tyle dni ???
Co to strona umarła cisza tyle dni ???
Czy ty za każdym razem musisz wysyłać dwa posty ?
Człowieku to nie ja wysyłam 2x tylko moja przeglądarka nie wiem czemu . . . pomyśl jaki bym miał cel ?
Klikasz dwa razy. Nie przeglądarka klika.
Mi się to często zdarza na laptopie jak z touchpada korzystam 😉 A tak swoją drogą to faktycznie na valhalli w tym tygodniu cichosza. Weekendowe granie z zeszłego tygodnia dotrwało do następnego weekendu. . .
O widzisz? Ja zaliczyłem trójklik ;]
.
Ale się macie czego czepiać co za czasy . . . . . . http://www.youtube. com/watch?v=vy2nAOdBUlw
Hello, kończy się nam piątek a weekendowego nie ma
zaraz moment!!!
cureman, rozumiem raz, rozumiem dwa, ale praktycznie za każdym razem?