To już 176 wydanie Weekendowego grania. Jak zwykle, co piątek sięgam po jakąś dobrą grę. Co dziś na tapecie? Oczywiście Dragon Age. Wczoraj kwiliłem na Facebooku, że nie mam Dragon Age i proszę dziś zapukał do mnie kurier i już mogę się cieszyć przygodami Hawke’a. Oczywiście zainstalowałem Hi-res Texture Pack’a o którym pisaliśmy tu. O tym jak Dragon Age 2 działa na moim szalejącym GTX 460 jeszcze nie chcę zdradzić – szykuję taki maleńki test. Jak dobrze pójdzie ujrzycie go jeszcze dziś na łamach Valhalli. Marzyło mi się także stworzenie kartridźo-alkomatu takiego jak opisywany tutaj, ale nie jestem jak McGyver.
Oczywiście gry to nie wszystko. Dziś w Japonii zdarzyła się ogromna tragedia i zastanawialiśmy się nad konsekwencjami dla branży gier. W końcu dziś świat to wielka globalna wioska.
Tak więc ja mam na tapecie Dragon Age 2. Tradycyjnie zaglądam też na półkę z książkami. Na weekend mam Ziemię obiecaną Reymonta. Nie śmiać się! A wy? W co zamierzacie zagrać i co ewentualnie przeczytać w ten weekend?
Uwaga! Poniższe wideo zawiera obsceniczne sceny ostrego rąbania! Nie zawiera spojlerów z DA 2.
Update: Zapraszamy do naszego mini-testu pecetowej odsłony gry Dragon Age II.
Nie wiem czy chcę zagrać w Dragon Age 2 poczekam aż dacie recenzję. Właśnie kto robi recenzje no?Weekend spędzę na niegraniu 😛
Jutro jadę odwiedzić brata. Moje granie zależy od tego co on będzie miał :PSulla, przyznałeś się do posiadania DA2 to teraz będziemy Cię nękać o recenzję. Nie ma, że boli!
No ja mam w weekend Left4 Dead 2 na Dragon Age2 jakoś nie mam ochoty i kasy mi szkoda na to. Przekonajcie mnie ze k. . . warto bo Origins było całkiem smoczne 😉
O a to nie cyckofiut kot będzie recenzował DA2? :(a zapomniałbym kupiłem sharpshootera i schowalem przed żoną do jutra 😀
Killzone 3 ye ye ye ye yeyeee
Też czekam na recenzję i opinie znajomych odnośnie DA2. Póki co czaję się na forum BioWare i nasłuchuję, zastanawiając się czy nie poczekać z kupnem aż wyjdą jakieś patche (a gra stanieje :P). Do czytania „Czarne oceany” Dukaja.
Filmik rozłupuje czaszkę 😀 Z gier to testuję Micro Volts open beta – shooter w uniwersum zabawek. Nawet miło się gra, ale poza zabawkowymi postaciami gra się specjalnie nie wyróżnia, przynajmniej na razie nic specjalnego nie odkryłem. Stylem grafiki przypomina troszkę, ale tylko troszkę – Team Fortress 2. Co do czytadła, to jeszcze nie zdecydowałem za które się dzisiaj zabrać.
Kawał lektury do przemielenia. Miejscami ciężki, ale przyjemnie się czyta. Najbardziej podobają mi się te koncepcje przyszłości wg Dukaja, sieć ubezpieczenia, wszczepki, wojny ekonomiczne. . . Pod tym względem to taki Lem z alternatywnego wymiaru :D//editaaaa, też czekam na reckę DA II
Ja sobie przechodze znów HL2 : ) I napalam sie na trzeci epizod, który miejmy nadzieję w końcu nadejdzie. . . W międzyczasie pewnie jakaś misja w Anno 1404 i wyścig w Forzy. Zaś do poduszki pierwszy tom 1Q84
ja nie wytrzymalem i kupilem to da2. so far so good, na[ierwszy rzut oka wydaje sie byc lepsze niz da1, nie wiem skad sie wziely narzekania 😉 oczywiscie cos wiecej sensownego napisze jak pogram, bo narazie wczulem sie w klimat 🙂
W Weekend przede wszystkim sesja w WFRP i D&D. z komputeorwych gier pozyczyłem AvP
Ja zaliczyłem ostatnio dwie porażki. Pierwszą z nich było kupienie Lego Star Wars. Po genialnym Indianie Jonesie spodziewałem się niezłej zabawy. Niestety. Do teraz nie mogę zrozumieć, jakim trzeba być debilem, żeby zaprojektować tryb coop bez split screen’a. Drugą porażką okazała się powtórna próba sięgnięcia po MassEffect. Grałem kiedyś w to na X360 i powiem wam, że gra nic nie straciła ze swojej. . . toporności. Walka wygląda jak bal zardzewiałych robotów. Zgroza i trwoga. Jak można się zachwycać takim czymś. 30 min gry i lot paraboliczny na śmietnik. No, na szczęście możliwości się skończyły. Nic więcej nie mam do grania na weekend i całe szczęście, bo pewnie całkiem bym się wypiął na moje ulubione hobby. Będzie więc weekend z filmami i książką może jakąś. Pozdrowienia dla wszystkich na pokładzie Jana Heweliusza. 🙂
a jednak mozna, czym dluzej sie zastanawiam tym bardziej ma jest dla mnie crpgiem dekady. nic sie nawet nie zblizylo w moim rankingu do tej gry, choc przed zagraniem w to nie spodziewalem sie cudow, a tutaj gra przekonala do siebie takiego crpgowego konserwatyste ;p
Wiesz lovebeer, ja nie piję do treści, bo w sumie teraz nawet nie liznąłem, a z poprzedniej sesji praktycznie nic nie pamiętam. Mówię o tragicznym wręcz sposobie sterowania, o przyklejaniu się do wszystkiego co jest na drodze, o debilnym interfejsie, kretyńskim i nieintuicyjnym zachowaniu członków drużyny, arcadowym strzelaniu itd itp. To wszystko tak skrajnie utrudnia jakiekolwiek wczucie się w grę, że podziękowałem. Na przekór wszystkim, jedyne co mi się podobało to system dialogów. Całkiem fajnie się to sprawdza i nikt mi nie wmówi, że wybór 10 różnych odpowiedzi czy pytań, które i tak prowadzą do tego samego jest lepszy.
czyli dużo nie grałem ale jest niefajna?Ja też się na razie po sprzecznych info z sieci wstrzymuję z DA2 recenzje na zachodzie full pozytyw. Opinie userów wbijające grę w błoto. Przepraszam ale co ten czerwony smok z obrazka zrobił tej pani?Aaaa przewrócił ją i żeby nie zgnieść podniósł przednie łapki! Rozumiem!
Dodam jeszcze że tak jak pisałem w tym wątku http://www.valhalla.pl/news23687-Jak-wielki-je. . . Age-2.htmlnadal nie mogę zainstalować Dragon Age 2. Załamka
DRM-y, czy coś z instalatorem?
U mnie weekendowo w planach skończyć Gay Tony’ego, no i tradycyjnie już Magic The Gathering. Na horyzoncie zakup New Vegas więc szykuje się kolejne kilkadziesiąt godzin zajęcia. Co do DA2 to zagram w to za jakiś czas. Jak stanieje i może pojawi się w jakiejś atrakcyjnej promocji na Steam lub gdziekolwiek indziej. Lektura – Dzieci DiunyŻyczę wszystkim miłego weekendu 🙂
Właśnie skończyłem Vanquish. ładna, fajnie się strzela, mało albo w ogóle myśli. Zręcznościowy shooterek odpowiedni na weekendowy relaksik. Jeno krótki i to bardzo. A co do lektury to znów przywołam Dukaja – „W kraju niewiernych”. Pierwsze opowiadanie było takie sobie, ale z każdym następnym jest coraz lepiej:)
filmik mnie zabił. No ładny spojler 😉
Ja weekend w Niemczech, wiec do grania pozostają jakieś engry berdsy i inne infinity blejdy. Ale jest plus – może załapie sie na kółko po Nurburgringu!!!:)
quatrix a wursta jadłeś? i co się stało z Valhallą, że od kilku dni tak odżyła?
A ja w ten weekend pogram trochę w COD-a BO który w końcu zaczął działać ale przede wszystkim w betę Black Prophecy,fajne MMO w klimatach SF. A co do sondy to widzę że DA 2 rządzi :-).
Nadal – Haxball. Po dwóch tygodniach ruszyła wreszcie liga i możemy z kumplem kontynuować 🙂 Poza tym Simon 2 – po 4 został mi niesmak, więc odkurzyłem ten rewelacyjny tytuł. Książkowo: Brisingr oraz Król Bólu na zmianę Ten drugi zajmie mi jeszcze sporo czasu. . . Serialowo: Allo Allo. Świetny serial, jednak póki był w telewizji, oglądałem raczej przypadkowe epizody. Teraz mogę zapoznać się ze wszystkimi smaczkami fabularnymi 🙂 Dobiłem już do 5 sezonu.
Another World 2 i Lost Vikings 2 pomału będą kończone. Na razie jednak na tapecie Dragon Age Origins Ultimate Edition i 2. Po krótkiej partii muszę przyznać że mi się podoba. Jest dość konserwatywna w swej formie, ale miło jest zobaczyć że Bioware potrafił stworzyć takie dzieło. Przyglądam się na drugim komputerze Dragon Age 2 i widzę znajomy system dialogów ;). Jest naprawdę dobrze, a dodatkowo wszystkie DLC i dodatek. Do premiery Deus Ex 3 wstrzymuje się z zakupami. Z książek skończona za jednym posiedzeniem „Our Friends from Frolix 8”. Teraz biorę się za drugi tom „Jeźdźców smoków z Pern” Anne McCaffrey. Niezmiennie Borderlands online.
Nurburgring – niesamowity tor, muzeum, otoczka. Nie ma bata, w wakacje jadę, wypożyczam coś co będzie głośniejsze od Airbusa A380 i na Green Hell. Tylko poczułem trochę benzyny, i usłyszałem dźwięk wyjących silników na torze to obudziło się moje drugie „ja” i nie ma bata – Green Hell – przybywam! 🙂
Widzę, że Dukaj tu ma wielu czytelników 🙂
No żniwo zbiera spore. . . co ludzie w tym pseudo intelektualnym bełkocie jego widzą?
Okładkę stworzoną przez Bagińskiego 😛
nie mylić czytelników z fanami 😉 czytam 4 jego tytuł (wszystkie pożyczone) po Innych Piesniach, Perfekcyjnej Niedoskonałości i Lodzie, i jakoś żadna mnie nie usidliła. Niezłe kreacje światów, ale historie jakoś się ciągną a postacie są mało ciekawe. Dużo nadrabiania stylem braku treści.
O kurcze sądziłem, że jestem frikiem bo też męczy mnie dukanie Dukaja, a tu widzę nie jestem sam.