Zaczniemy od produkcji pecetowej. Jest nią przygodówka Dracula Origin, którą najlepiej włączyć późnym wieczorem tak, by poczuć dodatkowy dreszcz spływający w dół kręgosłupa. Ważące 600MB demo pozwoli wam wcielić się w samego profesora Van Helsinga. Słynny badacz po raz kolejny wyrusza na misję mającą na celu zamordowanie hrabiego Draculi. Ten wyciąga kły w kierunku ślicznej Miny i chociażby dlatego powinniśmy go potraktować osikowym kołkiem. Zrobimy to na jednym z londyńskich cmentarzy gdzie przeniesie nas omawiane demo. Link do niego umieściliśmy pod treścią newsa.
Druga wersja demonstracyjna powinna zainteresować posiadaczy Xboxów 360. Niestety pobrać demo Ninja Gaiden 2 mogą jedynie osoby, którym nie przeszkadza fakt, iż udostępniono je jedynie dla japońskich fanów (khehe) konsoli Microsoftu. Na temat tej produkcji nie możemy powiedzieć zbyt wiele. Prawdopodobnie składa się z jednej planszy na której Ryu Hayabusa starym zwyczajem masakruje swoich przeciwników. Na sam koniec dodamy tylko, ze Major Nelson zapowiedział nadejście europejskiej wersji tego dema. Niestety pracownik giganta z Redmond nie potrafił powiedzieć kiedy dokładnie zobaczymy je w sieci.
Wersja demonstracyjna Dracula Origin