Wright wypowiadał się na łamach brytyjskiego The Guardian. Jego komentarz dotyczył konsol nowej generacji. Nie miał on zbyt wiele dobrego do powiedzenia na temat Playstation 3 i Xboxa 360. Pochwalił natomiast Nintendo Wii.
„Ktoś spytał mnie o to, co oznacza dla mnie nowa generacja i czy Playstation 3 nią jest. Jedynym systemem nowej generacji, który do tej pory widziałem jest Wii. PS3 i Xbox 360 wyglądają jak trochę lepsze wersje swoich poprzedników. To w zasadzie te same urządzenia tyle, że widać w nich pewien przyrost mocy. Mam w domu Xboxa 360, ale on stoi i się kurzy. Wii używamy za to dość często” – mówił Wright.
Z dalszej części tekstu dowiadujemy się jeszcze, że twórca Simsów nie kupił jeszcze Playstation 3. Być może ma z tym coś wspólnego fakt, iż: „Osobiście, w głównej mierze gram na komputerze. Dla mnie myszka wciąż jest najlepszym urządzeniem służącym do kontrolowania tego co się dzieje jakie kiedykolwiek wymyślono. Każda nowa generacja woła ‘Pecety nie żyją! Pecety nie żyją!’. Mimo to wciąż widzimy ich rozwój a konsole to od pięciu lat wciąż to samo. W tej chwili jestem w stanie obejrzeć ładniejszą grafikę na swoim pececie niż na PS3”. Tak Wright opowiada o swoim nastawieniu do poszczególnych platform.
Podchodzimy jednak do jego wypowiedzi z przymrużeniem oka. Jakiś czas temu zapowiedziano, że najnowsze dzieło „Pana Sima” zmierza na Nintendo DS. Wypada mu więc chwalic urządzenia Wielkiego N. Czy jego wypowiedź ma jeszcze drugie dno? O tym napiszemy za kilka chwil.
Jakbym miał 40-parę lat to pewnie też używałbym głównie Wii z rodziną. Ale nie mam, dlatego nie jestem fanem Wii. Akurat na wypowiedzi twórcy takiej gry rodzinnej jak Sims, traktowałbym prawie z zamkniętymi oczyma :p
Jeśli on ma na PC ładniejsza grafikę niż na konsoli to cały ten wywiad można włożyć między bajki. Ciekawe, jaką trzeba mieć konfigurację kompa aby pociągnął on Halo3, Heavenly Sword, Folklore, Killzone 2 czy chociażby GT5 i Forza 2. Pełne detale i płynna animacja. Powodzenia. I niech poda jedną grę, która według niego wygląda ładniej na PC niż na konsoli. W porównaniu z Wii mówi prawdę, PC jest ładniejszy. Ehh
-> grzesiek – Z tymi porównaniami to pojechałeś. Halo 3 wcale nie jest takie piękne. Już lepiej wygląda BioShock, który dostepny jest również na PC. Killzone 2? Przecież ta gra jeszcze nie wyszła! Ostatnio pojawiają się opinie, że w raz z UT III nadejdzie era gier pokazujących moc PS3. Tylko, że ta gra wyjdzie rónież na PC i zapewne bedzie wyglądac lepiej (więcej RAMU = większe tekstury) oraz działać płynniej. Przewaga w możliwościach wyślwietlania grafiki była zawsze po stronie konsol maksymalnie przez 6 miesięcy od startu nowej generacji. Potem PC wracał „na tron”. Pamiętam jak wszyscy zachwycali się tym co potrafi PSX. A potem wyszły akceleratory do PC i to co na PSX wydałwało się już brzydkie. Podobnie było z PS2 czy XBoxem. A o tym, że gry na PC umierają to ja słyszę od 1995 roku. . .
Ludzie, nie tylko grafika jest w tym przypadku ważna. Dla niektórych określenie nextgen to grafika, dla innych zupełnie coś innego.
Eh, wszystkie konsole są next-genami tylko połowicznie. Dla mnie next gen to nowa jakość gameplay’u plus nowa jakoś grafiki. Wii daje jedno, PS3/XBox drugie. Z jednej strony mówi się, że nie można mieć wszystkiego, ale jak dla mnie wychodzi na to, że mamy w każdej konsoli tylko half-next-gen. Idiotyczne natomiast jest imho twierdzenie (a słyszałem takowe), że Wii jest jedyną konsolą, która nie jest next-genem tylko dlatego, że grafika na niej jest. . . no cóż, jaka jest. Dla mnie osoba, która tak mówi, powinna zająć się oglądaniem filmów albo obrazów bo w gry się gra, a nie tylko ogląda ;)Heh, ciekawe jakie jazdy się zaczną jak nadejdzie Emotiv. Mam nadzieję, że (jeśli będzie współpracował z PS3 i X’em, a pewnie będzie) zobaczymy wreszcie nową jakość grywalności połączoną z piękną grafiką. I wtedy dopiero dla mnie zacznie się cały next-gen, a nie 6,5-gen 😉
maq – nie moge sie zgodzic z tym co powiedziales. Konsole stereotypowo wydaja sie spadac z „graficznego tronu” bardzo szybko po ich premierze, ale kazda z nowych generacji to zupelnie cos innego i smieszy mnie, gdy ktos mowi, ze x360 i ps3 teraz/za krotki czas zostana zjedzone przez pc’ty i to samo wydarzy sie z kazda nastepna generacja. Zaryzykuje stwierdzenie, ze niemal 2 lata po premierze nowego xboxa, najladniejsza istniejaca gra na rynku to nadal Gears of War, a z tego co widze na horyzoncie tylko 2 tytuly moga to zmienic – Crysis oraz. . . . Gears of War (PC oczywiscie). Jestem niemal w 100% pewien, ze zadna z dotychczasowych gier na pc’ta nie pobila xboxowego exclusiva, poniewaz mialem mila okazje wyprobowac na najwyzszych mozliwych ustawieniach i Bioshocka, i Call of Juarez, i Witchera(pre-orderjuz przybyl pod moj dach, co ciekawe dodatki z edycji kolekcjonerskiej jaka zamowilem dostane nieco pozniej 🙁 ). To normalne, ze gry takie jak wspomniany Bioshock czy Oblivion wygladaja na pc’tach lepiej, skoro byly tworzone rownoczesnie(a nawet w przypadku bioshocka, o czym niewielu wie, konwertowane na xboxa po pewnym czasie), bo co oczywiste prawdziwa moc konsol w exclusivach. To nieco jak wrozenie z fusow, ale w mojej opinii konsol nawet jeszcze nie poznalismy, poczekajmy jeszcze rok, moze dwa bo jestesmy w takim etapie, ze obie platformy (czyt. konsola i pc) nadal sie rozwijaja: pc sprzetowo, konsole „poznaniowo”. Martwi mnie tylko, ze tak wielu ludzi nabiera sie na ten bledny „wyscig zbrojen” i przy dzisiejszych komputerach z 4 gigabajtami ramu, ktore wydaja sie byc na ten dzien moze nie minimum, ale standardem, uwazaja, ze 512 w konsolach, i to dzielone miedzy procesorem graficznym i wlasciwym to kropelka w morzu potrzeb, co oczywiscie jest bzdura. Dziekuje za uwage :).
Piwo dla tego pana!. . . Oczywiście ze stawianie na grafikę to bezsensowny zabieg, już powstają gry ładniejsze na PC od swoich odpowiedników konsolowych. Grafika stale sie poprawia. . . nie ma skoków jakościowych, stąd pojecie następnej generacji jest zupełnie sztucznym- marketingowym chwytem na który, niestety, nabiera sie większość społeczeństwa. Cała ta zabawa w kolejne pixel shadery zabija ducha gry, Lair był piękny na screenach i na tym sie skończyło. – Co z tego, ze halo3 pięknie wygląda ( co tez jest wyłącznie subiektywną oceną fanów ) . . skoro daleko mu do innych tytułów w tej kategorii ( Quake Wars, Unreal3)- Co z tego ze wychodzą kolejne pikne „strzelanki” na konsole skoro każda z nich ma beznadziejne celowanie i poziom trudności przywodzący na myśl ” I can win” z Quake3
Smerdu pierdu- tak powiem. PS3 i X360 są nextgenami jak się patrzy. Chyba Pan Wright nie ma wyobraźni i nie może sobie wyobrazić jak będą wyglądać gry u schyłku na tych konsolach. Że niby gears of war to ówczesny current gen ? Śmiech na sali . . . a Wii jak to Wii, tylko samo Nintendo potrafi dostarczyć kozackie gry na tą konsolę.
jak narazie z pozostałymi konsolami jest podobnie . . .
Myślę, że akurat o brak wyobraźni tego człowieka posądzać nie powinieneś. . .