Saga Lord of the Rings nie znajduje się w kanonie najlepszych lektur dla dzieci, a jej filmowa adaptacja otrzymała klasyfikację od 11+ do nawet 16+ w takich krajach, jak Niemcy albo Holandia. Warner Bros. uważa jednak, że nawet z Władcy Pierścieni można zrobić grę dla dzieci.
Jak donosi serwis Schacknews, na zbliżających się wielkimi krokami targach Electronic Entertainment Expo właściciele licencji na produkty spod znaku Lord of the Rings zaprezentują kolejnego, wirtualnego przedstawiciela tej marki. Ma nim być LotR: Aragorn’s Quest, opowiadający o przygodach tytułowego bohatera. Produkcja ta ma być kolorowa i prosta w obsłudze, a jej głównym targetem ponoć są dzieci i rodziny.
Nie wiadomo jeszcze, na jakich platformach ukaże się Aragorn’s Quest, ale jakimś dziwnym trafem nasze podejrzenia padają na Nintendo Wii. Ewentualnie może to jeszcze być produkcja multiplatformowa.
Z epic fantasy robić kolorową gierkę dla dzieci. . . Jak dla mnie trochę profanacja. Na pewno będzie multiplatformowa, więcej kasy będzie można wyciągnąć.
Przecież gra dla dzieci na podstawie takiej powieści mija się z celem. Gdzie będzie krew, albo masakra orków. Jak dla mnie to nie do pomyślenia
a ja uważam, że pomysł jest całkiem spoko. niewykluczone, że gra zachęci dzieciaków do zapoznania się z książką – tych, którzy potrafią czytać oczywiście. . .