[INFORMACJA PRASOWA]Lecz dziś – gdy wprowadzamy do sprzedaży specjalną klawiaturę dla graczy Zboard FANG – wszystko stało się jasne…Zboard FANG to owiany tajemnicą pad treningowy. Używany dotąd wyłącznie przez US Army, teraz został udostępniony także cywilom.
Doskonale dopasowany do ręki gamepad oferuje aż 41 przycisków potrzebnych podczas gry. Ich unikalne rozmieszczenie w znacznym stopniu ułatwia grę oraz opiera ją na intuicji. Natomiast oburęczny kształt pozwala korzystać z Zboard FANG zarówno prawo- jak i leworęcznym graczom.
Jedno jest pewne – po wielu godzinach ostrego grania z użyciem FANGa, nie boli ani mózg (podświadomie wiesz, co wcisnąć), ani dłoń z nadgarstkiem (ergonomia), ani bicepsy (pad jest mobilny i lekki).
Ergonomia i funkcjonalność FANG to nie wszystko! Nowy Zboard to także nowoczesna technologia – której efekt to na przykład możliwość wciśnięcia 7 przycisków na raz. Najlepsze klawiatury konkurencji gwarantują obsługę ledwie 4 klawiszy równocześnie. Inna nowinka, to technologia Z Engine, która predefiniując ustawienia klawiszy dla ponad 100 popularnych gier, umożliwia ich zmianę na własne.
Wyżej wymienione atuty (i te, które gracz sam odkryje) czynią z Zboard FANG wprost idealne narzędzie do rozgrywek single jak i multiplayer.
Na zdjęciu nie wygląda tak wygodnie jak opisujecie. . .
w tym miesiacu beda juz pewnie sie ukazywali testy, wtedy wszystko sie okaze
Na zdjęciu wygląda fatalnie. A Us Army powinno zależeć chyba na tym by ich chłopcy ćwiczyli swą siłę itd. (a tu lekkie pady im dają) Dziwne rozwiązanie;)Zresztą czy ten pad to na pewno pad? Może jakiś odkurzacz?? ;D
Skoro to na jedną rekę to po co wciska 7 przycisków na raz? 🙂
MOim zdaniem wyglada to na zbędny gadżet
moze ktos tez stopami gra:]a tak poważnie to nie wyglada to na potrzebny gadżet, może możliwosć wcisnięcia 7 klawiszy na raz jest przydatna, ale napewno nie w padzie ktorego opsłóguje sie jedną ręką
strasznie to brzydkie – wyglada jak trikoder skrzyzowany z maszyna do pisania czy cos w tym stylu. . .
Ważne że bicepsy nie bolą 😀
Mam klawiaturę Zboard – niestety, nie jest to najnowsze dziecko *fang*. Co oferuje mój Zboard? Zmiana nakładek. Ot co. Kto chociaż raz czytał o Zboardzie, wie co ta klawiatura potrafi. Jedni mówią, że Zboard co cudo. Drudzy, że to drogi, głupi i niewygodny gadżet. Jedni i drudzy maja rację :). Jednak nie mam zamiaru rozpisywać się *czym jest dla mnie Zboard*. Nie odpowiedni temat. Chciałbym wypowiedzieć się na temat fang’a. Co tu dużo mówić. . . To spłaszczona nakładka *Gaming Keyset* na normalnego Zboarda. Klawisze dzięki którym sterujemy, troszkę mniejsze. . . No i wszystko *Bliżej siebie*. Co na 100% nie poprawia wygody działania. Fang nie zawiera nowych klawiszy, no może poza Voice talk oraz Options, ale to można było skonfigurować normalnie w menu. Po prostu na zwykłem zboardzie znajduje się kilka niepodpisanych jeszcze klawiszy. . . Jump z boku fang’a – raczej tragiczny pomysł. . . No i ogólnie – wydaje się gorszy od Z’cia. . . Tak więc – IMO, nowy Zboard nie spodoba się graczom, którzy przyzwyczaili się do normalnego WSAD. Chyba. . . Bo przecież najnowszego produktu nie miałem *jeszcze* w mych rączkach 🙂
Kawałek Pentagonu w swoim domu :):):)
Ciekawi mnie tylko, co na tym ćwiczyli żołnierze z U. S. Army ?? ;]
1/3 tej co można kupić w Empiku za 200 zł prawie. Nic specjalnego
Mimow szytsko wolę swpją klawę za 20zł 😆