Nasza wiadomość raczej was nie zaskoczy. Być może uciszy Cliffa Bleszinskiego i Petera Molyneux, ale wy przecież wiecie, że elektroniczna rozrywka na pecetach ma się bardzo dobrze. Ba, w niektórych przypadkach (czyt. w przypadku Orange Box) o wiele lepsze wyniki od konsolowych gra zanotowała w wersji pecetowej. Na ich temat w imieniu Valve wypowiedział się Doug Lombardi.
Przyznał on, że twórcy Pomarańczowego Pudełka są bardzo zadowoleni z tego jak gra (gry) radziła sobie na konsolach. Do tej pory nabyło ją prawie 1,5 miliona osób. Liczba ta nie dzieli się jednak równo. Na Xboxie Orange Box kupiło ponad milion graczy. W przypadku wersji z Playstation 3 było ich „zaledwie” kilkaset tysięcy. Na topie jest jednak pecet. Lombardi nie podał w jego przypadku konkretnej liczby. Zdradził jedynie, że sprzedaż gry na komputerach osobistych była o wiele lepsza. Co to konkretnie znaczy? Musimy sobie sami odpowiedzieć na to pytanie. Przedstawiciele Valve dodał, że lepsza w tym przypadku oznacza przynajmniej liczbę dwucyfrową (w procentach). 50%? 25%? My nie będziemy strzelać. Zamiast tego spytamy was czy już graliście w Orange Box a jeśli tak, to na jakiej platformie.
Nie ma się co dziwić, to jeden z najbardziej opłacalnych „packów” z grami jaki można sobie wyobrazić. Co by się działo, gdyby dorzucili do tego jeszcze CS’a :).
Lombardiemu pewnie zaplacil Molyneux zeby nie mowil o pececie 😀 po tym co powiedzial o pieckach to ma gula. . .
Oczywiście, że mam Orange Box-a na PC najlepszy mój zakup w tamtym roku jeśli chodzi o gry, zacząłem grać w grudniu gram do dzisiaj 😀 głównie w TF2 które prawie całkowicie pochłonął mój czas wolny w domu. Panom z Valve gratuluje wyniku i idę grać w TF2 czekając na następny epizod przygód Gordona i spółki. . .
Śmiem stwierdzić, że gdyby nie TF2, na PC gra sprzedałaby się co najwyżej przeciętnie. Wiadomo, że gry na PC sprzedają się dobrze przeważnie gdy posiadają dobry MP. Gdy gra jest wyłącznie pod SP, również bywa rozchwytywana, tylko że w sieciach P2P niestety.
kilku moich znajomych kupilo Orange Boxa dla . . . Portala. Nie, żeby to jakaś reprezentacyjna grupa userów była, ale 😉
Gdybym nie posiadał już Halfa2 i Css, to nawet bym się nie zastanawiał czy kupić.
„Co to znaczy?” – to znaczy, że PC rządzi pod względem sprzedaży gier . . . jak się umie tworzyć gry !
A ja, jako posiadacz PS3, chetnie bym sie na niego skusil. Nawet kilkukrotnie trzymalem juz pomaranczowe pudlo w sklepie. Ale za kazdym razem powstrzumuje mnie to samo – rwacy framerate. Moze w koncu jakis patch, panowie z EA (bo Valve nie ma co winic za nieudany port)
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Z całej paczki najbardziej nowatorski i smaczny jest Portal. Naprawdę coś co pomimo swej prostoty niesamowicie wciąga, nawet takie stare wygi znudzone grami jak ja. Bardzo polecam.