Najbardziej pożądana konsola stacjonarna? Oczywiście Nintendo Wii, która w ostatnim tygodniu sprzedała się na Wyspach Brytyjskich w ilości ponad 100 tysięcy sztuk. Wynik ten to jednak nic w porównaniu z Nintendo Dual Screen. NDS w ostatnich 7 dniach znalazł ponad 200 tysięcy nowych użytkowników. Grudzień na Wyspach był dla Nintendo szalenie łaskawy. Pierwszy tydzień tego miesiąca zamknął się równie wysokim wynikiem. Sprzedało się ponad 185 tysięcy przenośnych konsol Dual Screen. Co na to konkurencja? Kto poradzi sobie z triumfalnym pochodem Nintedozilli ?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Ludzie oszaleli. . . Ciekawe jaka będzie sprzedaż w USA jak będzie do kupienia Wii-FIT 😉
W Stanach? Nie podskoczy. Już wykupują wszystko na pniu, wiec podskoczyć sprzedaż nei moze 😛 Wczoraj redaktor dziwił się wynoką sprzedaża Brain Age 2 na NDs. . moze neich już przestanie sie dziwić, sprzedaż NDS jest porażająca, i nei spada.
Nie pojmuje, mam PSP i uważam ze to genialna konsola, która potrafi dużo więcej niż tylko odpalać gry. A NDS co ma pełno gier o grafice na poziomie PSone albo gorszej. . . nie rozumiem prostu czym sie ludzie zachwycają? Kolejnym programem do badania inteligencji na NDS?
Silent – na NDS-ie tez mozesz czytac ksiazki, sluchac muzyki i ogladac filmy. Wystarczy miec programator i karte pamieci.
A slyszales kiedys o Phoenix Wright, Advance Wars, Meteos, Hotel Dusk, Trauma Center, Elite Beat Agents, Etrian Odyssey, Sonic Rush. . . i moge tak jeszcze dlugo. . .
Słyszałem i mogę odbić piłeczkę rzucając ciąg tytułów na PSP. Z tego co widziałem ludzie kupują NDS swoim dzieciom, bo Nintendo wpadło na genialny pomysł z programami do „rozwoju” inteligencji, tyle. Jeżdżąc metrem w Londynie czy w Nowym Yorku, bardzo często można spotkać kogoś gdy jeździ do pracy i gra sobie na PSP, o dziwo ludzi grających na NDS nie widziałem(1-5 osób jak byłem 2. 5 msc w UK i może z 10 jak podczas 3msc pobytu w Nowym Yorku), a skoro tyle ich sie sprzedaje i nie używają ich dorośli ludzi to znaczy używają jej dzieci(co nie znaczy że to źle).
Tak jakby grom na PSP brakowało grywalności, pomysłowość – fakt PSP niema rysika. . . Powiem tak nikt mi nie powie ze NDS jest lepsze od PSP, przy czym nie twierdze że PSP jest lepsze od NDS. Po prostu hmm kwestia udanego marketingu ze strony N i niedbałego ze strony S. Ja wybrałem PSP +4gb kartę pamięci i oglądam sobie filmy na wykładach :]
Nie mam jeszcze przenośnej konsolki, ale interesuje się tym tematem od jakiegoś czasu, ponieważ chce nabyć jedna z nich, a konkretnie NDS. Grafika to nie wszystko, liczy się grywakność i pomysłowość i dlatego wybrałem konsolke nintendo.
Gdybym miał wybrać konsole przenośną, wybrałbym NDS. Dlaczego?1) Nintendo = doświadczenie. Mam większe zaufanie do ich handhelda, bo to już 5 ich konsola przenośna. 2) Gwarancja nowych, niezwykłych gier – ilośc produkcji jaka powstaje na NDS jest olbrzymia. 3)Zagladam na stronę. . Wybór jakich mało. Większą bibliotekę mają chyba tylko poprzednie Game boye i PS2. W dodatku wiele to gry wykorzystujące rysik – na codzien może mało praktyczne, ale na krótką przerwe. . genialne. 4) PSP w ręcę. . . Duża sztuka. Wyświetlacz – jak na ten sprzęt – świetny. Szkoda że pseudojoy nadaje się do. . no nie wiem do czego, na pewno nie do grania. 5) Gry na PSP – w dużej mierze porty, mało nowatorskich rozwiązań. PSP broni się multimediami, ale zawsze patrzę w pierwszym rzędzie na GRY, nie na otoczkę. Exclusivy i rysik przemawiają do mnei bardziej, niże duży wyświetlacz.
Próbowałem grać na PSP w King Konga. Sterowanie to prawdziwy koszmar.
Do tej pory nie miałem problemu ze sterowaniem na PSP, mam Ace Combat, oczywiście Killzone, nowy Medal Of Honor (czyli 2ke), Burnout Legends i Dominator, Warhammer 40k: Squad Command, Tekken DR, obydwie części GTA dla PSP. I we wszystkich grach sterowanie jest znakomite. Wystarczy czytać recenzje (na ign dla przykładu) żeby wiedzieć co kupować. PSP tez ma swoje exclusive, np. osławione FF Crysis Core, czy choćby genialne Lumines. Ale dobra zgodzę sie na NDS jest wiecej gier (może i więcej fajnych gier) ale właśnie to multimedia mi sie bardziej w PSP przydają niż gry. Kwestia odbiorcy myślę. Co poważniejsi (pracujący czyli niemający za dużo czasu) wybierają PSP ze względu na mozliwosci, bo oprócz gier można zrobić coś jeszcze, a to jest dużo więcej niż na maciupkim ekraniku NDSa. Do słuchania muzyki i tak używam czego innego (wole fajna mała empetrójkę niż cegiełkę w kieszeni) wiec to żaden argument.
Podziwiam Cię. Ekran w PSP rzeczywiście jest bardzo, bardzo fajny, ale filmów to się na tym nie da oglądać. Po prostu ekranik jest za mały, szkoda zdrowia i „prądu”. Są jednak i tacy co na iPodzie oglądają materiały wideo 🙂
@katmay -> to jest na zasadzie jak sie niema co sie lubi to sie lubi co sie ma, jasne ze wole oglądać film na wypasionym iluś calowym lcd niż na „malutkim” PSP, ale na wykład trzeba czasem przyjść i listę podpisać :] wiec PSP jak znalazł.
Wyspiarze wolą Nintendo bo to prymitywne ludy są, wystarczy spojrzeć tylko jakie bydło tam chodzi na mecze, strach się bać.